Tosia i Bazyl - 2 lata z nami :)))))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 10, 2014 19:14 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Pozwalam sobie na wycieczkę w tak odległe czasy i poświęcenie kilku lekcji dopiero po egzaminach w klasach 3 - dzieciaki mają 16 lat :roll:
I powiem Ci, że myślałam nad tym, czy by nie powiesić tego w pokoju nauczycielskim :mrgreen:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Wto cze 10, 2014 19:19 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Powieś powies, matematycy sie posmieja bo im uczniowie takich głupot nie piszą, a byki w rownaniach nie sa tak zabawne :twisted:
No to juz młodzież masz, więc wiedza co to znaczy stracić dziewictwo i patrz jakby zdanie (...) skonsumowala sie przed ślubem brzmiało (...) straciła dziewictwo przed ślubem :twisted:
Obrazek Obrazek
Monia, Kuba, Hania i Bilon

KubaTST

 
Posty: 1430
Od: Nie paź 19, 2008 18:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto cze 10, 2014 21:29 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

przypomniała mi się lekcja polskiego w liceum... Zbrodnia i Kara:
koleżanka nie grzesząca polotem: Ale dla mnie Sonia nie może być pozytywną bohaterką.
ekscentryczny polonista: ALEŻ CZEMUŻ?
k: ponieważ Sonia kupczyła ciałem i mogła sobie znaleźć lepszy sposób zarabiania pieniędzy.
p: Kasieńko [imię zmienione] czy ty wiesz dziecko co to były za czasy? czy ty masz pojęcie o czym ty mówisz?
k (całkiem poważnie): mogła na przykład sprzedawać pomarańcze.
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Śro cze 11, 2014 12:24 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

hahahahaha pomarańcze :D
To jak ciastka Marii Antoniny :)
Demonki <3
Obrazek Obrazek

elianka

 
Posty: 2913
Od: Wto gru 26, 2006 18:42
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro cze 11, 2014 17:02 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Bardzo obrotna koleżanka 8-) :mrgreen:
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Śro cze 11, 2014 17:19 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

MamaMeli pisze:przypomniała mi się lekcja polskiego w liceum... Zbrodnia i Kara:
koleżanka nie grzesząca polotem: Ale dla mnie Sonia nie może być pozytywną bohaterką.
ekscentryczny polonista: ALEŻ CZEMUŻ?
k: ponieważ Sonia kupczyła ciałem i mogła sobie znaleźć lepszy sposób zarabiania pieniędzy.
p: Kasieńko [imię zmienione] czy ty wiesz dziecko co to były za czasy? czy ty masz pojęcie o czym ty mówisz?
k (całkiem poważnie): mogła na przykład sprzedawać pomarańcze.


:ryk: :ryk: :ryk:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 11, 2014 18:11 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Bazyl znowu praktycznie nic nie je ... już drugi dzień :? :? :? suchego zero, a mokre tylko liże i wypluwa :?
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro cze 11, 2014 18:16 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Może upał Madziu?
Po antybiotyku chyba nie ma się apetytu, może to to?
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Śro cze 11, 2014 18:33 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Być może po antybiotyku się nie ma, ale z 2 strony po sterydzie się ma...
dodaj do tego fakt, że antybiotyk 3 razy dziennie powinno podawać się po jedzeniu i jestem w kropce...
Sama kiedyś przyjmując antybiotyk nie zastosowałam się do ulotki odnośnie połykania tabletek w trakcie jedzenia... drugiego dnia leczenia tak skręcałam się z bólu w plecach (nerki?) że w nocy byliśmy już bliscy pojechania na pogotowie. Boję się o niego, no :?
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro cze 11, 2014 18:49 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Napewno upał robi swoje :( Tosia moja jest na przykład bardzo niemrawa, mokrego nie tyka tylko wypija sosik a chrupki lubi, więc wcina ale też mniej niż normalnie.
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Śro cze 11, 2014 20:36 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

on przecież lubił suche ostatnio, z mokrego nawet 2 rodzaje Gourmetów mu nie wchodzą, zero. Jedyne co dziś zjadł to z 5 małych kawałeczków mięsa umaczanego w miamorku :( Rano znowu pluł, 2 tabletki zmarnowaliśmy zanim udało mu się podać antybiotyk, boi się nas, chodzi jak jaszczurka nisko przy podłodze :(
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro cze 11, 2014 20:48 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Strasznie mi Was szkoda :( ale już bliżej niż dalej, trzymam kciuki!
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Śro cze 11, 2014 20:49 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Może feliway na odstresowanie?
♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12
klik -> http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=165788

Obrazek Obrazek

vanesia1

Avatar użytkownika
 
Posty: 6557
Od: Sob gru 08, 2012 12:38

Post » Czw cze 12, 2014 15:26 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Lekarka zaleciła odstawienie antybiotyku. Miało być do następnego piątku, 20.06 ale od dziś kończymy podawanie - ważniejsze jest, żeby jadł coś.
Teraz zacznie się odbudowywanie jego zaufania...
strasznie to przeżywam, nie mogę patrzeć na tą wychudzoną bidę bojącą się, jak do niego podchodzimy :(
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Czw cze 12, 2014 15:56 Re: Tosia i Bazyl - cz. VI - Tosia miszczu :D

Kochana, rozumiem Cię aż za dobrze, ale wiem też że Wasze koty mają u Was jak w raju i jak Bazylek ogarnie że nic mu nie wtłaczają do ryjka to wszystko będzie jak trzeba. Trzymamy pazurki!
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości