Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy. Fasol po operacji

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob maja 19, 2012 7:52 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Koty sa bardzo inteligentnymi zwierzętami,a sezon kociakowy sie zaczal.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 102950
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob maja 19, 2012 7:56 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Fasol dostaje szlaban NA WSZYSTKO.
Za wycięty dziś numer.
Schowała się w szafie, ale tak, że za nic w świecie nie mogłam czarnego futra znaleźć. Przekopałam szafę (z drabiny, nie sięgam do samej góry nawet na drabinie).
Obleciałam cały dom, przekopałam dziecięce wózki i remontowe graty na korytarzu, najpierw - spotkawszy sąsiada z psem - zjechałam z nim windą, żeby nie uciekła przez otwarte drzwi.
W domu dałam jeść, na dźwięki jedzenia przyszły trzy, co sprawiło, że serce spadło mi do pięt. Już ją pożegnałam, stwierdziłam, że nie znajdę, jak będę dalej żyć, przecież nie będę mogła nic robić: ani zająć się moimi, ani pracować, po prostu co najmniej psychiatryk murowany.
Fasol wyszła do kuwety. Złapałam ją, wypryskałam skórę i zaraz jedziemy na zastrzyk, spóźnione przez miszczynię organizowania mi życia.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob maja 19, 2012 7:59 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Ale ja spryskalas :) wiec ostatnie slowo nalezy do Ciebie:) :P
Ostatnio edytowano Sob maja 19, 2012 8:00 przez anulka111, łącznie edytowano 1 raz
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 102950
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob maja 19, 2012 7:59 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

MalgWroclaw pisze:Fasol dostaje szlaban NA WSZYSTKO.

To żeś sobie narobiła, Fasolko.
Współczuję.
Klakier

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob maja 19, 2012 7:59 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

O matko to dopiero emocje :evil:
Fasolko tak nie wolno straszyć Dużej :!:
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob maja 19, 2012 8:20 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

A widzisz Fasolko, jednak można się tak schować, że Duża nie znajdzie.
Ja też mam taką kryjówkę.
Haker

PS. Ale nie za często z niej korzystaj. Częste korzystanie=szybkie odkrycie kryjówki przez Duża.
H

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob maja 19, 2012 8:23 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Bazyliszkowa pisze:
MalgWroclaw pisze:Fasol dostaje szlaban NA WSZYSTKO.

To żeś sobie narobiła, Fasolko.
Współczuję.
Klakier


Fasol jest niewinna!
Zaspala po prostu.

Mru
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob maja 19, 2012 9:23 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

MalgWroclaw pisze:Fasol dostaje szlaban NA WSZYSTKO.

Ciociu, ale to chyba nie oznacza szlabanu na komputer :?: 8O
Florka jużwyspanaizaniepokojona

mateosia

 
Posty: 1346
Od: Nie wrz 11, 2011 18:41
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob maja 19, 2012 10:12 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Miauuu :cry: :cry: :cry:
ja już nie chcę być wożona do tych dziwnych miejsc. Duża w ogóle mnie nie rozumie.
Fasolka


Dziś był czwarty zastrzyk :(
Fasol próbowała się wyrwać. W poniedziałek natomiast czekają nas dwie wizyty - rano w lecznicy "U Dzidzi i Zenia", potem w lecznicy u pana Włodarczyka.
duża :?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob maja 19, 2012 10:21 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Współczuję, bo to duży stres i dla Ciebie i dla Fasolki.
Pamiętam jak Pysiunia była mała i staraliśmy się dociec i leczyć jej niepełnosprawność tylich łapek.
Codzienne wizyty w gabinecie i bolesne serie zastrzyków, do tego masaże i kąpiele wodne w domu.
Koteczek do dnia dzisiejszego jak widzi transporter to się chowa, kuli, dostaje łupieżu, sierść garściami traci, a poduszki łapek ma zupełni mokre.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob maja 19, 2012 11:11 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

:? Lepiej zeby koty nie chorowaly :oops:
Dla mnie posty Gucia jak siadaly mu jelita wykanczaly mnie psychicznie :?
On byl wtedy kociakiem ,rosl,a ja mialam mu co troche post robic :oops:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 102950
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob maja 19, 2012 12:23 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Fasolko, powiedz swojej Dużej, że ja też się czasem tak chowam, że mnie Duża znaleźć nie może. :twisted: Nawet Pusia tak potrafi, Saba też. A kiedyś taka jedna tymczasowa Trusia, która siedziała w oddzielnym pokoju, to chowała się w srodku fotela i Duża dłuuuuuugo nie mogła znaleźć jej kryjówki. Za pierwszym razem spanikowała, latała po korytarzu, po podwórzu, wydzwaniała do cioci annskr - a ciocia spokojnie kazała jej zamknąć pokój jak zawsze, postawić jedzenie i czekać. Jak jedzenie zniknie, to znaczy, że kot jest. Duża tak zrobiła, jedzenie znikło, Trusia się pokazała, ale jej schowanka nie duża wykryła. Dopiero kiedyś poszła tam spać, leży sobie spokojnie, patrzy - a Trusia włazi do fotela do środka. :D
Koty tak mają.
A w ogóle to Ty pewnie przewidywałaś, że znowu zaciągnie cię na kłuja, więc miałaś prawo się schować!
Sabcia tłumaczaca przyjaciółkę
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 68797
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob maja 19, 2012 12:34 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

jolabuk5 pisze:Fasolko, powiedz swojej Dużej, że ja też się czasem tak chowam, że mnie Duża znaleźć nie może. :twisted: Nawet Pusia tak potrafi, Saba też. A kiedyś taka jedna tymczasowa Trusia, która siedziała w oddzielnym pokoju, to chowała się w srodku fotela i Duża dłuuuuuugo nie mogła znaleźć jej kryjówki. Za pierwszym razem spanikowała, latała po korytarzu, po podwórzu, wydzwaniała do cioci annskr - a ciocia spokojnie kazała jej zamknąć pokój jak zawsze, postawić jedzenie i czekać. Jak jedzenie zniknie, to znaczy, że kot jest. Duża tak zrobiła, jedzenie znikło, Trusia się pokazała, ale jej schowanka nie duża wykryła. Dopiero kiedyś poszła tam spać, leży sobie spokojnie, patrzy - a Trusia włazi do fotela do środka. :D
Koty tak mają.
A w ogóle to Ty pewnie przewidywałaś, że znowu zaciągnie cię na kłuja, więc miałaś prawo się schować!
Sabcia tłumaczaca przyjaciółkę


No jasne!

I niech Duza nie robi bana Fasolce.
Bo sie komitet protestacyjny zbierze :twisted:

Mru

PS A moja Duza miala Bolka. Ugryzlem go w plecy :oops: :oops: :oops:
Ale na poczatku Bolus byl wirtualnym kotem.
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Sob maja 19, 2012 12:56 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

Jakiego Bolka ugryzles?
Ja gryze moja Duza u weta ,bo weta boje sie ugryzc :oops:
Gucio zawstydzony
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 102950
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob maja 19, 2012 13:05 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy :))) - część 8.

anulka111 pisze:Jakiego Bolka ugryzles?
Ja gryze moja Duza u weta ,bo weta boje sie ugryzc :oops:
Gucio zawstydzony


No naszego :oops: :oops: :oops:

viewtopic.php?f=1&t=18615&p=6672426&hilit=%2Atygrysi%2A#p6672426


Ugryzlem go w plecy. Mial 3 ropnie. Na zewnatrz bylo - minus dwadziescia kilka.
Duza tylko skonsultowala telefonicznie i posypala Bolka czyms tam
z antybiotykiem. Ropy bylo kilka lyzek stolowych 8O :oops:

Mru

Bolus odszedl pozniej, duzo pozniej...
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67146
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 28 gości