Zabiję Mruczka! Część 4...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 18, 2008 6:45

Cześć Mru :D

Ja akurat lubię gryźć kable :P
Zjadłam ładowarkę do komórki Dużej i musiała wymienić ją na inną, bo nigdzie nie mogła dostać drugiej ładowarki :twisted: .

A dzisiaj pozbawiłam jej kanapki sera :twisted:

Kira sero/kablożerca

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

Post » Pt kwi 18, 2008 7:24

DOBRY MRU!-POGONISZ PIESIA?
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt kwi 18, 2008 7:26

Bry 8) :king:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt kwi 18, 2008 8:29

Zabije gada!

Przygotowalam cala reklamowke lekow przeterminowanych
lub niepotrzebnych, zeby do apteki odniesc.

Rano postawilam pod drzwiami wyjsciowymi, zeby nie zapomniec.

Poszlam do lazienki.

A ten gad w tym czasie znalazl sobie fantastyczna zabawe!

Wystarczylo rozerwac reklamowke, a leki same wypadly.
No i mozna sie bylo bawic kartonikami, ktore grzechocza.
Szurac, podrzucac itd.

Ten halas wywabil mnie z lazienki.

Malo co zawalu nie dostalam.

Pozbieralam wszystko, a teraz sie zamartwiam, ze jakas tabletka
zostala na podlodze.

Niby tabletek luzem tam nie bylo, ale...

Ten kot mnie wykonczy.

Afroamerykance nie bawily sie. Przygladaly
sie zabawie Mru.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt kwi 18, 2008 8:35

Dorota, masz po prostu Kota Jedynego w Swoim Rodzaju :twisted:

P.s. U mnie wczoraj stwierdzenie "kot mnie wykończy" nabrało nowego, bardzo dosłownego znaczenia, jak mi sie zrobiło zwarcie i iskry poszły z kontaktu, gdy suszyłam włosy :roll:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 18, 2008 8:39

skaskaNH pisze:P.s. U mnie wczoraj stwierdzenie "kot mnie wykończy" nabrało nowego, bardzo dosłownego znaczenia, jak mi sie zrobiło zwarcie i iskry poszły z kontaktu, gdy suszyłam włosy :roll:


Czytalam.
:strach:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt kwi 18, 2008 8:43

Dorota pisze:
skaskaNH pisze:P.s. U mnie wczoraj stwierdzenie "kot mnie wykończy" nabrało nowego, bardzo dosłownego znaczenia, jak mi sie zrobiło zwarcie i iskry poszły z kontaktu, gdy suszyłam włosy :roll:


Czytalam.
:strach:

I ja czytałam. To było naprawdę niebzepieczne...

A Mru? - Cóż, jedyny w swoim rodzaju :lol:
Marcelibu
 

Post » Pt kwi 18, 2008 8:45

Mru
Pisze szybko i z doskoku, bo Duża powiedziała, że mamy szlaban na kompa - bo podobno to źle na nas wpływa :twisted:

W każdym razie ja Cie doskonale rozumiem, zostawianie takich grzechoczących zabawek to po prostu jawna prowokacja :twisted: No który kot by tego nie ruszył? :twisted:
Niunia rozumiejąca

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 18, 2008 8:47

Bry Mru!
Jesteś w świetnej formie :twisted: .

KK zazdrosna
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 18, 2008 8:48

Marcelibu pisze:
Dorota pisze:
Czytalam.
:strach:

I ja czytałam. To było naprawdę niebzepieczne...

A Mru? - Cóż, jedyny w swoim rodzaju :lol:

Własnie :roll: Miałam szczeście, że trzymałam rękę nieco powyżej przegryzionego miejsca (a było to w poblizu połączenia kabla z głownym "korpusem" suszarki). I zrobiła to moja najmniejsza koffana Niunia :roll:

Zdecydowanie robie kotom szlaban na kompa i korespondencje z Mru oraz innymi gagatkami :twisted:

Duża 8)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 18, 2008 8:54

skaskaNH pisze:
Marcelibu pisze:
Dorota pisze:
Czytalam.
:strach:

I ja czytałam. To było naprawdę niebzepieczne...

A Mru? - Cóż, jedyny w swoim rodzaju :lol:

Własnie :roll: Miałam szczeście, że trzymałam rękę nieco powyżej przegryzionego miejsca (a było to w poblizu połączenia kabla z głownym "korpusem" suszarki). I zrobiła to moja najmniejsza koffana Niunia :roll:

Zdecydowanie robie kotom szlaban na kompa i korespondencje z Mru oraz innymi gagatkami :twisted:

Duża 8)


Jawny mobbing :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt kwi 18, 2008 8:59

Ceść Mlu :) Ja nie glyzam kablów od ładowalki, bo wiem, ze one som Duzej potsebne. Ale chciałabym się pobawić tymi pudełkami z tabletkami. A moje Duza jest oklopna i wsystkie psetelminowane leki wyzuca do kibelka albo do zlewu i leje na nie stlasnie duzo wody, zeby spłynęły w jakiś kanał. Pozbawia mnie takiej fajnej zabawy :!:
Inka uciśniona

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt kwi 18, 2008 9:03

Dorota, więcej wyrozumiałości dla Mru, proszę. Przecież on robi co może, żebyś miała dobry materiał do jego wątku, no i żeby tytuł zawsze był uzasadniony :twisted: :twisted: :twisted:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt kwi 18, 2008 9:06

Dorota pisze:
Jawny mobbing :twisted:


Duża od Mru - bronisz moich łobuzów? :roll:

:twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 18, 2008 9:07

skaskaNH pisze:
Dorota pisze:
Jawny mobbing :twisted:


Duża od Mru - bronisz moich łobuzów? :roll:

:twisted:


Oj tam :oops:
Sie czepiasz :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], nfd i 51 gości