No, póki będzie na szelkach to na pewno nie, ale nie ryzykowałabym puszczenia kici luzem. Koty są bardzo ciekawskie i masz to praktycznie jak w banku, że wyjdzie poza działkę. Najlepiej albo mieć go na szelkach, są jeszcze specjalne woliery dla kotów, ale to już większy koszt. No i trzeba mieć zgodę właścicielki ogródka, żeby tam takie coś postawić

A do szelek przyzwyczajaj zakładając mu je na trochę w domu. Na początku pewnie się będzie kładł, jak szmaciana laleczka, ale to kociak, więc powinien szybko załapać, o co chodzi

jak już po kilku dniach lub tygodniach zacznie chodzić w nich swobodnie, można go wziąć na pierwszy spacer
