Gucik i Lusia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 14, 2014 19:23 Re: Gucik i Lunka

Amica pisze:mieszka niedaleko, jestem zaproszona w odwiedziny.


Ale fajnie w takie odwiedziny iść :-)

bb0702

Avatar użytkownika
 
Posty: 251
Od: Czw lis 02, 2006 14:15
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 15, 2014 7:04 Re: Gucik i Lunka

Od rana bawię się z kotami. Mam nadzieję, że będą się potem bawić same, beze mnie. W każdym razie taki jest plan !
Myślę, że zabawa ich połączy, więc bawię jednocześnie z Gucikem i Lusią. Lusia się otwiera coraz bardziej, początkowo zabawy niby jej nie interesowały, a teraz .... łapie sznurek i ciągnie z całych sił, tak śmiesznie przy tym pomrukuje. Częściej za sznurkiem goni Gucik, ale to normalne, bo bawimy się tak zawsze i to dla niego rutyna. Luni spodobał się bardzo laserek, wreszcie się doczekał, biedaczek :-) Bo Gutek nim wzgardził - złapał kilka razy światełko, zobaczył, że nie da się tego ugryźć :roll: i koniec.
Rozdzieliłam ich na troszkę, bo Lusia niespokojna się zrobiła, Gutek ją zbytnio zaczepia. Ona chyba potrzebuje więcej czasu, a on jest niecierpliwy. A teraz i tak zaraz pójdą spać, bo to ich pora.
Od rana grucha i świergoli do niej przez drzwi, miauczy jak nigdy. Naprawdę, on nigdy nie miauczał. Teraz jak Lusia go przegoni, to przychodzi do mnie i chyba się żali - grucha i miauczy. Muszę go wtedy wygłaskać i nachwalić jaki jest dobry i kochany kotek.
Obcięłam Luni wczoraj pazurki, bo miała długie i ostre. Nawet bezstresowo poszło.
Czy ja pisałam, że oni się dobrali? Najlepszym przykładem są moje meble - są z materiału i ekoskóry - Gutek chciałby drapać ekoskóre ( bo reaguje na "nie wolno" i prawie nie drapie ! Przemądry kot !) a Lusia drapie ten materiał ! :ryk: Drapała też wykładzinę , położyłam jej tam rybkę-drapaczek i spodobało się jej , teraz drapie rybkę.

Lusia nie chce jeść niczego innego, tylko suchą karmę. Pani Agnieszka mnie uprzedzała, że w DT też tak było. Szkoda, ale bedę ją kusić, może wreszcie ulegnie...
Nie wiem czy dobrze zrobiłam, ale raz strasznie się ożywiła na szprotki w pomidorach, które były na kolację. Ludziową kolację. Zresztą Gucik też bardzo się interesował, on wszystko lubi :) - no i dałam im, tak naprawdę po odrobince, na smaczek, nie żeby to był posiłek - wylizali do czysta. Czy taka rybka z puszki i w dodatku w pomidorach, to nadaje się dla kota? Pachniała pięknie, to fakt, ale puszki czy tacki/saszetki też pachną a Lusia odchodzi zdegustowana. Gucik nie odchodzi :ryk:

I jeszcze jedno - Lusia ma na razie swoje miski w pokoju, tam gdzie czasem jest w izolacji. Jak Gutek przychodzi, to zjada z jej miski suche. Wolałabym, żeby nie zjadał, bo swoje już zjadł (i suche i wołowinkę).
A tak w ogóle to kupiłam Gucikowi jedzenie light, bo ... chyba trzeba. Kuleczka się z niego robi.Kupiłam jakieś polecane, że smaczne i rzeczywiście, nie obraził się, że coś dziwnego dostaje. Za to Lusia niejadek, kupiłam jej takie dla wybrednych, bo wcześniejsze jadła jak ptaszek. To jej posmakowało i je troszkę więcej. No i wtedy przychodzi Gutek i wcina jeszcze dla wybrednych :mrgreen:
Lusia pije wodę z Gutkowej miseczki.
Żadne z nich się nie złości, że to drugie się częstuje.

bb0702

Avatar użytkownika
 
Posty: 251
Od: Czw lis 02, 2006 14:15
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 15, 2014 7:35 Re: Gucik i Lunka

Odradzam karmę light, zdecydowanie.Było o tym nawet sporo na forum, nie znajdę tego jednak.Najlepsza jest bezzbożówka, moje lubią Purizon, jest dość droga, ale u mnie nie jest to podstawa diety, więc na długo wystarcza.
Nic się kotom nie stanie, jeśli czasem zjedzą coś "ludzkiego", ważne, aby nie było tam cebuli, jest dla kotów toksyczna.U mnie Gucia je prawie wyłącznie suchą karmę, nie jestem z tego zadowolona, surowego mięsa nie tknie.Kiedyś było inaczej, zmieniły się jej upodobania.Nie mam na to wpływu.

viewtopic.php?p=10363418#p10363418

Bellemere pisze:Belle popiera - spróbuj ograniczyć suche do około 30g. A karmy typu "light" czy "sterilised" mają bardzo dużo węglowodanów, więcej, niż karma nawet tej samej firmy, ale standardowy adult. Zmniejszają zawartość tłuszczu, ale pakują sporo więcej zboża - a to od tego koty najbardziej tyją.

Ja bym spróbowała z tym TOTWem, nieco tańsza jest jeszcze Porta 21 Grainfree ( http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... rma/171696 ). I wprowadzać ją baaaaaardzo powoli, dosypywać do dziennej porcji starej karmy po kilka groszków nowej i obserwować. Przy takim powolnym przestawianiu powinno być wszystko okay.
(...)

Edit: Póki co podliczyłam, że jeśli jej waga docelowa to 3,5kg powinna jeść ze 40g suchego i 50g mokrego (znalazłam jakieś parametry Winstona). Dla Porty 21 Grainfree wychodzi 28g dziennie, dla TOTWa 32g (czyli wychodzi, że Porta jest tańsza i do tego mniej się jej daje!), dla Orijena 31g. Zapewniają jednak znacznie mniejszą ilość węglowodanów, niż karma z zawartością zbóż, przy większej ilości potrzebnego kotu białka.
Ostatnio edytowano Nie cze 15, 2014 7:50 przez NITKA/KARINKA, łącznie edytowano 1 raz
Powód: poprawiłam cytat
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 15, 2014 7:47 Re: Gucik i Lunka

W takim razie poszukam smacznej bezzbożowej. Raz mu kupiłam taką z Sanabelle i mu nie smakowała. Jadł jej mało ale za to jęczał o wołowinkę częściej.

bb0702

Avatar użytkownika
 
Posty: 251
Od: Czw lis 02, 2006 14:15
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 15, 2014 7:59 Re: Gucik i Lunka

Wpraszam się :) Będę podczytywać, na pewno się dowiem nowych rzeczy. Pozdrawiamy gorąco, zaraz jedziemy po Niczkę! :1luvu:

kotelsonciorny

 
Posty: 1729
Od: Pt lis 22, 2013 13:05
Lokalizacja: Łódź - Widzew

Post » Nie cze 15, 2014 8:04 Re: Gucik i Lunka

Witam, witam i zapraszam!
Wiem jakie to emocje jak się jedzie po kotka !
Potem jednak radzę wrzucić pełny luz , tak rozumowo spokój zachowywać, nakazać sobie ten spokój - co by się nie działo. U mnie to działa. Koty od razu wyczuwają mój niepokój, niepewność. One są spokojne jak ja jestem spokojna.
Będzie dobrze ! :ok: :ok: :ok:

bb0702

Avatar użytkownika
 
Posty: 251
Od: Czw lis 02, 2006 14:15
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 15, 2014 8:24 Re: Gucik i Lunka

Moim nie smakowała Sanabelle, TOTW również nie.Kupowałam Acanę i Applaws, były OK, ale Purizon jest najlepszy.Można kupić małe opakowanie, są 400g i wypróbować.Naprawdę polecam.Widziałam niestety koty karmione wyłącznie karmą light, według zaleceń weterynarza :wink: , koty były w złym stanie, sierść miały okropną.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 15, 2014 12:19 Re: Gucik i Lunka

Ja też się melduję z kciukami :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie cze 15, 2014 12:38 Re: Gucik i Lunka

A u nas co chwilę sytuacja się zmienia. Teraz Lunka nazwana właśnie przez Rodzinkę Cichą Wodą leje Gucika, tzn. paca łapką jak on chce ją dotknąć. A on chce, to widać. Już nie może się doczekać. A Lusia - pac! Gucik nie obrywa, bo uniki robi. Albo ona tak macha, żeby zdążył uciec...? I warczy cichuteńko na niego.
No to jak ona sobie siedzi, Gucik się skrada i pac ją lekko od tyłu.
Wygląda mi to na podchody a nie na bijatyki.
A Gucik zaraz potem leci do mnie i się skarży gruchając i świergoląc. I na głaski czeka !
Znowu Asia przewidziała - jak rodzeństwo będą się zachowywać. Dokładnie! Jak moje chłopaki! Żaden nie odpuści, jak ma okazję to zaraz jeden coś zrobi, żeby ten drugi poczuł, ze ma brata :king: Czekam kiedy z tego wyrosną, a teraz jeszcze Gucik i Lunia? :mrgreen:

bb0702

Avatar użytkownika
 
Posty: 251
Od: Czw lis 02, 2006 14:15
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 15, 2014 12:54 Re: Gucik i Lunka

ewar pisze:Czekamy na zdjęcia Gucia i Luny, znam oba koty, chociaż Lunę tylko z forum.


Zapomniałam wcześniej zapytać - jest jakiś wątek z historią Lunki? Nie wiedziałam.

bb0702

Avatar użytkownika
 
Posty: 251
Od: Czw lis 02, 2006 14:15
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 15, 2014 13:08 Re: Gucik i Lunka

viewtopic.php?f=46&t=89312&start=1065
Na tej stronie jest jej zdjęcie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie cze 15, 2014 13:17 Re: Gucik i Lunka

ewar pisze:http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=89312&start=1065
Na tej stronie jest jej zdjęcie.

Nie wiedziałam, że Lunka jest od ariel. Fajny DT :1luvu:

Kiedyś tam spotkałyśmy się u Jowity z okazji "rocznicy" zgarnięcia kotów zmarłej Pani Aldony. U mnie był Daszek .Agneska miała ze sobą wtedy malca karmiącego i ariel przyjęła go pod swe skrzydła :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Nie cze 15, 2014 17:30 Re: Gucik i Lunka

No to zobaczcie, jak to wszystko w rodzinie zostało :)

bb0702

Avatar użytkownika
 
Posty: 251
Od: Czw lis 02, 2006 14:15
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon cze 16, 2014 14:27 Re: Gucik i Lunka

Dzisiaj to Gucik paca Lunkę. Właściwie od wczoraj od wieczora. Ale on to robi delikatnie, ja już znam to jego pacanie, bo on tak do mnie przychodzi jak chce się bawić i łapką mnie głaszcze po nodze. Wygląda jakby drapał, ale on głaszcze, zaczepia,zwraca na siebie uwagę. Jak tak robi to dostaje to, czego chce - idziemy się bawić. Lunka widzi podniesioną łapkę Gucika i sama też chce pacnąć, miauczy przy tym - już nie syczy ani nie warczy. Ona się zamachuje, ale Gucik nie obrywa - odskakuje. Wydaje mi się, że on strasznie chciałby się z nią pobawić, a ona albo nie chce, albo jeszcze się go boi.Bo on chciałby najlepiej wskoczyć jej na plecy , takie mam wrażenie.
Gucik też się jej boi :-) Szybko odskakuje :)
Dzisiaj widziałam jak chciał powąchać jej futerko na grzbiecie - ona siedziała,myła się, on podszedł z tyłu, więc znowu chciała go pacnąć.
Gucik niepotrzebnie ją tak zachodzi od tyłu, czasem się zaczaja na nią, nie atakuje, ale taką ma pozę. Chyba ją to denerwuje.
Gutek do niej grucha i chodzi krok w krok za nią. Mam nadzieję, że ona rozumie jego gruchanie. Brzmi jakoś tak prosząco.Albo żali się do mnie jak odskoczy od Luni - jęczy jak jękoła prawdziwa.Muszę go pocieszać. Taki jest wtedy guciowaty, papuśny, taki ciapek biedny - rozczulający !!!
Sytuacje są niektóre komiczne :
Siedzą przy drzwiach tak, że się nie widzą.Drzwi balkonowe otwarte. Gucik z jednej strony, z drugiej Lunia. Zaczepiają się łapkami pod drzwiami. Tak się zdarzyło, że oboje siedzieli na rybce-drapaczku (taka mata), która była zarówno po stronie Lusi jak i Gutka. Gucik zaczął ciągnąć matę pod drzwiami do siebie. Lusia do siebie. Gutek zębami przeciągnął na swoją stronę, Lusia spadła z niej. Gutek szaleje z matą, drapie i gryzie, Lusia wygląda zza winkla - co się tam dzieje? Gutek w podskoku do niej, takim radosnym, Lusia pac, Gucik odskakuje.
Lusia chyba nie boi się go tak naprawdę? Jakby się bała, to by się chowała po kątach, prawda?
Lusia szalała wczoraj wieczorem z laserkiem. Po prostu szalała :D Gucik tak był nią zainteresowny, że na nic nie zwracał uwagi. Ale nie umie do niej dołączyć jeszcze, chce kontaktu fizycznego z nią, a nie z zabawką - a ona jeszcze nie chce. Ale to zabrzmiało, jakbym sytuacje intymne jakieś opisywała :ryk:

Na noc ich rozdzielam, bo jeszcze nie jestem pewna ... Lusia ma w pokoju kuwetę. Gutek zawsze ja obwąchuje. A dzisiaj rano skorzystał ! Czy to coś znaczy w kocim kodeksie postępowania?

bb0702

Avatar użytkownika
 
Posty: 251
Od: Czw lis 02, 2006 14:15
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto cze 17, 2014 12:30 Re: Gucik i Lunka

A koniecznie trzeba je izolować? Prędzej się dogadają, kiedy będą cały czas razem.
Aha, polecam Purizon, Duzi Pafnucego i Niki wypróbowali, będą kupować.To naprawdę dobra, bezzbożowa karma.Tania nie jest, ale warto.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 39 gości