Angel & coony

[piccolo]

piękne zwierzaki u Ciebie angel

a króliś to w ogóle cudo do kwadratu

[Angel_]

Ano ja lubie takie małe zoo w domu miec

Najlepiej sie wtedy czuje Kiedy mialam moment , ze w kawalerce byly 2 suki amstaff i pitek, kot i 2 szczury
Potem był łańcuch pokarmowy: Pitka- kot- szczur- bojownik
Potem mały przestoj i teraz jak widac zwierzaki same mnie odnajduja
Wesoło , nie ma co.. Duzy pokoj sunia, maly pokoj 2 koty i krolik w klatce, łazienka kotka.. Zwierzyniec na maxa
Ale ja to uwielbiam..

Pewnie królikowi bede probowala odnalesc wlascicieli czy nowy dom.. ale mowie , że "pewnie"..
9 lat za dzieciaka mialam non-stop kroliki i mam ogromny sentyment do tych zwierzaczkow
Z drugiej strony wiem, ze jakbym miala wszystkie zwierzaki co bym chciala to nie mialabym nawet gdzie spac

[Angel_]

[zorba]

Też mam wrażenie, że mam coś ze Świętego Franciszka ....

[Angel_]

Eh.... tak jak pisalam w watku kesh wzielam dzis juz tego malego łobuza na odjajczenie.. No i kolejna przeszkoda Jest jednostronnym wnęterem i musi miec normalny zabieg..Wiec dopiero we wtorek wieczorem bedzie mial, a Kesha w czwartek ( co do finansow wet powiedzial, ze sie dogadamy czyli na raty czy cus)..

Nosz jak nie urok to sr**! Juz myslalam, ze zalatwimy goscia dzisiaj i 1 problem z glowy...a tu lipa.
No i wiadomo koszty zabiegu wzrosna

No nic czekamy do wtorku.. potem Kesha a dopiero na koncu jak sie uda Tosia..

[ptok]

Dostojny GOSC

[Angel_]

Od poniedzialku szukam intensywnie krolikowi domu..

[ptok]

Robisz piekne fotki

[Angel_]

Króliczek, niby tylko króliczek a kolejne w tym okresie doszły koszta..
Kicek na szczescie ma klatke ktora kiedys odkupilam jak kocieta byly małe, zeby nie rozpełzały się po mieszkaniu.

No ale kicek tez jesc musi. Zakupione:
- trociny - 5 zł
- karma 1 x 3,80 zł
- karma 2 x 4 zł
- sianko 10 zł
- paczka marchewek 2,50 zł
- paczka jabłek 2,50 zł

łącznie: 31,80 zł. Cale szczescie, ze zostalo mi z darowizn na zwierzaki..

Mam nadzieje, ze płyny z jabłek i marchwi mu starcza bo nie mam poidła a takowe w tym zoologu minimum 10 zł kosztowało.

Póki co 0 zainteresowania.. Jutro zaczne go oglaszac w necie i gazetach..

Ogólnie to bardzo nie typowy z niego królik.
Po 1 ) wiem, ze wplyw na to maja buzujace hormony, ze biega za kotem Ale niesamowity jest jego spokoj i tolerancja wobec kocich zaczepek. Zazwyczaj te zwierzaki sa dosc lekliwe, uciekaja , zaczepia moze nawet ale potem uciekaja . On.. on sie gania, zaczepia, probuje gwalcic , przeskakuje, obskakuje koty jakby byl jednym z nich
On jest bardzo malo króliczy ( a króliki miałam blisko 10 lat , i wszystkie w pewiem sposob zachowania łączyły pewne cechy..) ..
Mialam rottweilerke, amstaffke, pibullke, koty , szczury, kroliki, chomiki.. WSZYSTKIE te zwierzaki albo panicznie bały sie odkurzacza i uciekały, albo w przypadku rottki uciekały a "osaczone" odkurzaczem nawet atakowaly go ze strachu
A Królik Z Lasu... NIE On najprosciej w swiecie sobie siedzial i podchodzil jeszcze pod szczotke

Królik Z Lasu i Jedrek- dwa chlopaki z buzujacymi hormonami sie odnalazły


Kocieta kupilam karme za 20 zł. w tym miesiacu cat chow musi im starczyc. Keshy zostalo jeszcze troche pro plana.
Keshy dokupiłam saszetki bo najchetniej je- 15 zł.

We wtorek zabieg Jedrka ( z 80 wzrosnie do nie wiem ilu..)
W czwartek zabieg Keshy ( ok 100 )

Goraco zapraszam ponownie na bazarki dla zwierzaków:

Tylko do 22.00 dzisiaj kosmetyki: viewtopic.php?f=20&t=108643
Perzepiekne wisiorki zrobione przez niepełnosprawne dzieci: viewtopic.php?f=20&t=108787
I bez zainteresowania póki co piękny złoty naszyjnik..: viewtopic.php?f=20&t=108942

Naprawde gorąco zapraszam!!

[docha67]

lubię czytać Twoje posty, masz swobodny przekaz
ciekawy jest ten króliczek i ma ciekawe umaszczenie. On jest pewnie z tych lepszych.

[Angel_]

Hehe, ano dziękuję Ja lubie za to prosty i klarowny przekaz, od A do Z

No i popatrz pisząc posta zostawiłam miejsce na szalejących hormonalnie chłopaczków i nie wkleiłam fotek















Na szczescie juz zamienilam te trociny na sianko bo po 2 dniach mialam caly dom i zwierzaki w trocinach.. Nie dalo sie ich opanowac

[docha67]

widać, że są chłopaki w swoim typie

świetne ujęcia, nigdy bym się nie spodziewała,że kot i król tak harcują ze sobą...

[piccolo]

nie dość że gatunkowo nie przystają do siebie to jeszcze tej samej płci....
Bidoki nie wiedzą, że dzieci z tego nie będzie

[Angel_]

Zdecydowanie w swoim typie Tosia nie bardzo Królika Z Lasu obchodzi- wręcz uwagi na nia nie zwraca

Powiem szczerze, ze też nie spodziewałam się takiego obrotu wydarzen
Nie dosc, ze krolik... to z kotem.. facetem.. z jednym jajkiem
Los bywa okrutny

Ale zaprawde powiadam Wam, królik jest ten pod wieloma względami naprawde nietypowym przedstawicielem swojej rasy

[docha67]

przypatruję się zdjęciom i widzę, że król wiedzie prym! (a to chuligan jeden) .pewnie wybrał się samotnie na poszukiwanie przygód do lasu
a poza tym, to chyba nie możliwe aby ktoś go nie szukał. może jakiejś babci został pozostawiony pod opiekę, a ona nie wie gdzie go ma szukać. porozwieszaj plakaciki na osiedlu, dzieci wszystko wiedzą.