Moje Dwa Kocie Cuda - Mila ['] Donia&Saszka

piękna fota :1luvu:

zresztą wszystkie cudne :1luvu:

Bydrysku a Ty masz jakieś wieści o trzeciej siostrzyczce?
Danusia dziękujemy za odwiedziny i miłe słowa :1luvu:

Mila:

Nie chce mi się non stop pozować :ryk:

no już, dobrze, dobrze...podziwiajcie
Obrazek

Donia:

balkon jeszcze niewyszorowany po zimie,panny ostatnio wróciły z brudnymi nóżkami więc dopóki go nie wyczyszcze na razie tylko parapetowo jest

Jak zwykle zdjęcia cudne :1luvu:

a modelki to już w ogóle brak słów :love:

Aniu Piękne masz te swoje koteczki

Z ogromną przyjemnością obejrzałam zdjęcia - a córuni cud malina... <3 :1luvu:

Ja mam samych facetów... kocury i synów... nawet królik to facet...

Pozdrawiam was dziewczyny

rudy kociak, KiCiMama dziękuję serdecznie za odwiedziny i bardzo miłe słowa :1luvu:

KiCiMama no u mnie TŻ się śmieję, że u nas same dziewczyny go otaczają, choć sam jak zastanawialiśmy się nad drugim kotkiem to mówił, że woli dziewczynkę. Ja teraz mu mówię, że dla porządku piesek-chłopak by się przydał :ryk:

ale to sobię będę musiałą jeszcze trochę poczekać.
Pozdrawiam Was serdecznie

Jak TŻ chętny to urabiaj go od razu na kocurka i pieska,będzie o dwóch męskich osobników więcej :wink:

rudy kociak no tak właśnie nie bardzo on jest chętny, to takie proste nie jest

jak zmienimy mieszkanie na większe to napewno coś do domu przybędzie a na razie moge sobie marzyć o jakimś sierściuszku kolejnym

AniaU pisze:rudy kociak no tak właśnie nie bardzo on jest chętny, to takie proste nie jest jak zmienimy mieszkanie na większe to napewno coś do domu przybędzie a na razie moge sobie marzyć o jakimś sierściuszku kolejnym

Mam tak samo jak Ty Aniu... marzę sobie o kolejnym, ale mieszkanie za małe... kilka tygodni temu znalazłam trzy kociaki małe, jak je przyniosłam do domu, to + dwa moje kocury i królik = istne szaleństwo... nawet osiąść nie było już gdzie

)))

KiCiMama to potrzymam kciuki abyśmy szybko zmieniły mieszkania na większe! :ok:

Ja również trzymam kciuki za większą przestrzeń życiową dla Dużych i kotów :ok:

dawno nas nie było, więc się przypominamy

Dziewczyny "balkonowo":

Obrazek

Ale panny szczęśliwe,że mogą poszaleć na balkonie :1luvu:

Witaj rudy kociak

Tak, balkon to super sprawa dla kotków, ostatnio sikorki na balustradzie usiadły (dobrze, że za siatką) to było takie zaczejnie się i obserwacja :ryk:

, ale szybko ptaszki odleciały, koty nie zdążyły nawet nastraszyć :ok:

Mój TŻ właśnie pojechał z Milą do weta ... i próbką moczu. W drugi dzień świąt zaczęła często do kuwety chodzić i robić siku po kropelce, odrazu pojechaliśmy skontrolować, dostała zastrzyki, wczoraj kolejna kontrola i kolejny zastrzyk a dziś mieliśmy mocz do analizy przynieść. Pierwszy raz łapaliśmy sisuśki. I udało się ale one były z krwią! wcześniej krwi nie było. Strasznie się zdenerwowaliśmy. Teraz czekam w pracy na wieści od mojego P. jak wróci z lecznicy

Moje Dwa Kocie Cuda - Mila ['] Donia&Saszka

Kto przegląda forum