kotkins pisze:Żyje i jeszcze będzie tresował bulteriery:)
Fajny zestaw Ci się zrobił...tacy "pasowni" są:)
A one tak od razu zaczęły spać przytulone??Bo ja mam trzy i ŻADEN nie tuli się do któregokolwiek innego...ale ja mam persy...co najwyżej
maue biaue kladzie się na jamniku.
Przecież "śmierdzę więc jestem"...

A pewnie że będzie, Bulet się go boi jak ognia

A tak poważnie stosunki smarkaczowo psie coraz lepsze - gnojek daje do siebie podejśc dośc blisko i się ie awanturuje ani nie leje Bulisława. Bulisław ma go już centralnie gdzieś. Gnojek też się już bardzo uspokoił i zachowuje się jakby tu był od zawsze.
Tak są pasowni bardzo! to była miłośc od pierwszego wejrzenia! jak zaginiony bliźniak. Nie wiem skąd mi się wzięło to przekonani, że smarkacz ma 2 lata! zarzekałam się ze gnoja nie wezmę po Malwinie - widocznie jak na niego spojrzałam, zakochałam się i wyparłam ze świadomości jego wiek

Kamila - ratunkuuuuuuuu, ja nie wiem jak zmienic tytuł

zgłupłam - zaraziłam się od Bulisława

edit: chyba się udało!
edit 2: chyba nie zmieniłam jedynie tytuł postu :/