Moja gromadka. Chorutkie :(

[amyszka]

Na dodatek, nie wiem czemu, Eleli przyjechał z kastracji pachnący bardzo mocno damskimi perfumami...
Podejrzewam dziewczyny z recepcji, że go miętosiły, bo on jest bardzo śliczny.
Mógłby zostać gwiazdorem filmowym, gdyby tylko chciał.

[anita5]

Żeby nie było, że u nas to tylko smutki i choroby, to napiszę jeszcze, że Maciek bardzo lubi jak mu śpiewam taką piosenkę "Something stupid". Wczoraj nawet przy tym tańczyliśmy...

[kristinbb]

Trafilam na Twój wątek "Moja gromadka", Migotka też tu jest??
Dobrze trafiłam?

[anita5]

Migotki fotki jeszcze nie ma, ale będzie, teraz brak mi czasu na wstawianie fotek.
W ogóle ten mój wątek taki zaniedbany...

Przy takiej gromadce jest co robić, nie ma czasu na kompa.

[berni]

Żeby nie było, że u nas to tylko smutki i choroby, to napiszę jeszcze, że Maciek bardzo lubi jak mu śpiewam taką piosenkę "Something stupid". Wczoraj nawet przy tym tańczyliśmy...

Maciek moja

[carmella]

fajnie się masz Anitka, moje - szczególnie Pola - nie lubią jak im spiewam

[kristinbb]

Żeby nie było, że u nas to tylko smutki i choroby, to napiszę jeszcze, że Maciek bardzo lubi jak mu śpiewam taką piosenkę "Something stupid". Wczoraj nawet przy tym tańczyliśmy...

Maciek moja

Oj chyba Anita5 dobrze śpiewa,
bo jak ja próbuję to cały zwierzyniec ma taką minę
jak mój mąż, o taką

[anita5]

Anita śpiewa jak umie .
Maciek nie narzeka, ale on w ogóle nie narzeka.
Dostał nowe przezwisko 'Pan Kąpielowy'. Wzięło się stąd, że on towarzyszy mi, jak się kąpię. Asystuje przy nalewaniu wody do wanny, potem mnie pilnuje, przysypiając na kibelku, a na koniec mało brakuje, a podałby ręcznik. Jest kochanym kotem.

Z Krzysiem nagle bardzo źle. Albo kryzys, albo... Ale przy białaczce niestety tak bywa. Mimo leków, mimo naszych starań.

[amyszka]

Ja niestety wanny niet,ale jak się kąpię w kabinie to Karmelek leży w zlewie,albo na pralce i parzy sobie zaciekawiony,czasem drapie do kabiny i chce wejść,ale jak otwieram to zmyka

Dobrze że Krzyś nie jest sam,a wy zrobiliście wszytko co możliwe... Kciuki

[kristinbb]

Anita śpiewa jak umie .
Maciek nie narzeka, ale on w ogóle nie narzeka.
Dostał nowe przezwisko 'Pan Kąpielowy'. Wzięło się stąd, że on towarzyszy mi, jak się kąpię. Asystuje przy nalewaniu wody do wanny, potem mnie pilnuje, przysypiając na kibelku, a na koniec mało brakuje, a podałby ręcznik. Jest kochanym kotem.

Z Krzysiem nagle bardzo źle. Albo kryzys, albo... Ale przy białaczce niestety tak bywa. Mimo leków, mimo naszych starań.

Maciek to mój wnuk,
a Krzyś to syn ..Hmmm..

Ja też kotom daję ludzkie imiona...

Kciuki za zdrówko Krzysia!

[anita5]

To takie ładne imiona...
Dla kotów też, prawda?
Nie wszystkie moje koty mają ludzkie imiona

Dziś spotkałam uczennicę, od której dostałam Krzysia. Ona już chyba nawet nie pamięta o nim.
Krzyś bardzo kiepsko, ale sam jadł chrupki.

W zeszłym roku dostałam od uczennic 3 koty. Wszystkie chore na białaczkę. To jakiś koszmarny kosmiczny niefart.
Kiedyś dla mnie białaczka to była jakaś abstrakcja.

[kristinbb]

Nie znam się na białaczce,
ale wiem ,ze to niebezpieczna dla koteczków choroba.
Mozna na to jakoś zaradzić?
Wyleczyć?

[anita5]

Nie znam się na białaczce,
ale wiem ,ze to niebezpieczna dla koteczków choroba.
Mozna na to jakoś zaradzić?
Wyleczyć?

Z tego, co się naczytałam, to tak. My teraz podajemy koci interferon, lek na anemię, antybiotyki...

Najgorszy jest stres, że znowu pogorszenie.

I to czekanie...

Krzyś jest teraz bardzo, bardzo słaby. Wczoraj sam jadł, dziś nie chce.

[CoToMa]

[kristinbb]

Krzysiu trzymaj się!
Myślimy o Tobie ciepło!