. Kaloryferek pod parapecikiem otworzyli chyba na full bo ciepło w dupkę. Dali mi jeść ale nie miałam ochoty-może poźniej. Chodzą koło mnie jakby widzieli UFO. Oglądają,głaszczą, miziają. Narazie nieźle-zobaczę jak sobie ich wychować. Teraz jestem zajęta ptactwem-napiszę jak będę miała więcej czasu-Miłka 






