InkaPigulinka - teraz ja cz. 17 - rozterka Inki s. 56

[MaryLux]

cześć Inka

mniaaaaaaaaaaam mniaaaaaaaam

[MaryLux]

Hej Inuś

Duża powiedziała, żeni mam tu zaglądać, bo się urlopujecie, a ona zazdrości

Gagat właściwie tez urlopujący

To niech Wasza Duża też pourlopuje zamiast po goopiemu zazdrościć!

[MaryLux]

czesc gwiazdeczki moje kochane :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*

Coś dla Ciebie, Cioćku:

[Kociara82]

czesc gwiazdeczki moje kochane :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*

Coś dla Ciebie, Cioćku:

jakie fajne Dzieki, skarby :*:*:*

[Myszolandia]

[czarno-czarni]

gdzie wierszyk?
K&M

[Kociara82]

gdzie wierszyk?
K&M

w Psotusiowym Pamietniku

[Kociara82]

skarby moje slodkie, slodkich snow :*:*:*:*:*:*:*:* buziaki i mizianki na dobranoc dla calej trojki

[vega013]

Witaj Ineczko, odkąd pamiętam, Duża nazywała mnie Małą Księżniczką, a teraz mówi, że ja księżniczka na ziarnku grochu jestem. Wiesz co? Jeszcze nie dostaliśmy śniadania, bo za chwilę Duża idzie z Lili na pobranie krwi. To już trzeci raz, ale może teraz w końcu się uda. Lili płacze i opowiada, że ją kłujali i bolało. To okrucieństwo, prawda? Ale co ja mogę zrobić? Widziałaś, jak pomagałam Dużemu przy kręceniu śrubokrętem? Mówię Ci, my kotki mamy w tym domu za dużo obowiązków. Na każdym kroku musimy sprawdzać, co robi Duży i pomagać.

Ineczko, przysyłam Ci duuużo lizu, lizu, lizu, lizu, lizu, lizu, lizu, lizu, lizu

Kliknij miniaturkę

[Myszolandia]

[Myszolandia]

Vega013 czyżbym widziała na kocim forumie forumowiczkę z baby boom?Bo tak ten podpisik coś mi gada jakoś,hehe

[MaryLux]

czesc gwiazdeczki moje kochane :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*

Coś dla Ciebie, Cioćku:

jakie fajne Dzieki, skarby :*:*:*

Fajnie, że Ci się podoba, Ciociu, miiiiiiaaaaaaaauuuuuuuu

[MaryLux]

gdzie wierszyk?
K&M

w Psotusiowym Pamietniku

A dokładniej - w jego 2 części

[tosiula]

Cześć Ineczko. Mamy spokój. Remont się skończył. Ale trochę nudno
Toril

[MaryLux]

Witaj Ineczko, odkąd pamiętam, Duża nazywała mnie Małą Księżniczką, a teraz mówi, że ja księżniczka na ziarnku grochu jestem. Wiesz co? Jeszcze nie dostaliśmy śniadania, bo za chwilę Duża idzie z Lili na pobranie krwi. To już trzeci raz, ale może teraz w końcu się uda. Lili płacze i opowiada, że ją kłujali i bolało. To okrucieństwo, prawda? Ale co ja mogę zrobić? Widziałaś, jak pomagałam Dużemu przy kręceniu śrubokrętem? Mówię Ci, my kotki mamy w tym domu za dużo obowiązków. Na każdym kroku musimy sprawdzać, co robi Duży i pomagać.

Ineczko, przysyłam Ci duuużo lizu, lizu, lizu, lizu, lizu, lizu, lizu, lizu, lizu

Kliknij miniaturkę

A ja nawet nie marudzę przy pobieraniu krwi. I potem podziwia mnie nawet japoński Doctorro. A na koniec wracam do domu kaksówką i ta kaksówka mi mrrruczy
Kuku