To my, Zdzisia & ¡Hola! :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 29, 2014 23:55 Re: To ja, Zdzisia! :-)

Zdzisiu pokaż sie jak rośniesz :kitty:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11526
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw paź 30, 2014 20:28 Re: To ja, Zdzisia! :-)

Co się dzieje?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 31, 2014 20:24 Re: To ja, Zdzisia! :-)

Dziękuje za pamięć! :1luvu:

Sorry, mam mało czasu.

Ale wszystko jest ok... Zdzisia ma od wczoraj koleżankę.

¡Hola! przyzwyczaja się do nas w miarę szybko, ale wielkiej przyjaźni ze Zdzisia jeszcze nie widać.

Opowiem więcej w sobotę/niedziele i zrobię kilka nowych fotek :-)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nasze tygrysice: Zdzisia & ¡Hola!: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=164997 ObrazekObrazek

xeyo

Avatar użytkownika
 
Posty: 236
Od: Nie sty 14, 2007 14:20
Lokalizacja: Hamburg

Post » Pt paź 31, 2014 22:14 Re: To my, Zdzisia & ¡Hola! :-)

Prosimy o szczegoly! ;)
Zapraszam do moich sierściuszków: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10787608

przekliniaki

Avatar użytkownika
 
Posty: 109
Od: Wto wrz 09, 2014 11:37

Post » Pt paź 31, 2014 22:53 Re: To my, Zdzisia & ¡Hola! :-)

Gratuluję dokocenia, skąd jest kocia? :)
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Sob lis 01, 2014 11:16 Re: To my, Zdzisia & ¡Hola! :-)

Hola już taka większa :) czekamy na historię dokocenia, czekamy :)
Zapraszam do moich sierściuszków: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10787608

przekliniaki

Avatar użytkownika
 
Posty: 109
Od: Wto wrz 09, 2014 11:37

Post » Sob lis 01, 2014 14:42 Re: To my, Zdzisia & ¡Hola! :-)

Już jest połowa soboty, prosimy o info :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lis 01, 2014 17:52 Re: To my, Zdzisia & ¡Hola! :-)

Koty zajebiste, a teraz pytanie z serii tych glupszych - co to za rasa?
Zapraszam do moich sierściuszków: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10787608

przekliniaki

Avatar użytkownika
 
Posty: 109
Od: Wto wrz 09, 2014 11:37

Post » Pon lis 03, 2014 12:09 Re: To my, Zdzisia & ¡Hola! :-)

No wiec małe sprawozdanie:

¡Hola! trafiła do nas w ostatni czwartek. Jest Hiszpanką i właściwie ma w dowodzie wdzięczne imię... Pippa :ryk: No ok, w Hiszpanii jest chyba wdzięczne :D Dlatego zmieniliśmy jest tożsamość dając nowe imię ¡Hola!... wymawiane jak Ola... taka Hiszpańsko-Polska kreatywność :-) Kocia była w Maladze w schronisku zdana na śmierć. Tam zwierzaki tylko 2 tygodnie maja szanse na znalezienie nowej rodziny, po tym czasie... :cry: Na jej szczęście w okolicy znajduje sie organizacja (no ok, to właściwie tylko kilka osób kochających zwierzaki) "Kocia pomoc bez granic" (nie wiem czy dobrze przetłumaczone z "Katzenhilfe ohne Grenzen"). Jej członkowie zabierają kotki z tego schroniska i organizują adopcje w innych krajach. Przez przypadek zauważyłem ogłoszenie Pipp... ehm, Oli w internecie -> http://www.katzenhilfe-ohne-grenzen.de/katzen/pippa i się w tym zezowniku zakochałem :-) Po wywiadach i kontroli w domu (trzeba mieć warunki, innego kota, podpisać papiery ze kot będzie wysterylizowany, ze się go nie sprzeda, ...) kociak znalazł się w Hamburgu. Po otworzenie klatki w mieszkaniu, Ola szybko schowała się... w najgorzej dostępnym dla nas kącie w pokoju. Siedziała tam z 2 godziny i nie chciała wyjść. Postawiliśmy jej w pobliżu jedzenie i kuwetkę. Po dwóch godzinach zauważyliśmy ze poszła na krotko do sypialni... okazało się, ze obsikała poduszkę mojej kobietki :ok: Nie wiem co te nasze obydwa koty maja, ale jej poduszka to chyba koci szczyt marzeń, o ile chodzi i załatwienie interesu. No wiec zmiana pościeli, poduszki i kołdry. Bylo późno, poszliśmy do łózka. Nasza Zdzisia jak zwykle położyła się miedzy nami i zapomniała za jakaś inna intruzka jest jeszcze w mieszkaniu. Po 15 minutach, jakiś czarny ogon kręcił sie naokoło łózka. A potem Ola wylądowała w łóżku i domagała się od nas głaskania :1luvu: Nam to bardzo odpowiadało, ale Zdzisia odkryła w sobie geny tygrysicy i zaczęła syczeć robiąc przy tym kocie grzbietki. Ola się temu przygladala, ale jakoś za bardzo nie bala. Chyba dlatego, bo jest z dwa razy większa i trzy razy cięższa ;-) W nocy obydwie spały z nami, ale czujnie się obserwowały. Przez następne 2 dni Zdzisia drażniła Ole skacząc na nią z góry, albo pacając ja łapką... az do momentu, w którym Ola jej zaczęła oddawać. Zdzisia zauważyła wtedy, ze przyjemność obrywania jest mniejsza, od dawania komuś w czapę. Aby to trochę skrócić... koty się maja dobrze. Juz się nie bija. Zaczynają się wspólnie bawić i ganiać po mieszkaniu. Spia zawsze kolo siebie. Zdzisia jest dużo żywsza, brak czasu się jej nudzić. Decyzja wzięcia drugiego futrzaka okazała się trafna :-)


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio edytowano Pon lis 03, 2014 17:13 przez xeyo, łącznie edytowano 1 raz
Nasze tygrysice: Zdzisia & ¡Hola!: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=164997 ObrazekObrazek

xeyo

Avatar użytkownika
 
Posty: 236
Od: Nie sty 14, 2007 14:20
Lokalizacja: Hamburg

Post » Pon lis 03, 2014 12:45 Re: To my, Zdzisia & ¡Hola! :-)

Każda decyzja o wzięciu kota jest trafna ;) witamy :)
Zapraszam do moich sierściuszków: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10787608

przekliniaki

Avatar użytkownika
 
Posty: 109
Od: Wto wrz 09, 2014 11:37

Post » Pon lis 03, 2014 13:29 Re: To my, Zdzisia & ¡Hola! :-)

Super, śliczna kociczka :)
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Wto lis 04, 2014 7:31 Re: To my, Zdzisia & ¡Hola! :-)

¡Hola! ma za godzinę Termin na kastracje, a u Zdzisi wycyckamy co może pomóc na jej wieczorowonocne kichanie.
Trzymajcie kciuki, aby się wszystko udało & spokojnego wtorku życzę :-)
Nasze tygrysice: Zdzisia & ¡Hola!: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=164997 ObrazekObrazek

xeyo

Avatar użytkownika
 
Posty: 236
Od: Nie sty 14, 2007 14:20
Lokalizacja: Hamburg

Post » Wto lis 04, 2014 8:35 Re: To my, Zdzisia & ¡Hola! :-)

:ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Wto lis 04, 2014 17:31 Re: To my, Zdzisia & ¡Hola! :-)

Wieczorowonocne kichanie miał rudy, skończyło się lekami. Trzymam kciuki :)
Zapraszam do moich sierściuszków: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... #p10787608

przekliniaki

Avatar użytkownika
 
Posty: 109
Od: Wto wrz 09, 2014 11:37

Post » Śro lis 05, 2014 1:19 Re: To my, Zdzisia & ¡Hola! :-)

Zdzisia wyrosła no no :) Za to Hola jest słodką zezusią :mrgreen: Szczególnie przy jej umaszczeniu wygląda to sympatycznie.

Chyba macie coś w sobie, że tak Was koty "olewają" :ryk: Za to zawsze będą cieszyć swoją obecnością i w towarzystwie nie będą się nudzić. Też chcieliśmy adoptować drugiego, ale Kluska ma przewlekły katar, u niej trudny do zwalczenia, bo jest kotem z niższą odpornością i co minie to znów zmiana klimatu i smarki jak przy przeziębieniu u człowieka. Jest wiec prawdopodobieństwo, że kolejny kot może zasmarkać się od niej.Niby może, a nie musi. Jest z nami od czerwca to ją jeszcze poobserwujemy i ewentualnie w przyszłym roku coś poradzimy na tą jej nudę :wink:

Atta

Avatar użytkownika
 
Posty: 11526
Od: Śro lip 09, 2014 17:41
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana i 28 gości