Bo koty muszą być trzy! Co najmniej trzy ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon cze 18, 2012 16:43 Re: Bo koty muszą być trzy!

jaaana pisze:http://www.youtube.com/watch?v=uX5PoZt5Mck&feature=plcp

:1luvu:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 18, 2012 16:47 Re: Bo koty muszą być trzy!

dalia pisze:
jaaana pisze:http://www.youtube.com/watch?v=uX5PoZt5Mck&feature=plcp

:1luvu:

Tak myślałam, że Cię filmik ucieszy.

Jak dziś kupal się nie unormuje, to powinna dostać smectę, prawda?
W każdym razie nie widać, żeby coś jej dolegało, wesolutka, ładnie się myje, je i pije,odwodniona nie jest na pewno, więc nie panikuję.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon cze 18, 2012 17:00 Re: Bo koty muszą być trzy!

My tak, bez zaproszenia, czy możemy :oops: całom bandom przysiedliśmy w kąciku... i zgadzamy się, że kotów musi być trzy :ok:A Dosia jest kropka w kropkę podobna do mojej...Kropki :mrgreen: Też taka chudzinka :ryk:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pon cze 18, 2012 17:08 Re: Bo koty muszą być trzy!

AnnAArczyK pisze:My tak, bez zaproszenia, czy możemy :oops: całom bandom przysiedliśmy w kąciku... i zgadzamy się, że kotów musi być trzy :ok:A Dosia jest kropka w kropkę podobna do mojej...Kropki :mrgreen: Też taka chudzinka :ryk:

Zapraszamy serdecznie :D A gdzie foty "całej bandy"?

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon cze 18, 2012 17:17 Re: Bo koty muszą być trzy!

jaaana pisze:
AnnAArczyK pisze:My tak, bez zaproszenia, czy możemy :oops: całom bandom przysiedliśmy w kąciku... i zgadzamy się, że kotów musi być trzy :ok:A Dosia jest kropka w kropkę podobna do mojej...Kropki :mrgreen: Też taka chudzinka :ryk:

Zapraszamy serdecznie :D A gdzie foty "całej bandy"?

w wąteczku:Trzy dziewczyny i on jeden.Pan pers.Fotki :1luvu:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pon cze 18, 2012 18:03 Re: Bo koty muszą być trzy!

Cudna zabawa malucha. Słyszałam chyba tez charakterystyczne dla rozbawionego, szczęśliwego miaukuniego dziecka: rrrrriiiuuu. :D
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39157
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon cze 18, 2012 18:09 Re: Bo koty muszą być trzy!

Gratuluję dokocenia ! :D

Też miałam okazję maludę poznać i ... próbować sfocić, bo to małe adhd takie ruchliwe, ze ciężko było ją przyłapać w kadrze ;)
Naprawdę byłam pod wrażeniem, jak sobie radzila na drapakach i w kontaktach z dużymi kotami :D
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27187
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Pon cze 18, 2012 18:17 Re: Bo koty muszą być trzy!

Mnie się wydaje, że ona musi ciutek widzieć. Cienie, ruszające się przedmioty.
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39157
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon cze 18, 2012 18:51 Re: Bo koty muszą być trzy!

Chyba jednak nie widzi. Nowe miejsca poznaje łapkami.
Próbowałam bezgłośnie machać jej przed noskiem różnymi rzeczami - zero reakcji.
Gdy odturla jej się zabawka, skacze przed siebie, właśnie tak na oślep.
Nie reaguje na duży cień zbliżający się z jakiejkolwiek strony.
Jak się bawi na kanapie, to nie widzi, gdzie jest brzeg mimo, że powinien stanowić kontrast z podłogą. Hamuje, gdy poczuje pod łapkami.

Nie wiem, czy z czasem rozwinie jej się słuch. Bo Dosia ma słuch absolutny. W całkowitych ciemnościach poluje na niebrzęczące owady.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon cze 18, 2012 18:56 Re: Bo koty muszą być trzy!

jaaana pisze:Chyba jednak nie widzi. Nowe miejsca poznaje łapkami.
Próbowałam bezgłośnie machać jej przed noskiem różnymi rzeczami - zero reakcji.
Gdy odturla jej się zabawka, skacze przed siebie, właśnie tak na oślep.
Nie reaguje na duży cień zbliżający się z jakiejkolwiek strony.
Jak się bawi na kanapie, to nie widzi, gdzie jest brzeg mimo, że powinien stanowić kontrast z podłogą. Hamuje, gdy poczuje pod łapkami.

Nie wiem, czy z czasem rozwinie jej się słuch. Bo Dosia ma słuch absolutny. W całkowitych ciemnościach poluje na niebrzęczące owady.

może zabieg zdjęcia trzeciej powieki spowoduje że trochę zobaczy, no i nie wiem co się kryje w lewym oczku - może jest tam oczko które widzieć ciutek będzie
ale to dobry okulista musi zobaczyć - ta wizyta w Warszawie to wstępna była
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 18, 2012 19:01 Re: Bo koty muszą być trzy!

Skacząc do tej dużej zabawki robiła wrażenie, że widzi choć ruch.

Czy będzie widzieć czy nie - będzie szczęśliwa. :)
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39157
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon cze 18, 2012 19:07 Re: Bo koty muszą być trzy!

Zobaczymy.
Najpierw kupal, potem doszczepienie i przy okazji ogląd oka, potem pojedziemy do Trójmiasta.
Relacje będą.

Ta duża zabawka wydaje dźwięki. Gabi skacze w kierunku dźwięku, ale czasem za blisko, czasem trochę w bok.
Mam nadzieję, że jest i będzie zadowolona z życia :D

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Pon cze 18, 2012 19:55 Re: Bo koty muszą być trzy!

MariaD pisze:Cudna zabawa malucha. Słyszałam chyba tez charakterystyczne dla rozbawionego, szczęśliwego miaukuniego dziecka: rrrrriiiuuu. :D

to szczęśliwe miaukunie dziecko najpierw ogłuszyło mnie w nocy decybelami prosto w ucho, po czym prawie udusiło wpychając tyłas w szyję (leżałam na boku, a ona KONIECZNIE musiała się wepchnąć jak najgłębiej) :lol:
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26196
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon cze 18, 2012 19:58 Re: Bo koty muszą być trzy!

zabers pisze:
MariaD pisze:Cudna zabawa malucha. Słyszałam chyba tez charakterystyczne dla rozbawionego, szczęśliwego miaukuniego dziecka: rrrrriiiuuu. :D

to szczęśliwe miaukunie dziecko najpierw ogłuszyło mnie w nocy decybelami prosto w ucho, po czym prawie udusiło wpychając tyłas w szyję (leżałam na boku, a ona KONIECZNIE musiała się wepchnąć jak najgłębiej) :lol:

:ryk:
No! Bardzo szczęśliwe miaukunie dziecko. :mrgreen: Spałaś z maludą? No to pomnóż to przez 5/7/8 i współczuj mi. :D
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39157
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon cze 18, 2012 20:00 Re: Bo koty muszą być trzy!

MariaD pisze:
zabers pisze:
MariaD pisze:Cudna zabawa malucha. Słyszałam chyba tez charakterystyczne dla rozbawionego, szczęśliwego miaukuniego dziecka: rrrrriiiuuu. :D

to szczęśliwe miaukunie dziecko najpierw ogłuszyło mnie w nocy decybelami prosto w ucho, po czym prawie udusiło wpychając tyłas w szyję (leżałam na boku, a ona KONIECZNIE musiała się wepchnąć jak najgłębiej) :lol:

:ryk:
No! Bardzo szczęśliwe miaukunie dziecko. :mrgreen: Spałaś z maludą? No to pomnóż to przez 5/7/8 i współczuj mi. :D

nie masz szans na współczucie :D
Zabers spala też ze mną :lol:
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek, Silverblue i 46 gości