Moje kociska VI.. cztery lata na miau.. s. 97..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 22, 2008 8:47

a ja kiedyś zrobilam sałatkę z tuńczyka bez tuńczyka (oczywiście ) , i nawet mi coś w niej brakowało ale co to było odkryłam dopiero po konsumpcji kiedy w kuchni na stole (z braku miejsca jemy w pokoju 8) ) znalazłam nieotwartą puszkę :roll:
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Śro paź 22, 2008 21:02

sawanka1 pisze:a ja kiedyś zrobilam sałatkę z tuńczyka bez tuńczyka (oczywiście ) , i nawet mi coś w niej brakowało ale co to było odkryłam dopiero po konsumpcji kiedy w kuchni na stole (z braku miejsca jemy w pokoju 8) ) znalazłam nieotwartą puszkę :roll:


:ryk: :ryk:
sałatka musiała mnieć niepowtarzalny smak.. jak na salatkę z tunczyka.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw paź 23, 2008 11:07

to mi przypomina słynne badanie "poziomu cukru w cukrze" :lol:
Serniczek
 

Post » Czw paź 23, 2008 11:12

no własnie to w tym jest najlepsze , że ryż , majonez ogóreczki konserwowe i jajeczko i całkiem niezły smak - aże podstawą był tuńczy , którego nie było to mały szczegół :wink:
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Czw paź 23, 2008 13:19

sawanka1 pisze:no własnie to w tym jest najlepsze , że ryż , majonez ogóreczki konserwowe i jajeczko i całkiem niezły smak - aże podstawą był tuńczy , którego nie było to mały szczegół :wink:


Ależ w ogóle nieistotny.. :twisted: :ryk:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob paź 25, 2008 9:42

był to po prostu wyrób"tuńczykopodobny"...hej dzieci stanu wojennego w PRL....pamiętacie syficzne słodycze wojenne o nazwie "wyrób czekoladopodobny"?????do dziś pamiętam a także parówki bez kartek z barana.......paw gigant na samą myśl ::nawet duża ilośc musztardy nie zwalczyła capa w parówkach- dlatego kocham podła twarz kapitalizmu w jakim dzis żyjemy..... :twisted:
Serniczek
 

Post » Pon paź 27, 2008 7:31

Witajcie koteczki :D - ilość koteczków u Ani rośnie wprost proporcjonalnie do pracy jaką wkłada w działalność na forum ,
pozostaje jej tylko albo zaprzestać działalność 9ewent. ograniczyć w znaczny sposób) ewntualnie wyprowadzic się do sąsiadów aby zrobic miejsce dla nowych futerek :twisted:
OT takie moje konstruktywne wnioski z ranka w poniedziałek :spin2:
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Pon paź 27, 2008 18:57

sawanka1 pisze:Witajcie koteczki :D - ilość koteczków u Ani rośnie wprost proporcjonalnie do pracy jaką wkłada w działalność na forum ,
pozostaje jej tylko albo zaprzestać działalność 9ewent. ograniczyć w znaczny sposób) ewntualnie wyprowadzic się do sąsiadów aby zrobic miejsce dla nowych futerek :twisted:
OT takie moje konstruktywne wnioski z ranka w poniedziałek :spin2:


Chcesz, to Ci odstąpię kilka tymczsów.. :twisted:

I oświadczam, że liczba rezydentów pozostaje stała od dłuższego czasu.. :twisted: :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon paź 27, 2008 20:35

Dzisiaj coś dla Basio.. :D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon paź 27, 2008 20:44

Aniu,

dziękuję Ci bardzo!

Dziś miałam paskudny humor, nic nie idzie po mojej myśli..

Dzięki Tobie pojawił sie uśmiech na mojej twarzy. Dziękuje Ci bardzo!

Basiao

 
Posty: 718
Od: Śro lip 13, 2005 5:00
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto paź 28, 2008 7:48

Widzę , że Maszka już zupełnie zadomowiona :D
Basia pewnie po powrocie będzie musiała o nią walczyć na noże :twisted:
a Twoich tymczasów nie chcę - nie będę Ci szczęścia odmawiać :twisted: a w domu TZ poobrażany i tak mi robi problemy o jednego a co dopiero o Twoje ilości :wink:
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Wto paź 28, 2008 8:46

wywalic tż...bedzie miejsce na kota... :lol:
Serniczek
 

Post » Wto paź 28, 2008 8:55

Serniczek pisze:wywalic tż...bedzie miejsce na kota... :lol:


tż zajmuje więcej miejsca niż jeden kot (i je więcej- tylko ze żwirku nie korzysta hehe) :twisted:



edit: a Maszka cudna :1luvu:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

Post » Wto paź 28, 2008 11:31

Serniczek pisze:wywalic tż...bedzie miejsce na kota... :lol:


no tak tylko kto będzie na jedzonko dla futerek i żwirek zarabiał :roll:
gdyby nie to to już bym wykopała :twisted:

Obrazek
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Wto paź 28, 2008 11:33

jedno słowo:

alimenta

na siebie i futra :twisted:
Obrazek
Obrazek

Kasia_S

 
Posty: 2620
Od: Pon wrz 18, 2006 15:08
Lokalizacja: Warszawa- Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości