dune pisze:Agn pisze:No niestety, to jej nie chroni dożywotnio przed zachorowaniem.
Ale była też zaszczepiona, więc nawet gdyby zachorowała, to objawy nie byłyby tak gwałtowne.
Haniu, a wyniki badań krwi już znasz?
Co ty mowisz? Naprawde regularne szczepienie nie chroni przed choroba?
Żadna szczepionka nie da Ci gwarancji, że nie zachorujesz Ty, czy koty [czy pies, czy inne szczepione stworzenie]. Szczepionka przygotowuje organizm do walki z wirusem i na tym polega jej działanie. Powoduje, że nawet jeśli się zachoruje, choroba przebiega lżej i szybciej się leczy.