Szczypiory, Nero - po Dniu Wampira-do zamknięcia

A jak ktoś się zakocha w Nerusiu? :lol:

O nie, w Nerusia za dużo zainwestowałam i jeszcze sobie nie odbiłam tych kosztów. :mrgreen:

Zresztą Felut z tej samej przyczyny nie jest do wydania, bo muszę sobie odrobić koszty operacji.
Femcia i Zośka są u mnie za długo, zjadły już chyba za milion :roll:

Burek jest dużo krócej, ale zdążył mimo to zjeść za dwa miliony. :twisted:

Ja bym tam pojechała zweryfikować, ale... 1. kto mi uwierzy jak napisze co widziałam, 2. no boję się poszczucia Nerem na dzień dobry, 3. zapakowania Menela podstępem do mojej torby.

Hej

Tak sobie zajrzałam i przeleciałam 4 strony

Więc przy okazji się przywitam co by nie było, że podglądam z ukrycia

MariaD pisze:Ja bym tam pojechała zweryfikować, ale... 1. kto mi uwierzy jak napisze co widziałam, 2. no boję się poszczucia Nerem na dzień dobry, 3. zapakowania Menela podstępem do mojej torby.

Bardzo mnie krzywdzisz swoimi podejrzeniami. Bardzo. Aż mi łza po policzku popłynęła. Gdzie znalazłaś przesłanki do oskarżania mnie, że chcę komukolwiek wciskać Menela? Ani jednym słowem, nigdy.

Co do Nera... :roll:

o się będzie Ciebie bał bardziej, niestety. Takiego mam odważnego pieska.

To kiedy wpadasz?

Akurat Ty masz rzut beretem do mnie.

klaudiafj pisze:Hej
Tak sobie zajrzałam i przeleciałam 4 strony Więc przy okazji się przywitam co by nie było, że podglądam z ukrycia

bardzo to miło z Twojej strony, że nie podsłuchujesz z ukrycia :lol:

Femkowe wątki
Banda Kulawego:
Część 1
Część 2
Część 3
Część 4
Część 5
Część 6
Część 7
Część 8
Część 9
Część 10
Część 11
Część 12
Część 13 w tej części Femka nawet pada Gościom do stóp :mrgreen:

Część 14
Część 15
Część 16
Część 17
Część 18
Część 19
Część 20
Część 21
Część 22
Część 23
Część 24
Część 25
Część 26
Część 27
Część 28
Część 29
Część 30
Część 31 wydanie podziemne
Część 32
Część 33
Część 34
Przerwa, a później przybywa Fionka
Część 35
Część 36
Część 37
Część 38
Część 39
Część 40

Caragh

Matko kochana, Dziewczyno. Tyle pracy.
Dzięki

W końcu w pracy siedzę, to pracowanie wydaje się na miejscu :mrgreen:

ja też w robocie, a nawijam jak najęta w wątku :lol:

O, nareszcie nowy wąt

I foty

Lecę doczytać :201432

Caragh jest forumowym detektywem

Nic się nie ukryje nawet 10 lat wstecz

Zawsze to podziwiam :mrgreen:

Femka pisze:Ma i w dodatku na razie nie będziemy ciąć. Problem z Nerem jest taki, że on jest strachulec, a jednym z elementów szkolenia będzie właśnie nauka pewności siebie. A do tego obniżenie testosteronu nie jest najlepsze. Tak mi klarowała pani trener. I na razie mam się wstrzymać z obcinaniem.

Ale muszę przyznać, że dość prowokacyjnie jego jajka majtają. Aż się prosi o skalpel

Pani trener ma ŚWIĘTĄ rację!!!! Ubolewam straszliwie, że Lucjusz stracił klejnoty zanim do mnie trafił. Ich obecność na właściwym miejscu bardzo pomogłaby w budowaniu Lucjuszowej pewności siebie.

Czy Neruś Femkę zjadł? :mrgreen:

Nie, Neruś Femki nie zjadł.
Za to dzisiaj prawie zjadł mojego tatę :lol:

Witał go wyjątkowo wylewnie (Neruś tatę). Już dawno się tak serdecznie nie uchachałam.

Poza tym zauważyłam pewną bardzo niepokojącą tendencję. Ojciec bardzo wylewnie od jakiegoś czasu wita się z Menelem. I Menel natychmiast wychodzi, gdy tata przyjeżdża.
Fakt, mój ojciec bardzo lubi zwierzęta (Feluta przez półtora miesiąca co drugi dzień odbierał z lecznicy po zmianie opatrunku). Ale że to dotyczy przede wszystkim Menela nie podoba mi się. To mi nie ułatwia.

jaaana, czy w związku z powyższym nie znalazłabyś weny na tekst ogłoszenia rudzielca?

Z każdej strony mówią/piszą/pokazują, że Menel już jest w DS :mrgreen:

Biedna Femka :twisted:

Szczypiory, Nero - po Dniu Wampira-do zamknięcia

Kto przegląda forum