kocurzyca41 pisze:No to podstawa jest.On ma być good...,bo jak na razie nic mi się nie chce![]()
Dobrze, że ja już PO pracy!

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kocurzyca41 pisze:No to podstawa jest.On ma być good...,bo jak na razie nic mi się nie chce![]()
Lilianna J-wie pisze:Pewnie przez pogodę, bo też się nic nie chce..A na 16:00 do pracy..
kocurzyca41 pisze:Lilianna J-wie pisze:Pewnie przez pogodę, bo też się nic nie chce..A na 16:00 do pracy..
To już jest nas dwie...zawsze raźniej . Ja do pracy dopiero jutro,ale już przezywam tę niedogodność...A dziś trzeba flaczki zrobić,do sklepiku się udać.A tu doopa ciężka....
Lilianna J-wie pisze:U mnie jeszcze śnieg z deszczem zaczął padać, to już w ogóle wszystkiego mi się odechciało..
O matko, współczuję, naprawdę. Ale jakoś Ci też zleci. A na 8 godzin??
kalair pisze:kocurzyca41 pisze:Lilianna J-wie pisze:Pewnie przez pogodę, bo też się nic nie chce..A na 16:00 do pracy..
To już jest nas dwie...zawsze raźniej . Ja do pracy dopiero jutro,ale już przezywam tę niedogodność...A dziś trzeba flaczki zrobić,do sklepiku się udać.A tu doopa ciężka....
Moja też. A znowu muszę sprzątać. W sobotę wycierałam kurze, a już pokryte piękną warstwa meble.. Z tego kucia w kuchni..
Lilianna J-wie pisze:O matko, współczuję, naprawdę. Ale jakoś Ci też zleci. A na 8 godzin??
Do 1:00.. Jeśli szefowa dziś miała dostawę to będę mieć co robić.. Jeśli nie to pewnie znów wezmę się za sprzątanie regałów i półek pod ladami..
kocurzyca41 pisze:kalair pisze:kocurzyca41 pisze:Lilianna J-wie pisze:Pewnie przez pogodę, bo też się nic nie chce..A na 16:00 do pracy..
To już jest nas dwie...zawsze raźniej . Ja do pracy dopiero jutro,ale już przezywam tę niedogodność...A dziś trzeba flaczki zrobić,do sklepiku się udać.A tu doopa ciężka....
Moja też. A znowu muszę sprzątać. W sobotę wycierałam kurze, a już pokryte piękną warstwa meble.. Z tego kucia w kuchni..
Biorę za ścierkę....wytrę i Twoje przy okazji....A jak będą niedoróbki, to Tuśki ogonkami dokończą.
ninakiler pisze:powiem wam dziewczyny, ze moja pupa rownie ciezka...:/ a sprzatanie zostawiam dzis kotom![]()
![]()
bo normalnie nic mi sie niechce :/
annette88 pisze:Przesylamy pozdrowienia, dziewczynki !
U nas sesjaA wcześniej zbieranie i ogarnianie materiałów do mgrki
kalair pisze:kocurzyca41 pisze:kalair pisze:kocurzyca41 pisze:Lilianna J-wie pisze:Pewnie przez pogodę, bo też się nic nie chce..A na 16:00 do pracy..
To już jest nas dwie...zawsze raźniej . Ja do pracy dopiero jutro,ale już przezywam tę niedogodność...A dziś trzeba flaczki zrobić,do sklepiku się udać.A tu doopa ciężka....
Moja też. A znowu muszę sprzątać. W sobotę wycierałam kurze, a już pokryte piękną warstwa meble.. Z tego kucia w kuchni..
Biorę za ścierkę....wytrę i Twoje przy okazji....A jak będą niedoróbki, to Tuśki ogonkami dokończą.
Tuśki wycierają na szafach w pokoju.![]()
![]()
A możesz moje przy okazji sprzątnąć.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1440 gości