pozytywka pisze:ale z tym łamaniem się, to nie jest wesołe :-/
Oj nie jest, nie jest.... Guree miał operowane biodro, ja spałam na karimacie, a Beeju przy okazji zaliczył depresję.....

Ale nie będę na Pasibrzuchowym (a może Pasibrzusim....





Ale dziewczyny są znacznie drobniejsze od burasiątek, więc nic im nie powinno być, to tylko moje fobie....
