Pysia&Haker story 3

[Kicorek]

Pola ma cudne zielone oczy i słodką minkę

A skąd się wzięła?

[maggia]

Witam!

Haker O święci patroni!! Dobrze, że tylko się tak skończyło. Już widzę jak on się palił brr...
Ciupulka też tak raz zrobiła, akurat wskoczyła kiedy gaz zapałałam, ogon sie dostał pod płomień i łuna taka poszła, że hej!!
Też nic się nie stało, a ona jak by nie zauważyła.

A Polcia cudna tylko faktycznie chudzinka.
A imię piękne Ciekawe czy przez moją Polę

Marcin jak był ostatnio z karmą to powiedział do moich kotów, że wujek przyjechał.

[Hannah12]

Pola ma cudne zielone oczy i słodką minkę

A skąd się wzięła?

Z Warszawy . Marcin jak ją zobaczył to sie zakochał - bo taka podobna do Toli. I tylko ta koteczka i koniec.

[maggia]

Pola ma cudne zielone oczy i słodką minkę

A skąd się wzięła?

Z Warszawy . Marcin jak ją zobaczył to sie zakochał - bo taka podobna do Toli. I tylko ta koteczka i koniec.

Z Warszawy??? No normalnie nie wierzę!! Tak jak moja Pola!

[Hannah12]

A Polcia cudna tylko faktycznie chudzinka.
A imię piękne Ciekawe czy przez moją Polę

To chyba bardziej Tola - Pola. Bo Marcin chciał ja nawet nazwać Tola, ale Gosia się nie zgodziła.

[Kicorek]

Pola ma cudne zielone oczy i słodką minkę

A skąd się wzięła?

Z Warszawy . Marcin jak ją zobaczył to sie zakochał - bo taka podobna do Toli. I tylko ta koteczka i koniec.

O!
Spowiadać mi się rasras!

[Hannah12]

Pola ma cudne zielone oczy i słodką minkę

A skąd się wzięła?

Z Warszawy . Marcin jak ją zobaczył to sie zakochał - bo taka podobna do Toli. I tylko ta koteczka i koniec.

O!
Spowiadać mi się rasras!

A co ja sie mam spowiadać. Ja nic nie wiem. Od mnie tylko samochód pożyczyli, powiedzieli, że jadą po koteczka do Warszawy i tyle. Poproszę Gosię żeby napisała więcej szczegółów.

[gosiak]

Wywołana do odpowiedzi opowiadam:
pojechaliśmy do Warszawy po koteczkę z ogłoszenia na Kociarni (z przygodami, bo w ostatniej chwili popsuł się samochód i musieliśmy pożyczyć), miała być około 3-miesięczna i bura. Jak weszliśmy do domu, to trochę nas wcięło - na parapecie siedzi Tola normalnie prawie identycznych kot, tylko chudszy. Okazało się, że to też kotka do adopcji, ale starsza, około 8 miesięcy. W zasadzie nawet do końca nie obejrzeliśmy kota, po którego przyjechaliśmy, bo ja już wiedziałam, że wyjdziemy z tym z parapetu, no i tak się stało. Ja miałam przygotowane inne imię dla kota, ale jakoś do niej nie pasowało i jakoś tak wyszło właśnie na zasadzie Tola-Pola. Pola oczywiście ze stresu dostała okrutnej rujki i przez tydzień nie mogliśmy spać Sterylka myślę za jakieś tydzień - chciałam żeby się zaaklimatyzowała.
Z Figą się już gonią, ale Pola nie lubi zapasów, jakoś nie rozumie, że to zabawa i zaczyna fuczeć i burczeć, może ma jakieś negatywne doświadczenia, bo w tym domu tymczasowym kocur ją pogryzł do mięsa prawie (stąd ten mały brak futerka między łopatkami, ale już nam odrasta ładnie) Figę zaczepia, żeby się gonić, ale czasem potrafi też bez powodu przyłożyć jej łapą z fukiem dziwne to jest, bo Figa w ogóle nie jest agresywna, najlepsza jest jej pytająca mina, jak tak dostanie bez powodu; na szczęście agresji nie ma i nie było, a Figa nie jest obrażona, więc myślę że jest ok.
Pola jest gadatliwa, przychodzi już na kolana i mruczy. Nie śpi z nami i nie lubi brania na ręce, ale ogólnie lubi się bawić, apetyt dopisuje i nie jest wybredna, a jej ulubionym posłankiem jest posłanko Toli na szafie - dobrze, że to wybrała, bo Figa nie jest zazdrosna przynajmniej.
Tylko dziś na cito wymienialiśmy siatkę na balkonie, bo głupek przegryzł już dwa oczka, teraz montujemy metalową. Ogryzła mi też kabel od myszy i ukradła dziś szynkę z kanapki ale generalnie jest grzeczna.

[czarna.wdowa]

Gosi gratuluję Poli

[gattara]

Gosiu, Pola jest prześliczna , ma coś takiego w spojrzeniu że ... ech

[kalair]

[Hannah12]

Witam,
gnębię do rana studentów - piszą kolokwium.
Kalair, ale śliczna koteczka baletnica

[Dorota]

...bry...

Witam,
gnębię do rana studentów - piszą kolokwium.

Udawaj, ze nie widzisz, jak to robia

[maggia]

Witam,
gnębię do rana studentów - piszą kolokwium.
Kalair, ale śliczna koteczka baletnica

Bry!

Mnie dziś też będą gnębić

[Hannah12]

...bry...

Witam,
gnębię do rana studentów - piszą kolokwium.

Udawaj, ze nie widzisz, jak to robia

Ja w ogóle nie pilnuję. U mnie są zadania praktyczne mogą korzystać z helpa wbudowanego w systemy Microsoftowe.
A z wynikami rożnie.

Madziu kciuki trzymam.