Moja gromadka

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 11, 2008 17:29

Oj, niefajnie.
Trzymam kciuki za zdrowie kocurka :ok:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30627
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw wrz 11, 2008 18:35

Lucysia witaj w klubie cukrzykow, ale tak na powaznie to trzeba to wyjasnic. Malo masz teraz kłopotow i to jeszcze wyszlo. Pozdrawiam.
"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał; Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał, tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł; Na koniec, rzekł mądry, by nie być w odpowiedzi dłużny:
Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz próżny."
(z I.Krasickiego)

meggi 2

 
Posty: 8735
Od: Sob lip 07, 2007 21:16
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw wrz 11, 2008 19:59

Strasznie się denerwuję :cry:
Ale i tak całe szczęście, że zrobiłam to badanie teraz. :roll:
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pt wrz 12, 2008 19:28

Nie zrobiłam dziś ponownego badania krwi, bo z tego wszystkiego nie schowałam mu na noc karmy. :oops: Udało mi się natomiast złapać mocz.
Fredzio dostał antybiotyk, bo ma leukocyty 24,10./norma do 15,5/.
Ma też podwyższny ASPAT 75 /norma do 44/, białko całkowite 95,0 /norma do 80/ i GGT-cokolwiek to oznacza :oops: 11,0 /norma do10/. Nieznacznie podwyższone krwinki białe segmentowane.
Prawdopodobnie przyczyną jest przewlekłe, plazmocytarne zapalenie łuków podniebiennych.
W niedzielę kolejny zastrzyk i mam nadzieję, że tym razem nie zapomnę schować karmy.
Karmę Fredzio dostał specjalną dla diabetyków.
Na szczęście bardzo mu smakuje :D
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pt wrz 12, 2008 19:43

Lucynko,

Karmę Fredzio dostał specjalną dla diabetyków.

Czego po tej karmie oczekujesz???
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pt wrz 12, 2008 19:49

Narazie niczego.
Czekam na wynik moczu i powtórne badanie krwi.
Ale w międzyczasie kot jeść musi :roll:
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pt wrz 12, 2008 19:58

Lucynko, wiem to zabrzmi dziwnie, ale ta karma nie jest najlepszą karmą dla cukrzyków. lepiej sprawdzają się karmy mokre, spróbuj np kattovit dla cukrzyków, czy inne, jak np animonda.
Trzymam kciuki, za to, aby wysoki wynik glukozy okazał sie przypadkiem.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pt wrz 12, 2008 20:03

Siedzę właśnie i czytam wątki o kotach cukrzycowych.
Narazie tego nie ogarniam :roll:
I jestem coraz bardziej przerażona.
Wszystko pasuje :cry: ....a ja za kilka dni idę do szpitala na operację
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pt wrz 12, 2008 22:49

magicmada pisze:Lucynko, wiem to zabrzmi dziwnie, ale ta karma nie jest najlepszą karmą dla cukrzyków. lepiej sprawdzają się karmy mokre, spróbuj np kattovit dla cukrzyków, czy inne, jak np animonda.
Trzymam kciuki, za to, aby wysoki wynik glukozy okazał sie przypadkiem.


Znalazłam 10 różnych rodzajów mokrej karmy kattovit, ale dla cukrzyków nie widzę :roll: Możesz mi wskazać, która to?
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Sob wrz 13, 2008 7:16

http://marketzoologiczny.pl/sklep/produ ... c5f601dd87
ja kupuję taką, do tego Kuba jeszcze je tacki animondy indyk/ salami indyk/ żóltyser, czasem mokrą bozitę. Ale to tylko jeden ze sposobów karmienia, podpytaj dziewczyny z wątku cukrzycowego, jak karmią swoje koty.
Nie kupuj sobie od razu kosmicznych ilości, bo nie wiadomo co Twój kot będzie chciał jeść. Aha, trzeba też te zmiany w pokarmie wprowadzać stopniowo ze względu na mozliwość wahan poziomu glukozy.
Jeśli to naprawdę cukrzyca, to przydałby się glukometr i regularne badanie cukru. Wiem, brzmi to pewnie nieprawdopodobnie, ale jest wszystko do przeżycia i opanowania. Jaki Fredek ma charakter?
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob wrz 13, 2008 8:05

Lucynka, kazdy na poczatku ma problem z ogarnieciem problemu ale da się, uwierz i nie wpadaj w panike. Poza tym jest spora szansa, ze to sterydy zawinily a wiec jest spore prawdopodobienstwo reemisji. Tak wiec zajmij sie swoim zdrowiem, odremonuj sobie co tam trzeba a z cukrzyca sobie poradzisz.
Tylko suche odstaw.
Juz to pisalam wiec sie powtorze: przerazajace jest dla mnie, w jakim tempie przybywa cukrzykow na forum.
" (...) Ty nieuku pisowski!"
"Ale zawsze można zmądrzeć, naprawdę. Miejcie odwagę, spróbujcie! Chyba że nadal wolicie być w sekcie, w której wasz guru robi z Wami co chce i kiedy chce."
Obrazek
https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytaty: 1.S. Niesiołowski, 2. D.Wildstein

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 15623
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Sob wrz 13, 2008 9:45

Dziękuję za wskazówki. Być może cukrzyca /jeśli to jednak cukrzyca/ jest spowodowana długim przyjmowaniem Encortonu. Jednak po jego odstawieniu natychmiast łuki podniebienne są w okropnym stanie. :evil:
Poczytałam trochę wczoraj i wszystko mi niestety pasuje:
:cry: :cry: :cry:
- schudł ostatnio, pomimo, że ma apetyt,
- więcej /częściej/ pije,
- me lekko zamglone oczy,
- przyjmuje sterydy,
- ma chorobę autoagresywną,
- jest w stresie /nie zaakceptował żadnego z nowych domowników/.
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Nie wrz 14, 2008 11:00

Wróciliśmy od lekarza. Niestety nie jest dobrze :cry:
Glukoza w moczu na cztery plus. Inne wskaźniki ok.
Badanie krwi glukometrem- glukoza 310.
Fredzio waży 4350
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Nie wrz 14, 2008 21:04

Lucynko,

proszę napisz, co zadecydował wet? Jaka terapia? Jeśli insulina, to jaka, ile jednostek i jak czesto: 1 x dziennie czy 2 x dziennie?

Jaką dietę zalecił lekarz?
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Nie wrz 14, 2008 22:31

Narazie Fredek insuliny nie dostał.
Zaczniemy podawanie prawdopodobnie dopiero po moim powrocie ze szpitala. Po kolejnym badaniu krwi. Do tego czasu karma dla diabetyków.
Czy może mi ktoś wytłumaczyć, dlaczego karma specjalistyczna weterynaryjna przeznaczona dla kotów z cukrzycą nie jest według Was /z tego, co doczytałam/ właściwa?
Lucynka+ Lisek, Prozac, Rysiek, Kitka, Misia oraz za TM: Kota, Ptyś, Czika, Fredzio, Piracik, Imbir,Pysia, i Borysek/jedyny mój piesek/

Lucynka

 
Posty: 3376
Od: Czw sie 05, 2004 21:21
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości

cron