Behemot III ...

[psiama]

A dzie jest gospodyni?

AYO przysypało zaległościami z urlopu ?

[villemo5]

Obiecana opowiastka była i co?

[shira3]

No...

[AYO]

Wybaczcie milczenie

Latam po innych archiwach, żeby znaleźć informacje potrzebne do odpowiedzi na pismo z prokuratury

Ogólnie spadek formy mam i inwencji twórczej
Co wejde na wątek to masakra jakaś, w realu wśród przyjaciół to samo, poprztykałam sie z Macierzą mą

CO ZA SEZON POJEBANY

[amyszka]

Wybaczcie milczenie

Latam po innych archiwach, żeby znaleźć informacje potrzebne do odpowiedzi na pismo z prokuratury

Ogólnie spadek formy mam i inwencji twórczej
Co wejde na wątek to masakra jakaś, w realu wśród przyjaciół to samo, poprztykałam sie z Macierzą mą

CO ZA SEZON POJEBANY

Wszystko się poukłada

[babajaga]

Odnoszę podobne wrażenie jak AYO, to nie jest normalny rok!!!!!!

[shira3]

Norma babajago to gorsze i lepsze czasy - niestety przeważnie w równowadze Po gorszym zawsze przychodzi lepszy, na pewno Wszystko sie poukłada dziewczyny, troszkę wiary w to...

[kinga w.]

Oj, AYO, coś to faktycznie... JAk coś to jestem.

[Agata&Alex]

Odnoszę podobne wrażenie jak AYO, to nie jest normalny rok!!!!!!

też się pod tym podpisuję...

[pomponmama]

Dzień dobry! To my zdechlaki. Jeszcze żyjemy. Opowieść o kocie B bardzo by nam poprawiła nastrój chyba.... Można prosić?

[mmk]

Odnoszę podobne wrażenie jak AYO, to nie jest normalny rok!!!!!!

też się pod tym podpisuję...

Ja również Tylko poprzedni rok w większej części też nie był normalny... MUSI się poprawić i to szybko!

[AYO]

Podczas ostatniego naszego pobytu na haciendzie przyszedł do nas w gości kolega wypisz-wymaluj Macho od Avian, dwa razy większy od Księciunia
Drzwi od domku były lekko uchylone, Jaśnie Pan malowniczo umoszczony w gniazdku z polarowego kocyka z paszczą jednakowoż w stronę wyjścia - sennie, cicho...
Nagle półśpiący kotek już jako puma-mini wystartował na ganek
Ja za nim...
Przed gankiem siedzi sobie ślicznie słupka, owinąwszy ogonem białe butki WIELKIE CZARNO_BIAŁE KOCURZYSKO z wyrazem pyska "Dzień dobry , czy jest Benek?"
W Kota-B. bies wstapił - warczał, jeżył się, okrążał, odciągał od domku, w końcu definitywnie pogonił.
Takich wizyt było kilka.
Zastanawiąjace dla mnie było to, że gość nie wykazywał żadnej agresji jakby przyszedł się zaprzyjaźnić
Możecie mnie odsądzić od czci i wiary ale nie dałam mu jeść...
Jest lato, dziczyzny dostatek, wyglądał na zdrowego i nie był zabiedzony

I jeszcze pytanko - czy ktoś mi może wytłumaczyć co w kocim języku ciała oznacza tarzanie sie w piasku kołami do góry?
Dla mnie to zachęta do zabawy - a tak robił Kot-B.
Jakby go zapraszał a potem zmieniał zdanie i przeganiał

[kinga w.]

Ale fajnie! Poczekaj, może się chłopaki dogadają za którymś razem. Albie i nie chłopaki... Jesteś pewna że to to tamto to nie laska na wycieczce prokreacyjnej?

[pomponmama]

U lwów takie zachowanie oznacza uznanie siły przeciwnika, takie poddanie się. Ale to jekoś mi do kota B nie pasuje. No chyba, że to faktycznie aromatyczna dziewczyna była... wtedy mógł chciec się przypodobać tyle, że on chyba kastrowany?

[AYO]

Noszprzecież

To wyglądało tak jakby naprawdę chciał sie w berka pobawić ale w momencie kiedy tamten podchodził za blisko domku to go odciągał od niego - nic nie rozumiem
Chyba mało prawdopodobne, żeby kotka miała takie talerze zamiast policzków

Zauważyłam też drugiego klienta ale ten jest takiej babki, która przyjeżdża na cały sezon - 150% burego kota w burym kocie.
Z nim Behemot wyskoczył na mały spacerek ale zaraz wrócił bo sie rozpadało