Elu ma koty, albo koty mają elu ;)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto wrz 28, 2010 11:16 Re: Elu ma kota albo kot ma elu ;) I i II cz. fotohistorii str.3

elu pisze:Fotohistoria Psotka i Bereniki - cz. II

"Miękki ten szczurek, w sam raz na podpórkę"
Obrazek

"Jaka miska? Jakie pranie ręczne? To przecież moje legowisko!" :)
Obrazek

"To nie ja! To samo się zerwało!" :twisted:
Obrazek

"No OK, może być ten nowy kocyk"
Obrazek

"Eeej, fajne to mokre!"
Obrazek

"Łaaał, duzi kupili nam nową zabawkę!"
Obrazek

"Czego?" :P
Obrazek

"A co to takie białe?"
Obrazek

"Nie, nie uwierają mnie klamerki na pranie, które są w tym koszyku" :mrgreen:
Obrazek

"Nie ma jak spanko przy routerze"
Obrazek

c.d.n.

Jest piękny Psotek :1luvu: :1luvu: :1luvu: i śliczna Berenika :1luvu: :1luvu: :1luvu: 2 czarno-czekoladowe kociaczki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Czekamy na przedstawienie reszty kociaków
Ostatnio edytowano Śro wrz 29, 2010 6:09 przez bozena640, łącznie edytowano 1 raz
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Śro wrz 29, 2010 6:07 Re: Elu ma kota albo kot ma elu ;) I i II cz. fotohistorii str.3

Obrazek
Buziaczki i miziaczki dla Gromadki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Śro wrz 29, 2010 13:31 Re: Elu ma kota albo kot ma elu ;) Raz...dwa...trzy??? :D

Ciąg dalszy fotohistorii Psotka, Bereniki i Tigerka niebawem, a tymczasem przedstawiam Wam najnowszą członikinię naszej rodzinki :)
Proszę Państwa, oto panna Migotka :1luvu:
Obrazek
Obrazek

Moja siostra się śmiała, czy to efekt uboczny sterylki Bereniki :ryk:
Ale to musiało być przeznaczenie ;) Pojechaliśmy tydzień temu na kontrolę z Berką po sterylce, a u wetki biegało takie małe tri. Okazało się, że została wetce podrzucona. Mała chwyciła za serce mojego męża i tym sposobem do weta pojechaliśmy z 1 kotem, a wróciliśmy z dwoma :mrgreen:

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Śro wrz 29, 2010 13:36 Re: Elu ma kota albo kot ma elu ;) Raz...dwa...trzy??? :D

:1luvu: :1luvu: :1luvu: Dobre ma Twój mąż serduszko :mrgreen:
Obrazek

ana_p

 
Posty: 224
Od: Pt lip 30, 2010 11:55
Lokalizacja: zach.pomorskie ... nad pięknym jeziorem ...

Post » Śro wrz 29, 2010 14:13 Re: Elu ma kota albo kot ma elu ;) Raz...dwa...trzy??? :D

elu pisze:Ciąg dalszy fotohistorii Psotka, Bereniki i Tigerka niebawem, a tymczasem przedstawiam Wam najnowszą członikinię naszej rodzinki :)
Proszę Państwa, oto panna Migotka :1luvu:
Obrazek
Obrazek

Moja siostra się śmiała, czy to efekt uboczny sterylki Bereniki :ryk:
Ale to musiało być przeznaczenie ;) Pojechaliśmy tydzień temu na kontrolę z Berką po sterylce, a u wetki biegało takie małe tri. Okazało się, że została wetce podrzucona. Mała chwyciła za serce mojego męża i tym sposobem do weta pojechaliśmy z 1 kotem, a wróciliśmy z dwoma :mrgreen:

Piękny "efekt uboczny sterylki Bereniki" :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Miała Migotka szczęście, że spotkała Was na swojej drodze :ok:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Śro wrz 29, 2010 15:43 Re: Elu ma kota albo kot ma elu ;) Raz...dwa...trzy??? :D

No to jestem i wieczorem poczytam :)

gagga

 
Posty: 1348
Od: Pon cze 21, 2010 10:42

Post » Śro wrz 29, 2010 20:06 Re: Elu ma kota albo kot ma elu ;) Raz...dwa...trzy??? :D

Jakie śliczne słodziaki kociaki :1luvu:
Dołączam do podczytywaczy...
_________________________________________________________
Kajko, Kokos(z), Kilek oraz Kazio (Aslan) - czyli pingwin, krówka, tygrys i duże lwiątko pod jednym dachem :D

LSVC

 
Posty: 2558
Od: Pon gru 28, 2009 22:25
Lokalizacja: Chorzów

Post » Czw wrz 30, 2010 6:47 Re: Elu ma kota albo kot ma elu ;) Raz...dwa...trzy??? :D

Witam serdecznie nowych podczytywaczy :)

W poniedziałek i wtorek Migotka narobiła nam trochę strachu. Przybyła do nas jako strasznie żywa, ruchliwa, wszędobylska wiercipiętka z ogromnym apetytem. W poniedziałek nagle zrobiła się jakaś taka osowiała, ciągle spała, nie chciała jeść, przestała się bawić O_o Skonsultowałam się z wetką, która kazała nie panikować i jeśli nie ma gorączki (nie miała) to obserwować. We wtorek rano nadal nie chciała jeść, a jak wróciliśmy z pracy zauważyliśmy, że troszkę jej cieknie z noska :? Mężu cały wieczór przesiedział z nią na kolanach, aż w końcu postanowiła coś zjeść :) Na noc wzięliśmy ją do łóżka (bo ona nie nauczona, nie chciała wcześniej z nami spać i upodobała sobie koszyczek w drugim pokoju) i rano tuż po wstaniu musiałam ją nakarmić bo się dopominała :D Potem jak się szykowałam do pracy to znowu poszła do misek i pochrupała suchego, a jak przed wyjściem dawałam śniadanie Berce i Tigerkowi to Migotka upomniała się o swoją porcję :1luvu: Wieczorem nadal miała apetyt a do tego udało nam się ją rozruszać zabawą :) No i z noska już nic nie cieknie. Nie wiem czy to było jakieś chwilowe przeziębienie, osłabienie? Mam nadzieję, że nic więcej...

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Czw wrz 30, 2010 10:20 Re: Elu ma kota albo kot ma elu ;) Raz...dwa...trzy??? :D

Miejmy nadzieję że już wszystko będzie dobrze :!: Może to poprostu zmiana miejsca, troszkę stresu i kocia tak to odreagowała.
Obrazek

ana_p

 
Posty: 224
Od: Pt lip 30, 2010 11:55
Lokalizacja: zach.pomorskie ... nad pięknym jeziorem ...

Post » Czw wrz 30, 2010 10:56 Re: Elu ma kota albo kot ma elu ;) Raz...dwa...trzy??? :D

ana18 pisze:Miejmy nadzieję że już wszystko będzie dobrze :!: Może to poprostu zmiana miejsca, troszkę stresu i kocia tak to odreagowała.

A może być taka reakcja dopiero po 4ch dniach pobytu?

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Czw wrz 30, 2010 11:01 Re: Elu ma kota albo kot ma elu ;) Raz...dwa...trzy??? :D

Może, Migotka poczuła się bezpiecznie i wtedy.........
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Czw wrz 30, 2010 11:44 Re: Elu ma kota albo kot ma elu ;) Raz...dwa...trzy??? :D

bozena640 pisze:Może, Migotka poczuła się bezpiecznie i wtedy.........

Coś w stylu, że emocje opadły? W każdym razie wczoraj strasznie się cieszyłam jak zaczęła się z nami bawić :) I jak dziś rano przybiegła do miski :)

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Czw wrz 30, 2010 12:00 Re: Elu ma kota albo kot ma elu ;) Raz...dwa...trzy??? :D

Fotohistoria Psotka i Bereniki - cz. III

Tak zwykle wyglądały wieczory z Psotkiem i Berką :)
Obrazek

Psotek robił za szaliczek
Obrazek

A Berka zerka
Obrazek

Śpiące pysie Bereczki i Psotusia :1luvu:
ObrazekObrazek

Ucho od śledzia?
Obrazek

"Ja się nie zmieszczę? Ja?!" (zdjęcie z końca stycznia kiedy to z Psotkiem zaczyna się dziać coś niedobrego...zobaczcie jakie ma smutne oczka...:( )
Obrazek

"Sama upolowałam!"
Obrazek

"A co to takie żółte i okrągłe? 8O "
Obrazek

Moje ulubione zdjęcie Psotka - miał z niego wyrosnąć taki piękny kocurek... :crying:
Obrazek

Czekoladka :love:
Obrazek

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

Post » Czw wrz 30, 2010 13:57 Re: Elu ma kota albo kot ma elu ;) Fotohistorii cz.III - str.4

elu pisze:Fotohistoria Psotka i Bereniki - cz. III

Tak zwykle wyglądały wieczory z Psotkiem i Berką :)
Obrazek

Psotek robił za szaliczek
Obrazek

A Berka zerka
Obrazek

Śpiące pysie Bereczki i Psotusia :1luvu:
ObrazekObrazek

Ucho od śledzia?
Obrazek

"Ja się nie zmieszczę? Ja?!" (zdjęcie z końca stycznia kiedy to z Psotkiem zaczyna się dziać coś niedobrego...zobaczcie jakie ma smutne oczka...:( )
Obrazek

"Sama upolowałam!"
Obrazek

"A co to takie żółte i okrągłe? 8O "
Obrazek

Moje ulubione zdjęcie Psotka - miał z niego wyrosnąć taki piękny kocurek... :crying:
Obrazek

Czekoladka :love:
Obrazek

Pięknoty :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Szaliczek słodziutki :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Berenika słodziutko zerka :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Śpiące pysie są do schrupania :love: :love: :love:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Pt paź 01, 2010 6:31 Re: Elu ma kota albo kot ma elu ;) Fotohistorii cz.III - str.4

A Migotka wczoraj cudnie się bawiła :D Przybiega do miski i dopomina się jeść. Tylko cosik kicha sobie, chociaż z noska jej nic nie leci, ale mam wrażenie jakby miała katarek który jej spływa do gardła :conf:
No nic, jutro jedziemy wszyscy na odrobaczanie i ściąganie szwów, to wetka obejrzy sobie Migotkę dokładnie.

elu

 
Posty: 5175
Od: Czw kwi 15, 2010 18:44
Lokalizacja: Mikołów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 5 gości