Moje koty x 6 ...koniec wszystkiego...

Jana pisze:Polecam też urinovet http://animalia.pl/produkt,17649,VetExp ... t_Cat.html

Zatykającemu się Żwirkowi dobrze służy

Nie strasz mnie Jana

Żadnych więcej zatkań i odetkań :!:

bozena640 pisze::ok: za zdrowie Cezara
Jak dobrze, że kryzys zażegnany

Zgadza się zażegnany,
ale z nerwów to chyba 2 dni nie jadłam.
Dzisiaj nadrabiam i Cesar też .

kristinbb pisze:
Jana pisze:Polecam też urinovet http://animalia.pl/produkt,17649,VetExp ... t_Cat.html

Zatykającemu się Żwirkowi dobrze służy

Nie strasz mnie Jana
Żadnych więcej zatkań i odetkań

Nie straszę Cię, po prostu zdarzają się nawroty

Żwirek zatkał się dwa razy (za drugim razem to był dramat, wszyty cewnik itp.), za trzecim razem nie zdążył się zatkać, bo zauważyłam, że coś się dzieje i szybko popędziliśmy do weta.

kristinbb pisze:
bozena640 pisze::ok: za zdrowie Cezara
Jak dobrze, że kryzys zażegnany

Zgadza się zażegnany,
ale z nerwów to chyba 2 dni nie jadłam.
Dzisiaj nadrabiam i Cesar też .

Nadrabiajcie zaległości i za zdrowie będziemy dalej trzymać :ok:

Cesar masz grzecznie jeść i pić, a przede wszystkim masz być zdrowy :kotek:

Pozwoliłam sobie zajrzeć do Cesara

Wybrałam dobry moment, bo akurat już po kryzysie, nie? Zdrowia życzę :ok:

Krysiu jestem.
Jak tylko obrobię kociarnie, odezwę się.
:ok:

Tak myślę jakie mu teraz badania zrobić ????

Cesar wrócił do równowagi ,żyje,
ale jest bardzo spokojny,
tak jakby brakowało mu energii.
Sam sika do kuwety,
mocz czasami jeszcze różowy.
je samo mokre i mięsko,
ale apetyt słaby.
Pije wodę nawet średnio.

Jakie badania mu zrobić,żeby sprawdzić czy nerki w porządku ?
Kreatynina chyba była ok. i mocznik ?

Domyślam się,że badania moczu , ale co jeszcze ?

Krysiu, czy Cesar dostaje antybiotyk? no-spe?

Po zakończeniu antybiotykoterapii zrobiłabym morfologie i biochemię oraz badanie moczu.
Jeśli w moczu byłyby nadal bakterie, to posiew z antybiogramem również.

Do zakwaszania moczu używałam urinal.
info z u ulotki:
"Kapsułki Urinal wzmacniają odporność dróg moczowych na infekcje.
Zawarty w nich wyciąg ze świeżych owoców żurawiny (Vaccinium oxycoccus), ma szczególne znaczenie w profilaktyce i leczeniu infekcji dróg moczowych wywołanych przez Fscherichia coli i inne bakterie.
Urinal stosowany regularnie jest doskonałym środkiem profilaktycznym w przypadku powtarzających się zapaleń dróg moczowych, a także wspomagającym przy już rozwiniętym zapaleniu.
Wyciąg z żurawiny skraca również czas trwania infekcji dróg moczowych i łagodzi ich przykre dolegliwości (ból, pieczenie)"

Dziękuję bardzo Fredziolina,że zajrzałaś.

Nie podoba mi się ,że on taki za mało żywy.
Ale może za dużo oczekuję,
taki za spokojny,
coś mnie niepokoi w jego zachowaniu.

On dostaje jakiś specjany antybiotyk w zastrzyku na drogi moczowe.
No-spa nie podaje po konsultacji z wet.
Tak z niego leciało przez te dni,
nie trzymał moczu, więc rozkurczowe niepotrzebne.
Dostawał też na wątrobę takie różowe zstrzyki.
Kontrola jutro.

kristinbb pisze:Dostawał też na wątrobę takie różowe zastrzyki.

Krysiu, na wątrobę polecam Ci bardzo dobre homeopatyki w iniekcji : traumel, heppel i mucosa.
Ornipural czyni cuda dla wątroby.
Stosowałam nieraz. Efekty były niesamowite.

Zobaczę co wetka wymyśli,
bo u nas stosują nie wiem co... :roll:

I zobaczę jak wyniki. :roll:

Za jutrzejszą kontrolę :ok:

Mój karmel Fiv ma jednocześnie suk. Najpierw wiedzieliśmy o suk, badanie moczu wyszło fatalnie, bardzo duża ilośc struvitów. po tygodniu podawania uropetu ponownie zbadaliśmy mocz i był czyściutki. karmel nie dostaje karmy urinary, mój wcześniejszy kot był na urinary i nic to nie dawało. teraz jak mocz jest czysty to tylko profilaktycznie raz na kilka dni daję Karmelowi łyżeczkę uropetu i raz na dwa, trzy miesiące badam mocz.

trzymamy za zdrowie Cesara

dołączam moje kciuki za jutrzejszą kontrolę u weta :ok:

Moje koty x 6 ...koniec wszystkiego...

Kto przegląda forum