» Wto lis 10, 2009 6:56
Re: Od nienawiści do "miłości" czyli PLAMKA I LEONEK+Tymczasy :)
no widzisz Aggi-a ja myslałam,ze Tobie naprawde na dobru Plamki zalezy.
Nie chcesz słuchac rad z forum, natomiast chetnie prosisz tych samych ludzi o wsparcie, ignorujac wczesniej ich rady.
Posłałam Plamce intensinala-pisałas,ze bardzo jej smakuje,ze bedzie go takim karmic-karmisz?
Nawet pisałas mi ,u kogo będziesz taki zamawiać.
Bo wczesniej pisałas ,ze bedziesz karmic tylko purina-bo na inna karme Cie nie stać.
Aggi-jestem ostatnia do zagladania do Twojego portfela, a tym bardziej do krytyki czy pusty, czy nie.
Mój np jest pusty..takie czasy. I nie ma w tym nic złego.
Cały czas uparcie piszesz o zdaniu Twojego-weta-w/g Ciebie profesjonalisty.
Nie zamierzam go krytykować., ale błagam, nie zgadzam sie na podanie Plamce kolejnych jakis leków bez sprawdzenia co jej naprawde jest.
I jezeli naprawde uwazasz,ze jesteś dobrym opiekunem Plamki-to bardzo, bardzo Cie proszę, karm ja karma dla kotów z wrazliwym układem pokarmowym ( tak jak ostatnio mi obiecałaś) i zrób jej w koncu te badania.
wtedy sie uspokoję,ze Plamka ma naprawde dobra opiekę.
Ja tez czuję sie za nią cały czas odpowiedzialna.
Jakby to był zupełnie zdrowy kot, nie byłoby tej rozmowy.
Boje sie,ze metronidazol narobił jakiegos bałaganu.
Piszesz,ze jak trzeba bedzie pojsc do weta to pojdziesz, wczoraj pisałas sama ,ze musisz isć.
I zrozum w koncu,ze weterynarza, tak samo jak i lekarze, sa lepsi i gorsi, i ze moga sie mylić-sa tylko ludźmi.
Ja sie np czasem mylę-Ty nie? nigdy?
na temat mojej rzekomej złośliwosci w sprawie sterylki sie nie wypowiem, bo za nic nie rozumiem o co Ci chodzi
I naprawde, kłótnia z Toba jest ostatnia rzecza na której mi zależy, strasznie nie lubie sie kłócić