Puszek, Garfildosek mają swój nowy dom.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lis 18, 2011 10:37 Re: Rudzi rezydenci, małe dziecko, tymczas biało czarny II

A czy panienka Karinka wie,że wczoraj był Dzień Wcześniaka?Wyczytałam to gdzieś na tym forum,a podczytuję od dość dawna wątek.Pozdrawiam Karinkę,rude kocie towarzystwo Tornadosa Chmurasa :D

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Pt lis 18, 2011 11:05 Re: Rudzi rezydenci, małe dziecko, tymczas biało czarny II

Oczywiście, że wie :D
Z okazji Jej święta dostała zupkę marchewkowa z ryżem na srebrnej łyżeczce i zjadła prawie 1/3 słoiczka :mrgreen:
A mamusia ją wycałowała (jak codzień zresztą :oops: ) a koty obsiadły w łóżeczku i pilnowały (najmniej miejsca w łóżeczku zajmuje Karinka :ryk: )
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pt lis 18, 2011 23:37 Re: Rudzi rezydenci, małe dziecko, tymczas biało czarny II

Karina uśmeichnęła się pełną buzią.... Wrocilam zmęczona, wręcz półprzytomna... a ona się uśmiechnęła 8O
Ubyło mi w jednej sekundzie 20 lat... siedziałam wpatrzona w nią i całkowicie odeeszło wszystko złe...
Moja córeczka uśmiechnęła się do mnie,....
a potem uśmiechnęła się do Garfildka - mimo, ze zabrał jej ogon z zasięgu łapek :twisted:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob lis 19, 2011 7:27 Re: Rudzi rezydenci, małe dziecko, tymczas biało czarny II

Cała noc Garfildosek spał obok mnie, Puszek na poduszeczce nad moją głową, Ryś w nogach a Chmuras chodził jak po autostradzie :twisted: Nie powiem ciepło mi było, spałam pod kocykiem i nawet budzika nie slyszałam :piwa: Mała śpi jak susełek wtylona z kolei w swojego króliczka :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob lis 19, 2011 7:41 Re: Rudzi rezydenci, małe dziecko, tymczas biało czarny II

Dzień doberek :lol:
Całą kociastą rodzinką witamy w ten pochmurny jesienny dzień i życzymy dużo uśmiechów od malutkiej :1luvu:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 19, 2011 7:47 Re: Rudzi rezydenci, małe dziecko, tymczas biało czarny II

Witamy Haniu :1luvu:
Mała śpi na razie, ale koty szaleją i uciekają przed Torpedą Chmurkiem :roll:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob lis 19, 2011 7:56 Re: Rudzi rezydenci, małe dziecko, tymczas biało czarny II

U mnie też ludziska śpią, duze futra śpią, za to w obu kojcach szaleństwo + cztery wólkowce roznoszą dom na strzępy :twisted:

Od wczoraj mam jeszcze chore maluszki od Asi, w tym dwa muszę karmić -stąd mój dzień zaczął się już dobrych kilka godzin temu :mrgreen:
A rano do Boliłapki na kroplówę :|

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 19, 2011 7:59 Re: Rudzi rezydenci, małe dziecko, tymczas biało czarny II

Wygłaszcz cały kotostan od; Puszeka, Gardildka, Rysia, Chmurasa i oczywiście Karinki i ode mnie. Dużo, dużo zdrowiażyczyny :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob lis 19, 2011 20:05 Re: Rudzi rezydenci, małe dziecko, tymczas biało czarny II

Dziękuję za głaski :1luvu:

Wybacz, że dopiero odpisuję, ale jak rano poszłam do chorasków, tak dopiero w tej chwili na moment usiadłam przy komputerze.
Boję się, ale robię kroplówki, dożylne zastrzyki + cała reszta -maluchy są w kiepskim stanie :(
Ściskam wieczornie Ciebie, Karinkę i oczywiście całe stadko :1luvu:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 19, 2011 20:13 Re: Rudzi rezydenci, małe dziecko, tymczas biało czarny II

Jak miałam sama sobie zrobić pierwszy zastrzyk z insuliny ręce misię trzęsły i zajęło mi to 40 minut....
Jak pierwszy raz robiłam zastrzyk Chmurce do welfronu - zajęło mi to godzinę :twisted: I byłam mokra cała :mrgreen: Potem jeszcze był jej brat, Chmurek... i tak 3 razy dziennie :ryk: Skądś to znam.....
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Sob lis 19, 2011 20:51 Re: Rudzi rezydenci, małe dziecko, tymczas biało czarny II

Pokot kotów....
Chmurek wyciągnął się na całą długość na kanapie - usiadłam prawie na niego, bo wzrok znowu szwankuje, a on nawet się nie ruszył 8O Puszek za karę w łazience - próbował nasikać pod drzwiami wejśćiowymi :evil: Nie lubię tego kota :evil: :evil: Po zamknięciu w łazience bez problemu trafił do kuwetki z oboma opcjami :roll: Ryś okupuje szafkę na obuwie w przedpokoju leżąc do góry łapkami i śpi jak zabity :D Garfildosek zakopal się na szafie :twisted:
Nawet udziec z indyka ich nie obudził 8O 8O 8O 8O 8O 8O
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie lis 20, 2011 11:42 Re: Rudzi rezydenci, małe dziecko, tymczas biało czarny II

Koty budziły mnie w nocy - cukier 600.....
Ledwo żyję. Karinka w nastroju płaczliwym, koty w nastroju bardzo grzecznym....
Zdycham
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Nie lis 20, 2011 22:08 Re: Rudzi rezydenci, małe dziecko, tymczas biało czarny II

Karinka śpi albo gaworzy - dziś zajął się nią tatuś, więc rzygać i spać mogłam na okrągło.... co też robiłam :evil:
Chmurek wyprowadził się z mojego łóżka na pralę, Garfildosek na kaloryter podsufitowy, Ryś na szafę a Puszek nie wiem gdzie - na pewno jest w domu, bo był przy miseczce na kolacji :twisted: A ja zdycham dalej.....
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon lis 21, 2011 9:59 Re: Rudzi rezydenci, małe dziecko, tymczas biało czarny II

Kociaki mają dzień snu.... ja też tak chcę!!!!
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

Post » Pon lis 21, 2011 23:14 Re: Rudzi rezydenci, małe dziecko, tymczas biało czarny II

Panienka będzie od jutra jadła jabłuszko z marchewką i winogronkiem.... zobaczymy jak to przeżyje jej przewód pokarmowy :roll: Na razie wcina marchewkową z ryżem albo jarzynową (jarzynówka mniej smakuje - ma to po mamusi :twisted: ). Koty grzeczne, bawią się jakoś wyjątkowo cicho i w miarę spokojnie i co dziwne na poziomie podłogi 8O Cj,irek chyba chory, bo nie gania ani jednego kota 8O 8O 8O 8O 8O 8O
Dziś tak głaskałam Garfildka, że odkryłam zgrubienie na jego szyjce.... no cóż, chyba jednak znów ząbki..... mam nadzieje, że tp tylko to :roll: Ryś ma krechę na nosie - któryś kot go poharatał. stawiam na Chmurasa rzecz jasna :wink: :wink:
Puszek się mnie boi - znów narozrabiał.....Jestem na niego mega wściekła :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

joarkadia

 
Posty: 2847
Od: Śro wrz 15, 2010 21:30
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości