
Tysiaczek


Tosia ... mimo brania leków cały czas mam wrażenie, że nie jest z nią dobrze ....



Tolcia


Dziunieczka


Cymek


Tilka


Tymi

Fituś


Cymek i Tymi



Tysia i Tosia



Tymi i Tosia



Kociopociąg





Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
zuza pisze:One sa takie udane
A co C sie w Tosi nie podoba? Bo pewne zwolnienie jest na lekach naturalne.
Kotina pisze:zuza pisze:One sa takie udane
A co C sie w Tosi nie podoba? Bo pewne zwolnienie jest na lekach naturalne.
Dziękuję, Zuzko![]()
Oto lista
- wymiotuje 1-2 razy dziennie, wczoraj i dziś na różowo (wybieram się z nią do weta)![]()
- brak aktywności do popołudnia, potem ma napady … "nadaktywności"
- ciągle drapie prawe ucho, mimo wpuszczania kropli … (wymaz nic nie wykazał)![]()
- trzepie uszami (były kilka razy kontrolowane i dokładnie czyszczone)![]()
- podrapała sobie też okolice nad oczami, ma tam strupki![]()
- czasami znowu b. szybko bije jej serce (mam stetoskop)![]()
- ciągle kładzie mi się obok włączonego laptopa i intensywnie się o niego ociera …![]()
- napadowo wylizuje brzuszek, chociaż zdecydowanie mniej niż przed braniem leków ...
- gdy tylko nie śpi to mrauczy, mrauczy, mrauczy … i ciągle za mną łazikujeZawsze lubiła "pogaworzyć" ale teraz "gadusia" za wszystkie moje koty
zuza pisze:Kotina pisze:zuza pisze:One sa takie udane
A co C sie w Tosi nie podoba? Bo pewne zwolnienie jest na lekach naturalne.
Dziękuję, Zuzko![]()
Oto lista
- wymiotuje 1-2 razy dziennie, wczoraj i dziś na różowo (wybieram się z nią do weta)![]()
- brak aktywności do popołudnia, potem ma napady … "nadaktywności"
- ciągle drapie prawe ucho, mimo wpuszczania kropli … (wymaz nic nie wykazał)![]()
- trzepie uszami (były kilka razy kontrolowane i dokładnie czyszczone)![]()
- podrapała sobie też okolice nad oczami, ma tam strupki![]()
- czasami znowu b. szybko bije jej serce (mam stetoskop)![]()
- ciągle kładzie mi się obok włączonego laptopa i intensywnie się o niego ociera …![]()
- napadowo wylizuje brzuszek, chociaż zdecydowanie mniej niż przed braniem leków ...
- gdy tylko nie śpi to mrauczy, mrauczy, mrauczy … i ciągle za mną łazikujeZawsze lubiła "pogaworzyć" ale teraz "gadusia" za wszystkie moje koty
Moze jeszczes ie lekami nie nasycila? Albo dawka nie jest dobrze dobrana? Bo wyglada jakby nie do konca dzialala tak samo cala dobe. Byly juz badania, czy osiagnieta zosytala norma? Czy wiadomo jaka byla jej norma przed choroba? Bo to czaem nie dokladnie to samo co norma ogolna... Jesli pisalas to przepraszam, umknelo mi.
Czy ona miala sklonnosc do alergii? Bo świąd na głowie czesto jest objawem alergii pokarmowej.
Kotina pisze:zuza pisze:Kotina pisze:zuza pisze:One sa takie udane
A co C sie w Tosi nie podoba? Bo pewne zwolnienie jest na lekach naturalne.
Dziękuję, Zuzko![]()
Oto lista
- wymiotuje 1-2 razy dziennie, wczoraj i dziś na różowo (wybieram się z nią do weta)![]()
- brak aktywności do popołudnia, potem ma napady … "nadaktywności"
- ciągle drapie prawe ucho, mimo wpuszczania kropli … (wymaz nic nie wykazał)![]()
- trzepie uszami (były kilka razy kontrolowane i dokładnie czyszczone)![]()
- podrapała sobie też okolice nad oczami, ma tam strupki![]()
- czasami znowu b. szybko bije jej serce (mam stetoskop)![]()
- ciągle kładzie mi się obok włączonego laptopa i intensywnie się o niego ociera …![]()
- napadowo wylizuje brzuszek, chociaż zdecydowanie mniej niż przed braniem leków ...
- gdy tylko nie śpi to mrauczy, mrauczy, mrauczy … i ciągle za mną łazikujeZawsze lubiła "pogaworzyć" ale teraz "gadusia" za wszystkie moje koty
Moze jeszczes ie lekami nie nasycila? Albo dawka nie jest dobrze dobrana? Bo wyglada jakby nie do konca dzialala tak samo cala dobe. Byly juz badania, czy osiagnieta zosytala norma? Czy wiadomo jaka byla jej norma przed choroba? Bo to czaem nie dokladnie to samo co norma ogolna... Jesli pisalas to przepraszam, umknelo mi.
Czy ona miala sklonnosc do alergii? Bo świąd na głowie czesto jest objawem alergii pokarmowej.
W moim odczuciu to wina w dużym stopniu leków które bierze może powinna dostać większą dawkę ? Przy następnej wizycie i badaniu krwi – wetka to ustali …
Alergii żadna z moich kotulek nigdy nie miała – na szczęście – a od wielu lat jedzą to samo.
Tosi wyniki tarczycowe poprawiły się – T4 miała – 72, spadło jej do 67 (norma 55) – powinnam cierpliwie czekać do następnej wizyty![]()
Wymioty , trzepanie uszami, drapanie po łepetynce – chyba też mogą być związane z lekiem który bierze. Nie wiem jak dla kotów, ale dla ludzi metizol ma sporo działan ubocznych.
„Zaburzenia smaku, ból i zawroty głowy, nudności i wymioty, bóle w nadbrzuszu, nadmierna utrata włosów, przebarwienia skóry, osłabienie siły mięśniowej, powiększenie ślinianek oraz węzłów chłonnych. Rzadko zmiany obrazu krwi, zapalenie wątroby z żółtaczką, zaburzenia czynności nerek, toczeń rumieniowaty, zapalenie nerwów obwodowych.”
Ewa L. pisze:Zdrówka dla wszystkich życzymy.![]()
![]()
Gosiagosia pisze:Kciuki za zdrowie futerek, oby szybko wyzdrowiały. U mnie Emi ma problem z uszami w środę kontrola.![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], Marmotka, Sigrid, zuza i 100 gości