jak miło że ktos do nas zajrzał
Lusia to nadal mała dziewczynka ,delikatna ,spokojna .
Zmienia sie na tyle że w końcu przychodzi do mnie sama z własnej nie przymuszonej woli i kładzie mi sie na kolanach

czekałam na to wiele miesięcy

to takie cudne uczucie .
Mruczy
Oczywiście zawsze wieczorem melduje się na poduszce

ba nawet pod kołdrę wchodzi .
pięknie reaguje na swoje imię.
Ma zielone oczy i nadal ciągnie cyca u Dżagi ,mojej suni
Nadal też szukamy domku dla Lusiaka
