Mami i pustka- żegnaj Cosieńko...

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie lip 02, 2023 23:01 Re: Czitusia, Cosia, Bratu,Mami i dwa Godoty - idziemy dalej

czitka pisze:Tak, a tutaj Mona luzem, co to aparat z ładnego, czarnego kota nie zrobi, nawet Al by nie dał rady :strach: .
To fotka zrobiona z góry, z tarasu, przysięgam nie utuczyłam aż tak, to nie jest kotka, jak niegdyś Cosia, o wyraźnych cechach otyłości.
Obrazek
Jak ją zobaczyłam taką powykręcaną i sztywną, to się przeraziłam. Wyglądało na objawy neurologiczne, które pojawiły się nagle i tak zostało :( . I do tego taka biała w środku, oczka nieruchome i tak leży 8O .
Zamiast ratować kota pobiegłam po aparat...
Tak, boimy się tej strasznej choroby kotów. Pilnujemy, obserwujemy, nie dajemy surowego drobiu.
Gdyby przypadkiem zajrzał do nas ktoś, kto nie zna Manuli, to jest to kotka nieoswajalna a tym samym niemożliwa do zamknięcia, Manula żyje według swoich zasad i na swoich warunkach.
Szybko jej przeszło, siedzą teraz z Bratu na Pytonie, nie ma do kogo gadać.
Spokojnej nocy!

Piękne zdjęcie Manuli, wreszcie widać ją dokładnie! :ok: :ok: :ok:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70866
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 03, 2023 10:42 Re: Czitusia, Cosia, Bratu,Mami i dwa Godoty - idziemy dalej

Bądźmy szczerzy, ona nie może złączyć tylnych łapek. ;)

Wojtek

 
Posty: 28049
Od: Śro wrz 03, 2003 3:43
Lokalizacja: Warszawa - Birmanowo


Post » Pon lip 03, 2023 11:12 Re: Czitusia, Cosia, Bratu,Mami i dwa Godoty - idziemy dalej

czitka - Mami się tarza w ptasich odchodach????? :strach: :D
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35664
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lip 03, 2023 11:31 Re: Czitusia, Cosia, Bratu,Mami i dwa Godoty - idziemy dalej

Marzenia11 pisze:czitka - Mami się tarza w ptasich odchodach????? :strach: :D

A co byś zrobiła na miejscu Czitki?
Poleciała czyścić ten daszek myjką parową? Spacyfikowała Mami?

Wszyscy się boimy ale nie mamy wpływu na większość sytuacji. I może dobrze bo większość tego, co robi człowiek niefajnie wpływa na nasz świat.
Ruda, puszysta, Mami ma cudowne podkocie :1luvu:
Wojtek pisze:Bądźmy szczerzy, ona nie może złączyć tylnych łapek. ;)

Nie może bo jest ... kraczata :) Mam to samo ze (Z)Morką. Jest tak puszysta, że łapki się "rozjeżdżają" w przeciwne strony :D
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8922
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pon lip 03, 2023 12:14 Re: Czitusia, Cosia, Bratu,Mami i dwa Godoty - idziemy dalej

Oj, czitka dobrze zna moje podejście do zaleceń... nie sądziłam, ze moja uwaga odebrana zostanie jako zarzut, absolutnie nie o to mi chodziło! dlatego dodałam uśmieszek.
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35664
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lip 03, 2023 12:18 Re: Czitusia, Cosia, Bratu,Mami i dwa Godoty - idziemy dalej

Marzenia11 pisze:Oj, czitka dobrze zna moje podejście do zaleceń... nie sądziłam, ze moja uwaga odebrana zostanie jako zarzut, absolutnie nie o to mi chodziło! dlatego dodałam uśmieszek.

Wiem, Marzeniu. Przepraszam, że Cię uraziłam :oops: W stadzie Czitki i "nie jej" kotów inaczej się nie da :D
Uroda moja nie sięga szczytu szczytów, ale mój pies patrzy na mnie oczami pełnymi zachwytu
L. J. Kern
1 - Trudne początki kota Dropsa
2 - Drops + reszta (trudne życie)
3 - Drops + koty
4 - W imieniu Dropsa - Maciej + koty!

Amorka i Mumiś

ewkkrem

Avatar użytkownika
 
Posty: 8922
Od: Czw lip 27, 2017 15:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pon lip 03, 2023 12:23 Re: Czitusia, Cosia, Bratu,Mami i dwa Godoty - idziemy dalej

ewkkrem pisze:
Marzenia11 pisze:Oj, czitka dobrze zna moje podejście do zaleceń... nie sądziłam, ze moja uwaga odebrana zostanie jako zarzut, absolutnie nie o to mi chodziło! dlatego dodałam uśmieszek.

Wiem, Marzeniu. Przepraszam, że Cię uraziłam :oops: W stadzie Czitki i "nie jej" kotów inaczej się nie da :D

nie, nie uraziłaś mnie, tylko szybko sprostowałam, aby nie był oburzenia innych osob :D
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35664
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pon lip 03, 2023 13:56 Re: Czitusia, Cosia, Bratu,Mami i dwa Godoty - idziemy dalej

Info z dobrze poinformowanego źródła - ale ile w tym prawdy, nie wiem. Tym niemniej wrzucam, lepiej dmuchac na zimne.

Problem wiadomy - choroba kotów. Wrzucam Ci ustalenia, które powstały w grupie kilkuosobowej, bo jednak warto uprzedzić ludzi. W skrócie - w obiegu jest drób, w tym puszki, zawierające zatrute toksynami mięso, którego stężenie dla futrzaków może być śmiertelne.
. Przechodząc do szczegółów:
- w grupach weterynaryjnych i innych jest wiele opinii wskazujących na neurotoksyny (dawka dla człowieka niezbyt groźna, dla kota może być śmiertelna), które mogły dostać się drogą pokarmową i działają w sposób porażający na układ ruchu i układ nerwowy kociaków
- teoria o wirusie nie trzyma się kupy, bo: ptasia grypa dotyczy ptacta domowego, obecnie ptaki siedzą na jajach, więc nie ma migracji, brak jest sygnałów o śmiertelności dzikich kotów, które znacznie łatwiej powinny złapać wirusa z powietrza, ponadto gdyby faktycznie przyjąc, że wirus pochodzi od ptactwa hodowlanego, to jakim cudem znalazł się w żywności kociej?
- w ramach analizy związanej z odżywianiem kotów, które doznały ataków i w dużej części zmarły (jest to już około 500 zwierząt) pojawia się relatywnie często informacja o podawaniu surowego mięsa kurzego, a także karm produkcji firmy Dolina Noteci - powoduje to, że istnieje uzasadnione podejrzenie, że gdzieś trafiło na rynek mięso, które jest mięsem bo wybiciu fermy zapowietrzonej (stąd ślady wirusa w mięsie), przy czym biorąc pod uwagę objawy i sposób uśmiercania kur (związany z gazowaniem i toksynami), które następnie wnikają do mięsa istnieje obawa, że mięso to może trafić do obrotu i konsumpcji. Nie musiało dojść do tego w Polsce, ale tak czy inaczej do Polski i na rynek trafiło mięso skażone i zawierające dużą ilość toksyn. Instytut weterynaryjny w Puławach nie prowadzi przy tym badań na toksyny, ale ludzie, których koty zmarły robili takie badania indywidualnie. Skrótowo:
wykryta toksyna botulinowa w części przypadków
większośc podniesiony ALAT wskazujący na uszkodzenie wątroby
Wyniki takie publikują ludzie, przy czym w grupach weterynaryjnych mówi się niemal otwarcie, że ktoś wpuścił syf na rynek, przy czym nie wiadomo jak bardzo mięso jest skażone.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4982
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 03, 2023 17:28 Re: Czitusia, Cosia, Bratu,Mami i dwa Godoty - idziemy dalej

To nie Mamuśka! To jakiś obcy rudy kot! :strach:

:wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35326
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon lip 03, 2023 19:35 Re: Czitusia, Cosia, Bratu,Mami i dwa Godoty - idziemy dalej

Wyglada, ze jest prawie tak gruba jak Kropek.
Obrazek


Ludzie, którzy nie lubią kotów, w poprzednim życiu musieli być myszami.

Lifter

Avatar użytkownika
 
Posty: 4982
Od: Pt sie 09, 2013 10:47
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 03, 2023 20:31 Re: Czitusia, Cosia, Bratu,Mami i dwa Godoty - idziemy dalej

Mamisia jest szczuplutka i czarna, żadne takie insynuacje, no! :P
To aparaty fotograficzne są złośliwe, ja też jakoś kiepsko wychodzę :ryk:
Lifter, dziękuję za duże info, może inni też zajrzą, może nie wszyscy śledzą dokładnie wątek na Kotach. Ja powiem szczerze, że odpadłam, bo zaczynałam popadać w paranoję, co oczywiście w żaden sposób nie umniejsza ważności wątku i wielkiej pracy, jaką forumowicze dla naszego wspólnego dobra i naszych kotów tam wykonują. Taki mi się mętlik straszny w głowie zrobił, że musiałam zrobić reset biegunki myśli :roll:
W naszej sytuacji, to znaczy mojej i kotów, wykonalne jest niejedzenie drobiu w żadnej postaci, rezygnuję też z wieprzowiny, jutro kupię wołowinę.
I dbam o spokój Czitusi, ona jest teraz najważniejsza.
I mam nadzieję, że nic złego się nie wydarzy, czego sobie i wszystkim tym naprawdę nie moim kotom życzę! Bądźmy dobrej myśli.
A co sobie zapasu drobiu z zamrażarki pojadłam i pojem, to nikt mi nie odbierze. Na bank będę gdakać .
:201493
Ostatnio edytowano Pon lip 03, 2023 20:39 przez czitka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

czitka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19343
Od: Sob lut 12, 2005 10:03
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon lip 03, 2023 20:33 Re: Czitusia, Cosia, Bratu,Mami i dwa Godoty - idziemy dalej

Po prostu to kolejny kot nie-Twoj ;).
Kciuki za spokoj.

FuterNiemyty

 
Posty: 4979
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Pon lip 03, 2023 21:16 Re: Czitusia, Cosia, Bratu,Mami i dwa Godoty - idziemy dalej

Lifter pisze: [...] Skrótowo:
wykryta toksyna botulinowa w części przypadków
większośc podniesiony ALAT wskazujący na uszkodzenie wątroby.

Toksyna botulinowa, to inaczej jad kiełbasiany. Powstaje w zepsutych produktach spożywczych zwłaszcza wysokobiałkowych. Dlatego ostrzegają przed jedzeniem zawartości napuchniętych puszek, czy niezassanych słoików z przetworami. Jest silnie neurotoksyczna.
Nie ma nic wspólnego z metodami zabijania zwierząt.

Wygląda na to, że jakaś partia kociego żarcia została nieprawidłowo wypasteryzowana.
fckptn
Obrazek

ana

 
Posty: 24944
Od: Śro lut 20, 2002 21:56

Post » Wto lip 11, 2023 18:03 Re: Czitusia, Cosia, Bratu,Mami i dwa Godoty - idziemy dalej

No i poszli i znikli, no jak to tak?

FuterNiemyty

 
Posty: 4979
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, Meteorolog1, puszatek i 9 gości