Kotka jedna-Melanie szylkretka cz.5 śpiewamy s.90

[annette88]

nie pamietam, czemu sie zezloscila.. ale patrzyla na moja siostre chyba

[Danusia]

nie pamietam, czemu sie zezloscila.. ale patrzyla na moja siostre chyba

no to jednak dobrze,że nie na Ciebie

[annette88]

nie pamietam, czemu sie zezloscila.. ale patrzyla na moja siostre chyba

no to jednak dobrze,że nie na Ciebie

na mnie czasem też tak łypie

[Danusia]

nie pamietam, czemu sie zezloscila.. ale patrzyla na moja siostre chyba

no to jednak dobrze,że nie na Ciebie

na mnie czasem też tak łypie

a moze poprostu , taka jej uroda

[annette88]

nieee... patrzy tak na mnie, jak chce ja poprzytulać a ona to zazwyczaj nie życzy sobie

[Danusia]

nieee... patrzy tak na mnie, jak chce ja poprzytulać a ona to zazwyczaj nie życzy sobie

to tak jak Bajcia
wczoraj ją chciałam wziąsć na ręce, on anie chciała
No i mnie dziabneła

[annette88]

ja oberwałam kiedyś zębem w policzek

[Sihaja]

Hej Mela!
Nie daj się, nic nie prasuj. Ja sobie leżę i marzę, Dużą wykorzystuje, żeby mnie głaskała. I najpierw mnie, potem Gaja i Joachim. Ja przecież jestem najważniejszy
Morfeusz

[annette88]

cześć, Morfeuszku!
Oczywiście że niczego nie zamierza prosowywać ! Tego brakowało żebym Dużej pomagała sobie iść ode mnie! ona w takich prostych ciuszkach prędzej czy później i tak wychodzi Dobrze że odbierasz należnom Tobie ilość głasków, ale czemu jestes najważniejszy?

Melańja Mrr

[Sihaja]

Hej Mela
To ja, Gaja oczywiście jestem najważniejsza. Morfeusz niech sobie myśli, co chce, wiesz, jak to chłopak, za wysoko nos nosi
Duża głaszcze chłopaków, owszem, ale jak ja podchodzę, to oni muszą iść. W końcu kocice mają do wszystkiego pierwszeństwo, nie?
Gaja

[annette88]

Gaju, masz piękne imię.. choruję na nie od dziecka

[Sihaja]

Gaju, masz piękne imię.. choruję na nie od dziecka

Naprawdę? Duża mi je dała, pochodzi od Bogini Matki-Ziemi, bom calutka czarna, jako ta ziemia A poza tym mówi mi czasem, że jestem jej królewną Całkiem ładne imię mi dała, ta Duża... Ubzdurała sobie, że jej koty będą miały imiona bóstw i bogiń. Stąd też Morfeusz. A Joachim miał nie mieszkać z nami, dlatego ma takie dziwne imię. Jak Duża się zdecydowała, że on jednak zostaje z nami, to już się przyzwyczaił do tej nazwy, przychodzi jak piesek, gdy woła się go po imieniu Ach, te chłopaki....
Gaja

[annette88]

Gaju, ja uwielbiłam twoje imię czytając książkę Doroty Terakowskiej - Samotność Bogów, a bylo to już dawno.. należałam wtedy jeszcze do czytelni dla młodzieży, ale pamiętam, że wywarła na mnie ogromne wrażenie. Chciałam tak nazwać wtedy swoją córeczkę. Ale dla kotki to też idealne imię. Twoja Duża ma doskonały gust i z pewnością jest nadzwyczajną osobą !

nie zastanawialam się długo nad imieniem dla Melki, popatrzyłam i samo przyszło, ale.. teraz chyba dobrałabym je staranniej..
Za to Nala zrobiła u mnie na osiedlu furorę

[Sihaja]

Taaak... Duża musi być nadzwyczajna, wiesz, my Koty u pospolitych ludzi nie mieszkamy. Wybieramy sobie wyjątkowych, takich, którzy szybko się nauczą, czego od nich oczekujemy...
Ty też na pewno jesteś nadzwyczajna, w końcu Mela musi mieć należytą opiekę
Dobrej nocy
A, chłopaki pozdrawiają
Gaja

[annette88]

dziękuję, słoneczko
miziam was pod bródkami śpijcie dobrze

to wy spicie w nocy? spi sie w dzien, a jak jest ciemno to sie zaczyna życ !
Melania

hmm.. a może Sihajka ma po prostu wychowane kotki