
Tak,sesja w sobotę,na godzinę 15,tym się też stresujemy,a najbardziej ja,jeżeli chodzi o Marcelka.Jak on się zachowa w nowym miejscu?.Podróż...no mam nadzieję,że będzie w porządku,że nie będzie to jednak dla niego wielki stres. Czeka nas najprawdopodobniej podróż autobusem,a na miejscu odbierze nas M. i podjedziemy razem do studia na sesję,wracać też będziemy autem,a to już lepiej niż autobusem.Ciekawa jestem co wyjdzie z tej sesji
