Witam, jestem "czytacz-niepisacz" ale dziś po prostu nie wytrzymam i muszę się ujawnić.
Jak sobie pooglądałam Fortunę, to norrrrmalnie z wrażenia spadłam z krzesła
To
najpiękniejszy kot na świecie, jakiego w życiu widziałam!
Mój cudny Pedro (rasowy dachowiec) właśnie spadł na drugą lokatę...

Nie wiem jak on to przeżyje...
Jakby ci się udało jakoś sklonować to bengalątko, to ja chcę być pierwsza w kolejce!
No nie mogę... chyba się uzależnię od tego wątku
P.S. Wiem, że już po konkursie, ale podoba mi się wizytówka nr 1.