InkaPigulinka - teraz ja :) - cz. 4, świętujemy :)

[MaryLux]

Właściwie to siem nódzem
A Kuku jest wstlenciucha i wystlasyła Duzom, bo puściła pawika na cystom pościel Duzej. I Duza musiała spsontać zamiast siem bawinkać ze mnom

[tosiula]

Właściwie to siem nódzem
A Kuku jest wstlenciucha i wystlasyła Duzom, bo puściła pawika na cystom pościel Duzej. I Duza musiała spsontać zamiast siem bawinkać ze mnom

Inuś, nie złość się, może Kuku bolał brzuszek
Tosia

[annette88]

dlaczemu Kuku jest wstrenciucha? ja tesz czasem puszczam pawika, ale nie robiem tego specjalniem

[MaryLux]

Ale dlacego ona nie zesła s tej pościeli? I dlacego jom bolał bzusek? Psecies wcolaj wsyscy dostaliśmy kaktusiozem i zlobiliśmy uadne kupki...
Inka zastanawiająca się

[tosiula]

może jakaś brzydka mucha wpadła jej do brzuszka
Tosia

[annette88]

to mosze wiedzieć tylko kuku.. albo nawet ona nie wie.. mosze coś zjadła, jak nikt nie patrzył.. ja tak robiem

[MaryLux]

Zadna mucha jej na pewno nie wpadła do bzuska, bo moja Duza otfiela tylko te okna, w któlych jest gensta siatka, zeby muchy i komaly nie wleciały. Ale moze siem psezarła, bo jadła chlupki, jadła, psestać nie mogła, a potem odwlóciła pysia i spawikowała takimi dopielo co zjedzonymi chlupkami. Ona to jest taka wygodna, ze kaze sobie jedzonko podawać do łózecka. A my s Psoterm to musimy iść na jedzonko do kuchni. To niesplawiedliwe

[annette88]

jedzonko jej podaje wasza dórza do łuszka? a mnie nigdy.. tesz muszem ze swoich misek jeść.. może siem pszeżarła faktycznie, zabrakło jej miejsca w rzołondku na jedzonko, mósiała to zwrócić, rzeby miec miejsce na nowe ?

[MaryLux]

Wies, Melusiu, to mozliwe, ze siem psejadła. Ja tes kiedyś tak jadłam chlupki, one mi stlasnie smakowały, to jadłam ile mi siem tylko w zołondku zmieściło. A potem one mi w bzusku chyba ulosły i siem ulały. Duza mówi, ze pawik Kuku na sceńście nie był ani zółty, ani celwony, bo jakby był zółty albo celwony, to by Kuku musiała zalas kuja dostać...

[annette88]

Wies, Melusiu, to mozliwe, ze siem psejadła. Ja tes kiedyś tak jadłam chlupki, one mi stlasnie smakowały, to jadłam ile mi siem tylko w zołondku zmieściło. A potem one mi w bzusku chyba ulosły i siem ulały. Duza mówi, ze pawik Kuku na sceńście nie był ani zółty, ani celwony, bo jakby był zółty albo celwony, to by Kuku musiała zalas kuja dostać...

moje pawiki tesz nie były korolowe.. a co znaczom te koroly? i jak siem Kuku czuje teras ? to wszystko przes to, rze chrupki som takie smaczne.. ale jakby nie były to nie chciałoby siem jeść ..

[MaryLux]

No, chlupki to nam Duza kupuje smacniutkie naplawdem
Jakby pawik był zółty, to by znacyło, ze Kuku boli wontlupka i tseba jej kuja innego zlobić.
A jakby pawik wysedł s tym celwonym, to by znacyło, ze Kulek ma atak sfojej alelgii i tseba jej dać zastsyk na tem alelgiem...
Inka

Rzeczywiście Kul czasami wymiotowała coś tam z żółcią i trzeba było JUŻ wkraczać z kujem wątrobowym, a jak były wymioty z krwią - to był atak alergii. Tylko zmartwiłam się, że po laktulozie jej poszło.
Duża

[annette88]

No, chlupki to nam Duza kupuje smacniutkie naplawdem
Jakby pawik był zółty, to by znacyło, ze Kuku boli wontlupka i tseba jej kuja innego zlobić.
A jakby pawik wysedł s tym celwonym, to by znacyło, ze Kulek ma atak sfojej alelgii i tseba jej dać zastsyk na tem alelgiem...
Inka

Rzeczywiście Kul czasami wymiotowała coś tam z żółcią i trzeba było JUŻ wkraczać z kujem wątrobowym, a jak były wymioty z krwią - to był atak alergii. Tylko zmartwiłam się, że po laktulozie jej poszło.
Duża

o kurczę.. Melka wymiotuje mało to się nigdy nad kolorem nie zastanawiałam..

[MaryLux]

Mnie wet za każdym razem odpytuje na okoliczność koloru i zawartości pawika (włosy, karma - strawiona czy nie, itp, itd), więc już odruchowo zwracam uwagę na te sprawy

[annette88]

Aha.. U nas zazwyczaj to jest taka ślinka jakby.. Z sokiem żołądkowym może.. Jakby zjadła coś, czego nie powinna.. Tylko raz zwymiotowała treścią, tzn. świeżo zjedzonym jedzeniem, ale zaraz pędziła z powrotem do miski

[MaryLux]

Mnie to też zawsze u kotów zadziwia, że zaraz po pawiku biegną do miseczki... A jeśli jest tylko przezroczysty płyn, to mogą się w pawiku plątać pojedyncze włoski...