Romek :o) - cz.4 - zapraszamy - żegnaj Kreciku [']

» Pon wrz 29, 2008 9:38

Mereth pisze:Romek, mi się wydaje, że tamten kot po prostu czuje respekt przed Tobą i dlatego tak zwiewa, może taki strachulec
Więc wiesz, jesteś tam Panem i Władcą
Zorek

Aaa Zorek, Ty to jednak potrafisz kota podbudować

Na pewno tak jest
Romek

» Pon wrz 29, 2008 9:39

MaryLux pisze:
kothka pisze:
tosiula pisze:cześć Romek faktycznie bardzo się powiekszył świetnie wygląda

Dzięki
Co gorsza wszerz też się powiększa

To nie Romek się powiększa, tylko laptok się kurczy
Inka odkrywcza

Laptok się kurczy, futro się wydłuża, a efekt jest taki, że Duża mówi, że to ja się powiększam wszerz :roll:

Romek

» Pon wrz 29, 2008 9:49

kothka pisze:
MaryLux pisze:
kothka pisze:
tosiula pisze:cześć Romek faktycznie bardzo się powiekszył świetnie wygląda

Dzięki
Co gorsza wszerz też się powiększa

To nie Romek się powiększa, tylko laptok się kurczy
Inka odkrywcza

Laptok się kurczy, futro się wydłuża, a efekt jest taki, że Duża mówi, że to ja się powiększam wszerz
Romek

Te nasze Duże nigdy nas nie zrozumieją

Inka

» Pon wrz 29, 2008 11:18

kothka pisze:
Mereth pisze:Romek, mi się wydaje, że tamten kot po prostu czuje respekt przed Tobą i dlatego tak zwiewa, może taki strachulec
Więc wiesz, jesteś tam Panem i Władcą
Zorek

Aaa Zorek, Ty to jednak potrafisz kota podbudować
Na pewno tak jest
Romek

No widzisz Roman, nie ma co się zamartwiać

Zorek

» Pon wrz 29, 2008 11:48

kothka pisze:
kalair pisze:Oj, Romeczku,ależ masz ciekawie,chociaż czasem...ciężko..
Nic się nie martw, ten remont kiedyś się skończy! A dla Dużej chodzenie to samo zdrowie!
Kretki

Cześć Kretki
Podobno kiedyś się skończy, Duża tylko ma podejrzenia, że najwcześniej za 100 lat Od miesiąca nic nei jest ruszone na górze, bo centralne, a zanim centralne się skończy to jeszcze lekko miesiąc
Jakoś przeżyjemy
Romek