Szylkretki są piękne. 91.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 02, 2010 17:11 Re: Szylkretki są piękne. 91.

Kociara82 pisze:ide sie zbierac na mizianki do mruczkow :)
Do wieczora, kreciatka slodkie :*:*:*

Do usłyszenia, potem zdaj relację! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon sie 02, 2010 17:14 Re: Szylkretki są piękne. 91.

nie no... apropos miauczenia: sp.kotka mojej cioci o niezwyklym imieniu Kleopatra (kotka, nie ciocia :ryk: ) nie miauczala chyba nigdy, a mieli ja od malenkosci, od kociaka. Raz w zyciu uslyszalam jej miauk, to mnie totalnie zaszokowalo 8O 8O 8O Reakcja byla taka sama jak tej kolezanki: Ona miauczy?! To nie mozliwe! Kleo! Ty miauczysz! Co sie stalo, ze Ty miauczysz?! :ryk: :ryk: :ryk: potem az do smierci nie uraczyla nikogo swoim glosikiem...

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon sie 02, 2010 17:22 Re: Szylkretki są piękne. 91.

To i ja sie wpisze na wateczek :D Mozna? :lol: :mrgreen:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pon sie 02, 2010 17:28 Re: Szylkretki są piękne. 91.

Kociara82 pisze:nie no... apropos miauczenia: sp.kotka mojej cioci o niezwyklym imieniu Kleopatra (kotka, nie ciocia :ryk: ) nie miauczala chyba nigdy, a mieli ja od malenkosci, od kociaka. Raz w zyciu uslyszalam jej miauk, to mnie totalnie zaszokowalo 8O 8O 8O Reakcja byla taka sama jak tej kolezanki: Ona miauczy?! To nie mozliwe! Kleo! Ty miauczysz! Co sie stalo, ze Ty miauczysz?! :ryk: :ryk: :ryk: potem az do smierci nie uraczyla nikogo swoim glosikiem...

No proszę, jak to koteczki potrafią zaskakiwać! :lol:
Ale naprawdę mnie koleżanka ubawiła, a ona , jak coś opowiada, to z dużym zaangażowaniem. :mrgreen: I obrazowo. Wiec się pośmiałam. :lol:
A! I zadała mi fajne pytanie. Jaką qpkę mają koty! :ryk: :ryk: :ryk:
Bo Dori ma normalną, a ona myślala, że koty robią takie..miękkie paćki! 8O :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon sie 02, 2010 17:29 Re: Szylkretki są piękne. 91.

Caragh pisze:To i ja sie wpisze na wateczek :D Mozna? :lol: :mrgreen:

Witaj Caragh! No oczywiście że możesz się rozgościć! :D I pochwalić co tam masz na stanie. :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon sie 02, 2010 17:36 Re: Szylkretki są piękne. 91.

Uuu na stanie to mam baardzo malo :P Tylko wilczurka (11latek) i koci tymczas (2latek) :P
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pon sie 02, 2010 17:40 Re: Szylkretki są piękne. 91.

Caragh pisze:Uuu na stanie to mam baardzo malo :P Tylko wilczurka (11latek) i koci tymczas (2latek) :P

A, to własnego kota nie masz? Nie chcesz? Tylko tymczasujesz?
A wilczurki są przekochane i cudne! Też mieliśmy mieszańca, ale ona nie kochała kotów. Wtedy zresztą ich nie było.

Widzę, że masz trochę wąteczkow ogłaszających.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon sie 02, 2010 17:57 Re: Szylkretki są piękne. 91.

Własnego kota... hmm chyba jednak w większym procencie jestem psiara ;) (Tylko nie bijcie :wink: ) I dlatego tymczasuje kota, bo jakoś łatwiej mi dystans zachować. Jakbym psy tymczasować zaczęła - to na bank by się ze mnie kolekcjonerka zrobiła ;) Kota przechowam, podlecze i wydam do dobrego domku i nie mam z tym problemu :)
A mój psiak kocha tylko tego kota (jak i inne zwierzaki), które zostaną przeze mnie przyniesione do domu. Na dworze się na koty jeży i szczeka :roll: Choć na żadnego się nie rzuca na szczęście :)
A wąteczki ogłaszające to prawie te same co Kociara ma :P
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pon sie 02, 2010 18:26 Re: Szylkretki są piękne. 91.

Caragh pisze:Własnego kota... hmm chyba jednak w większym procencie jestem psiara ;) (Tylko nie bijcie :wink: ) I dlatego tymczasuje kota, bo jakoś łatwiej mi dystans zachować. Jakbym psy tymczasować zaczęła - to na bank by się ze mnie kolekcjonerka zrobiła ;) Kota przechowam, podlecze i wydam do dobrego domku i nie mam z tym problemu :)
A mój psiak kocha tylko tego kota (jak i inne zwierzaki), które zostaną przeze mnie przyniesione do domu. Na dworze się na koty jeży i szczeka :roll: Choć na żadnego się nie rzuca na szczęście :)
A wąteczki ogłaszające to prawie te same co Kociara ma :P

Psiara powiadasz? :mrgreen:
A nasz owczarek niestety, rzucał się na wszystko, co żywe.. No, nie na ludzi.Mieliśmy go ze schronu, ale nic o nim nie potrafili powiedzieć. Natomiast, jak przynieśliśmy maluszka do domu-psiaka-to się zakochała na zabój.Też ze schroniska.Obydwa już za TM. Rak.
Jak te same wątki co Kociara? :kotek: Nie zrozumialam.. :oops: Przecież to nie są chyba podwójne wątki? :wink: Chyba, że masz na myśli, że Mruczki Tyskie. :P
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon sie 02, 2010 18:42 Re: Szylkretki są piękne. 91.

W sensie bannerki prowadza do tych samych wątków - chodziło mi właśnie o Tyskie Mrusie i o Manka :mrgreen:
Mój na szczęście psiur się trzyma dobrze:) Tylko widać już początki problemów ze stawami, ale oprócz tego zdrów jak rybka :) No i to pies, który sam prosi o tabletki (na stawy) :mrgreen: A nawet jest zdolny zaślinić pół pokoju, jak nie chcą ich dać :mrgreen:
Kaliar przykro z powodu psiaków :( A teraz tylko koty? :lol: (Nie czytałam wszystkich watkow, a tutaj żadnej wzmianki nie ma)
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pon sie 02, 2010 19:09 Re: Szylkretki są piękne. 91.

Caragh pisze:W sensie bannerki prowadza do tych samych wątków - chodziło mi właśnie o Tyskie Mrusie i o Manka :mrgreen:
Mój na szczęście psiur się trzyma dobrze:) Tylko widać już początki problemów ze stawami, ale oprócz tego zdrów jak rybka :) No i to pies, który sam prosi o tabletki (na stawy) :mrgreen: A nawet jest zdolny zaślinić pół pokoju, jak nie chcą ich dać :mrgreen:
Kaliar przykro z powodu psiaków :( A teraz tylko koty? :lol: (Nie czytałam wszystkich watkow, a tutaj żadnej wzmianki nie ma)

Caragh, moje pieski trochę pożyły. Mała sunia-Suzi miała 14 lat, gdy przegrała z rakiem.Nuka-owczarek-11.
Teraz tylko koty. Najstarsza -Iris, wychowała się z Suzi. Potem już tylko koty. Zawładnęły mną całkowicie! :lol:
A te tabletki to pyszne muszą być. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon sie 02, 2010 19:15 Re: Szylkretki są piękne. 91.

O , to to 8) , koty są niesamowite :1luvu: :1luvu: :1luvu:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Pon sie 02, 2010 19:19 Re: Szylkretki są piękne. 91.

Tiaaa, on tak na każdą tabletkę reaguje :twisted: Mam i psa i kota, oba futra kocham, ale jednak pies ma dla mnie to coś.
A fotek kociastych to codziennie nowych się można spodziewać? :mrgreen: Bo te Twoje przepiękne są :1luvu:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pon sie 02, 2010 19:34 Re: Szylkretki są piękne. 91.

bubor pisze:O , to to 8) , koty są niesamowite :1luvu: :1luvu: :1luvu:

A są! Jakżeby nie :mrgreen: Nie wiem, do którego to posta, ale prawdziwe! :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon sie 02, 2010 19:37 Re: Szylkretki są piękne. 91.

Caragh pisze:Tiaaa, on tak na każdą tabletkę reaguje :twisted: Mam i psa i kota, oba futra kocham, ale jednak pies ma dla mnie to coś.
A fotek kociastych to codziennie nowych się można spodziewać? :mrgreen: Bo te Twoje przepiękne są :1luvu:

Hmm..raczej codziennie niemal, i mam wrażenie że w nadmiarze... :mrgreen:
Miło, że Ci się podobają, chociażeś psiara. :lol:
Jak kocham wszystkie zwierzaki, ale koty to jednak...koty. :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], Silverblue i 1362 gości