WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- felietonik o polowaniu...

Dzwoniłam do Darii - dobrze jest:-)

Dariowi pisali na adopcjachpuchatych- potwierdzam!

To fajnie.
A u nas - TŻ z Korneliuszem, jak to faceci, oglądają mecz. Szkoda, że mi padł aparat, bo bym uwieczniła... TŻ leży na kanapie, a Korneliusz z nosem w telewizorze, oczywiście zasłaniając cały środek ekranu, od czasu do czasu usiłuje złapać piłkę za nic mając zasady, że to nogą trzeba...

Według mnie on ma wyłącznie nogi...
(ręce?)

U nas Amelka łapie skoczków.
Albo (opcjonalnie) chce też skoczyć. Bo co to dla Amelii skoczyć z mamuta??!
Szczególnie uwielbia jak w TV pada śnieg.
Chyba bałwanka chce ulepić bez moczenia łapek !

melduję sie na wątku
siadajac cicho w kątku

No nie wiem, gdyby koty grały w piłkę nożną, to też chyba nie powinny kopać przednimi łapkami? No bo jak by grały w ręczną?

Koty świetnie grają w siatkówkę. Wierzcie mi.
Kotka, która kiedyś była u mnie przez jakis miesiąc (niezapomniana i nieodżałowana Muszka) była zapalonym kibicem siatkówki. Zaczęło się od tego, że jak ją znalazłam, akurat były jakieś mistrzostwa. Drugiego dnia po znalezieniu zabrałam moich gości do pobliskiej knajpki na mecz (mały telewizorek w domu to nie to samo co duży ekran). Przed wyjściem wyłączyliśmy telewizor. Wracamy, patrzymy w okna - co jest, telewizor nie wyłączony??? Wchodzimy do mieszkania, a tam Muszka leży sobie wygodnie na wersalce, koło niej pilot od TV, a telewizor włączony akurat na tym kanale, na którym leciał mecz

Dla Ofelii TV nie istnieje (no chyba że jest program o ptakach), ona woli grać własnołapnie, i trenuje skoki wzwyż. Mała Czarna na razie ćwiczy łapiąc kursor na ekranie laptopa, plus wykazuje zapędy futbolowe. Acha, i obie kochają zapasy :wink:

Pamiętacie opowiastkę o Amci w szkole? Pytałam się wtedy, czy dziewczynka ma różowy plecaczek z Hello Kitty, bo inaczej się nie liczy - oczywiście Kotkins mi nie odpowiedział.
Ale ja znalazłam coś dla Kotkinsa:
http://animalia.pl/produkt,23385,zolux- ... 25-cm.html
http://animalia.pl/produkt,23383,zolux- ... 25-cm.html
Torbę transportową dla Amelki. Już widzę, jak Kotkins wchodzi do weta, a wszyscy weci, technicy i pacjenci zbiegają się tym bardziej...
Czyż śliczna puchata Amelka nie zasługuje na śliczną różową torbę?

Aaaaaaaaaa :1luvu:

(przepraszam, jestem wielbicielka Hello Kitty :oops:

)

Amelka mówi, że to straszny obciach. :mrgreen:

Ona sama podróżuje w gustownej torbie w kolorze rudo- bordowym w wersji mini.

Wszyscy mają takie torby: Fio różową, Fel beżową.
Tylko Leoś nie ma torby.
Bo Leoś podróżuje w kocyku.
Kocyk jest po MK ,historyczny. Leoś podróżuje godnie, nie wymaga opiekuna.
Bo Leoś boi się zamknięcia. Dostaje spazmów i się dusi...

Jestem wściekła. Fio po 15 miesiącach od sterylki ma rujkę.
Już dostała blokadę hormonalną.
Całą noc szukała męża. Nie znalazła , szuka dalej.
Śpiewa, drepce po domu i jest upierdliwa jak...

Mam ochotę zabić weterynarza...

Ale co - nie wyciął jej macicy?
Bo coś mi się tak po głowie tłucze, że mimo sterylki kotka może się tak zachowywać. Dlatego też z niepokojem obserwuję poczynania małej (i jej wyczyny wokalne) - w ubiegłym roku dała nam nieźle popalić.

kotkins pisze:(...)
Jestem wściekła. Fio po 15 miesiącach od sterylki ma rujkę.
Już dostała blokadę hormonalną.
Całą noc szukała męża. Nie znalazła , szuka dalej.
Śpiewa, drepce po domu i jest upierdliwa jak...

Mam ochotę zabić weterynarza...

Fio jezd persę, jeszcze do niej nie dotarła
informacja , że jest wysterylizowana.
Kotkinsie - daj jej jeszcze trochę czasu.
Weterynarzowi też, niech "se pożyje chudzina" jeszcze ździebko. :twisted:

PS. A ja, całkiem na poważnie przymierzam się do zakupu takiej torby: http://animalia.pl/produkt,24088,zolux- ... 25-cm.html
Wiem, że nieco dziecinna, ale w sumie ładna i raczej nie obciachowa. Tylko ciekawa jestem, co na to Korneliusz, bo powiedzą, że nie dość, że eunuch, to jeszcze gej na dodatek... A przy tym znacznie bardziej atrakcyjna niż te w kwiatki.
Chciałam kupić taką http://animalia.pl/szukaj.php?search=ro ... ubmit.y=25 , ale rację mają w opiniach, że zbyt niestabilna - producent jakoś nie wpadł na to, że wkładka usztywniająca w podłodze powinna być wszyta lub wkładana w kieszonkę, a nie tak luzem sobie latać.

Daria vel Nela- PANI NA WŁOŚCIACH!

Obrazek

U obsługi na brzuchu:)

Uploaded with ImageShack.us

WSZYSTKIE KOTY JAMNIKA MELONA IV- felietonik o polowaniu...

Kto przegląda forum