zrobiłem źle - jak naprawić swoją winę

Gratulacje! To już naprawdę lepiej wygląda!

Bardzo dobrze! Oby tak dalej, uważaj tylko, żeby nie posuwać się za szybko, żeby jej znowu czymś nie wystraszyć! Będzie dobrze, już niedługo! :ok:

ojjjjj tak delikatność na tym etapie jak najbardziej wskazana ... nie narzucam się ... traktuje ją jak powietrze heh. Chociaż trudno bo wiadomo jak to jest. Rano była jak to bywa ostatnio "ukryta" przed mną. Żona w domu melduje że jak mnie nie ma to się czuje kotka baaaaaaardzo dobrze. Boli to troche ale co zrobić ... naważyłem to mam ... Może Nila poczuje magię świąt to się odmieni

DDDD

Fajnie, że się poprawia

gracu85 pisze:ojjjjj tak delikatność na tym etapie jak najbardziej wskazana ... nie narzucam się ... traktuje ją jak powietrze heh. Chociaż trudno bo wiadomo jak to jest. Rano była jak to bywa ostatnio "ukryta" przed mną. Żona w domu melduje że jak mnie nie ma to się czuje kotka baaaaaaardzo dobrze. Boli to troche ale co zrobić ... naważyłem to mam ... Może Nila poczuje magię świąt to się odmieni DDDD

Twoja kotka ma wybór. Gdybyś był sam z kotką, to pewnie szybko by Ci darowała. Miałam dzikusa, który przez całe życie nikomu z rodziny nie dawał się dotykać, tylko ja mogłam wszystko przy nim zrobić. Nikt z domowników go oczywiście nie skrzywdził, a z podwórza przyniosłam go jako kociaczka.

No tak, Nila ma się do kogo przytulić, to może się dąsać. Ale już jest lepiej :ok:

Wkurzyłem się … oczywiście tylko wewnętrznie. Olewam mnie na maksa … wychodzi ostantacyjnie z kazdego pomieszczenia gdzie jestem. Tylko ta się przeglądnąć jak daje jej jeść. Bawić ze mną NIET, pogłaskać NIET. Ok chcemy się ignorować to będziemy …. Ehhhh Twarda Kobita

Myślę, że za bardzo przejmujesz się, odpuść trochę, wyluzuj a z czasem wszystko ułoży się samo.
Daj wam czas :ok:

Spokojnie, daj jej czas. Wszystko będzie dobrze! :ok:

Kurczę brzmi to już z mojej strony jak prośba o porady sercowe nastolatka …. Szczerze to nawet Żonie nie mówię o tym z Wami na forum pisze bo by mnie chyba wyśmiała …. Ehhhh stereotyp typowego samca alfa bylby zaburzony . Ale naprawdę pod skorupa mężczyzny w wieku 38 lat skrywa się dla tej kici kochający ja facet … na początku jak Nika do nas trafiła to Żonka była mega zazdrosna a to miał być jej kotek

Kot wie wszystko, tylko nie umie mowic. Wiec i to, ze wewnetrznie skupiasz sie na niej. Zamiast przezywac, zrob porzadek w jakiejs szafie, a kiedy wywalisz zawartosc na ziemie, kotka nie wytrzyma i przyjdzie patrzec.
Kot lubi, kiedy czlowiek siedzi na podlodze, wtedy sie go nie boi.

mziel52 pisze:Kot wie wszystko, tylko nie umie mowic. Wiec i to, ze wewnetrznie skupiasz sie na niej. Zamiast przezywac, zrob porzadek w jakiejs szafie, a kiedy wywalisz zawartosc na ziemie, kotka nie wytrzyma i przyjdzie patrzec.
Kot lubi, kiedy czlowiek siedzi na podlodze, wtedy sie go nie boi.

Dokładnie, na miłość kota trzeba sobie zasłuzyć !
Podpadleś, więc teraz musisz to przeczekać, spokojnie, bez narzucania się, a wszystko powinno wrócić do normy.

dzięki wszystkim kolejny raz ... zabawa w polowanie zakończyła się po 5 minutach spojrzeniem na mnie skuleniem ogolna i spuszczeniem głowy ... jednym słowem idź stąd ..

Musi tak być, nie płosz jej, już i tak jest lepiej.
I to prawda, co pisze miziel52. Kot o wiele mniej boi się czlowieka leżącego. Spróbuj położyć się na podłodze z ulubionymi smakołykami kotki, albo z piórkami na patyku. :ok:

Za każdym razem jak wchodzę na forum sprawdzam co nowego w wątku, gracu85 pisz na bieżąco jak sytuacja.

zrobiłem źle - jak naprawić swoją winę

Kto przegląda forum