Hakera story 15. Haker bryka za TM. Proszę o zamknięcie

[Kociara82]

co tam u przystojniaka Hakerka slychac?

[MaryLux]

[Hannah12]

Duzi ogladają Bonda z 63 roku. Ale ubaw, wslomnienia z wczesnego okresu dzieciństwa, tak mówią.
Haker

[MaryLux]

Chciałabym mieć na to czas

[Hannah12]

Chciałabym mieć na to czas

Teraz będziesz miła trochę czasu, już możesz odsapną.
Ale pewnie już niedługo dostaniesz wycieczki do pilotowania, powodzenia.

A ja dzisiaj siedzę i poprawiam i poprawiam i poprawiam...

[MaryLux]

Teraz to ja mam czas na solidną naukę. Do tej pory to była rozgrzewka

[Hannah12]

Teraz to ja mam czas na solidną naukę. Do tej pory to była rozgrzewka

Kujon

[MaryLux]

Teraz to ja mam czas na solidną naukę. Do tej pory to była rozgrzewka

Kujon

Moje pokolenie tak ma

[maciejowa]

Cześć Haksiu!

[MalgWroclaw]

Haksiu

Pralcia

[Hannah12]

Witanko!
Duża ma załamkę. Jej uczniowie zdają w styczniu egzamin zawodowy obejmujący przedmiot który ich uczy.
Robi teraz powtórki i ćwiczenia i co i wielkie 0.
Nie pamiętają podstawowych poleceń.
Zawsze powtarza, że nauka programowania i systemów baz danych to dupogodziny przy komie, a nie mechaniczne przepisywanie tego co ktoś prezentuje.
Ogólnie brak, u 90%, samodzielnego myślenia. Dobrze, że chociaż te 10% potrafi, bo to oznacza, że można.
Ale czarno widzi tą kwalifikację.
Po co mi było na stare lata iść uczyć na technika informatyka, to był głupi pomysł.

Haker

[MaryLux]

Biedna Duża

[MalgWroclaw]

Haksiu

moja duża mówi, że woli sama zrobić w pracy, jak ma bez przerwy uczyć kogoś, a ten ktoś i tak nic nie rozumie. I przez to duża ma jeszcze więcej pracy
Pralcia

Ostatnio była klasyczna sytuacja w pracy: powiedziałam wyraźnie, jak coś trzeba zrobić, człowiek słuchał, kiwał głową. Mówię po polsku zrozumiale, krótko i na temat, więc myślałam, że następnym razem będzie dobrze. Było tak samo.

[MaryLux]

Widocznie coraz więcej ludzi ma kłopoty ze słuchaniem ze zrozumieniem

[Hannah12]

Duża nie ma na nic nastroju.
Wczoraj się spotkała z przyjaciółmi i jej przyjaciółki, spytały się, dlaczego jesteś taka smutna.
Co tu dużo mówić, duża nie trafiła ze zmianą pracy, ta ją coraz bardziej nuży i nie daje żadnej satysfakcji. Chociaż, żeby jeszcze jakieś pieniądze z tego były, a tak to ...
A jak chodzenie do pracy staje się udręką to duża smutnieje.
Haker