Ja. Nemo pojechal do domu :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 18, 2005 22:27

:cry:

Nic innego nie mogę napisać :(

A.

agal

 
Posty: 4967
Od: Pon lut 03, 2003 17:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 18, 2005 22:38

:cry: :cry: :cry:
Pozdrawiam,
Nuśka & Romeros

Nuśka

 
Posty: 1957
Od: Wto gru 16, 2003 0:23
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon kwi 18, 2005 22:48

Przepraszam, ze to napisze, ale niestety musze. Dlatego wlasnie jestem za aborcja, wsrod ludzi. To czysta hipokryzja mnozenie bandziorow, zeby oddac czesc zyciu poczetemu. Niestety okrucienstwo i sadyzm pojawiaja sie najczesciej z frustracji u dzieci i mlodziezy nie kochanych, ktorymi nikt nie ma czasu sie zajac. Potem wydlubuje sie kotu oko, czy wypycha dziewczyne z pociagu w prezencie urodzinowym. Przepraszam za ten wtret, ale musialam. Co do kotka trzymam za niego kciuki i za Ciebie Eve tez. Moze od teraz bedzie juz tylko dobrze, oby.

nyoe

 
Posty: 601
Od: Wto lut 08, 2005 6:07
Lokalizacja: Sendai

Post » Pon kwi 18, 2005 22:57

:crying: :crying: :crying:

Kociku, zdrowiej szybciutko...
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 18, 2005 23:52

Eve kochana...
brak mi słow...

to nie sa ludzie...

strasznie mi :(
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Wto kwi 19, 2005 0:11

Zwyrodnialcy... :strach: Takim "ludziom" życzyć tylko żeby w następnym życiu byli kotami, które ktoś potraktuje tak jak oni tego biedaka... :evil: :evil: :evil:
Trzymaj się Kociu! :ok:
ObrazekObrazek Tosia(*) Figusia (*), Lubo i... mała Figurka :)

kasik30

 
Posty: 16497
Od: Pt lut 18, 2005 16:32
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto kwi 19, 2005 1:20

Straszne to, to nie byli ludzie, tylko potwory :cry:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto kwi 19, 2005 5:45

:cry: :cry: :cry:

Ewa Hollain

 
Posty: 80
Od: Pt lut 18, 2005 12:23
Lokalizacja: Katowice/Mysłowice

Post » Wto kwi 19, 2005 6:55

:cry: :cry: :cry:
ObrazekObrazek

Mała

 
Posty: 1007
Od: Śro gru 29, 2004 21:20
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto kwi 19, 2005 7:22

Tak naprawdę to ON jest SZCZĘŚCIARZ, eve
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto kwi 19, 2005 7:27

ja nawet nie wiem co napisać....
:( :( :(
Biedny Kocio


kiedyś zapłacą za Jego cierpienie

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Wto kwi 19, 2005 7:30

Pawel wczoraj przechrzcil Kicia na Nemo, chyba rzeczywiscie porzadne imie mu sie przyda. Maly jest bardzo obolaly i ma wysoka goraczke, a ja musze go na caly dzien zostawic samego.

I obdzwonilam wszystkie dostepne w tej chwili hurtownie, nigdzie nie ma Convalescence, a ja mam ostatnia saszetke.
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Wto kwi 19, 2005 7:35

eve, w Wwie są tylko co z tego?
masz jakis pomysł to bym Ci kupiła?
jest jeszcze proszek z którego robi się zawiesinę i karmi strzykawką - saszetka kosztuje 6 zł, ale pewnie to wiesz
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Wto kwi 19, 2005 7:40

Batka nam poszuka w Kraku :love:
jak nie znajdzie to dam Ci znac ok mis?
dzieki bardz.
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Wto kwi 19, 2005 7:53

Co za zwyrodnialstwo :twisted: łeb przy samej d... bym urwała.
Trzymaj się malutki, jesteś w dobrych rękach.
Obrazek

wacka

 
Posty: 2028
Od: Pt sie 20, 2004 9:06
Lokalizacja: Gdańsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 452 gości