Koty Barby

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw paź 29, 2009 22:10 Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko

barba50 pisze:Już chciałam wstawić nowe zdjątka z cyklu "Moje koty na zielonym", ale padł serwer http://wstaw.org (który lubię i używam). Będzie więc jedno zdjęcie Lolki, pani na włościach:

Obrazek

(za to duże :roll: , może nie oberwę :wink: )


Wspaniała :lol:

Trójka mojego kociarstwa (nasza samica alfa - góralka z Podhala Oliwka, oraz wielkie samce: Pancuś i Filuś) zawzięcie polowały na 2 sroki przechadzające się po parapecie po zewnętrznej stronie okna, starając się zlikwidować szybę oddzielającą ich od kandydatów na zdobycze. Dwójka mniejszych dziewczynek (Bokira i koci karzełek Lili) przyglądała się z bezpiecznej odległości, nie wykazując ochoty do przyłączenia się.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Sob paź 31, 2009 11:25 Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko

Barbaro....cudny wątek....pozwolisz, że go sobie zaznaczę....tak tu spokojnie i przyjemnie, a kotuchy prześliczne, zwłaszcza burasy, uwielbiam takie umaszczenie :1luvu:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob paź 31, 2009 11:48 Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko

To i ja melduje sie w sympatycznym wątku.
Mamy wiele wspólnego - przede wszystkim ja też mam biało-czarnego Gucia :D i duży ogród. Stan stada to cztery koty i duży pies.
Miło czyta sie wątek szczęśliwych zwierząt.

Maryna

 
Posty: 459
Od: Pt cze 02, 2006 8:43
Lokalizacja: Lubliniec

Post » Sob paź 31, 2009 18:40 Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko

:D
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Nie lis 01, 2009 11:21 Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko

Czas świąteczny wypełniony innymi zajęciami nie-kocimi więc dzisiaj tylko jedna fotka :)

Józia złodziejka

Obrazek
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Nie lis 01, 2009 19:51 Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko

barba50 pisze:Czas świąteczny wypełniony innymi zajęciami nie-kocimi więc dzisiaj tylko jedna fotka :)

Józia złodziejka

Obrazek

Ależ to jest.....polska wersja Maru 8O :lol:

http://www.youtube.com/user/mugumogu?blend=1&ob=4#p/u
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie lis 01, 2009 20:37 Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko

Nie żadna złodziejka, tylko biedny zagłodzony kotecek :mrgreen:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Nie lis 01, 2009 21:40 Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko

Żarty żartami, ale chyba narasta nam problem :evil: Z Gałeczką. Tzn. nie wiem czym i kiedy to się zaczęło, ale od czasu kiedy jest u nas mała Józia Lolka zrobiła się bardziej przywódcza w stosunku do kocic :? Ciekawe, że kocurów nie goni. Wyżywa się na małej, ale ta ma to generalnie w nosie choć woli zniknąć z pola widzenia Lolki. Ksika jest wystraszona, ale dla niej taki stan jest normą, czasami zdarzy jej się co najwyżej coś gdzieś zaznaczyć i wtedy wiemy o co chodzi. Niestety Gałkę Lolka zastraszyła w stopniu maksymalnym. Jedyne spokojne miejsce w którym Gałenia czuje się bezpiecznie to nasza sypialnia i nasze łóżko na którym Gałka w zasadzie mieszka. Większość czasu zazwyczaj spędzała podsypiając, schodziła jedynie na dół do miski i kuwety. Po ostatniej, ostrej scysji z Lolką postawiłam jej miseczkę w pokoju, a dodatkową kuwetkę w przedpokoju, bo zauważyłam, że boi się zejść. Trwa to już dość długo, ataki Lolki się ostatnio nie powtarzały, ale lęk Gałki jest cały czas taki sam. No i nie wiem czy pozwolić jej tak mieszkać czy zabrać miski i w ten sposób przełamać jej obawę. Gałeczka jest prawie niewidząca, jeżeli widzi to jedynie światło :(
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Nie lis 01, 2009 22:15 Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko

Ja to bym spacyfikowala agresorke. Moze krople Bacha?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon lis 02, 2009 13:18 Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko

Pacyfikacja agresorki to jedno :wink: Karmienie Gałci na górze drugie :roll: Dzisiaj się nie złamałam, Lolkę wyrzuciłam na dwór, i miseczki na górze nie napełniłam. Tylko nie wiem czy ślepotka schodziła zjeść, bo nie było mnie w domu.

Możliwe, że jest głodna :( Tyle, że Gałeczka jest kuleczka i lekkie przegłodzenie jej nie zaszkodzi :mrgreen:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pon lis 02, 2009 16:59 Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko

Moja tymczaska też okrąglutka. Chyba sroga zima będzie.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon lis 02, 2009 17:29 Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko

I moja Cizia ciałka nabrała :D Ale też je prawie bez przerwy. To na zimę 8O
A wychodzące koty sierść mają coraz grubszą....

Maryna

 
Posty: 459
Od: Pt cze 02, 2006 8:43
Lokalizacja: Lubliniec

Post » Pon lis 02, 2009 19:35 Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko

Oczywiście, że się złamałam :oops: Żal mi się zrobiło biednej, ślepej koteńki i zaniosłam jedzonko na górę :twisted: Podstawiłam pod nos :evil:

Mientkie serce mam :roll:
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku

barba50

 
Posty: 5015
Od: Nie kwi 03, 2005 12:01
Lokalizacja: Czarnów k/Konstancina

Post » Pon lis 02, 2009 20:10 Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko

barba50 pisze:
Mientkie serce mam :roll:

Jak większość z nas! I dobrze!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Pon lis 02, 2009 21:21 Re: Koty Barby własne i nie własne - dla Pixie i nie tylko

barba50 pisze:Oczywiście, że się złamałam :oops: Żal mi się zrobiło biednej, ślepej koteńki i zaniosłam jedzonko na górę :twisted: Podstawiłam pod nos :evil:

Mientkie serce mam :roll:

:mrgreen:

:ok:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 37 gości