Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen IV- i po świętach

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 27, 2014 13:58 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen IV-palpitacje

kuba.kaczor13 pisze:za ruskimi nie przepadam , z bobem nie jadłem ( ciekawe jak smakują ) a kapustka z grzybami - klasyka :201494 :201494 :201494 :ok:

A co powiesz na legnickie?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob wrz 27, 2014 15:19 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen IV-palpitacje

MaryLux pisze:
kuba.kaczor13 pisze:za ruskimi nie przepadam , z bobem nie jadłem ( ciekawe jak smakują ) a kapustka z grzybami - klasyka :201494 :201494 :201494 :ok:

A co powiesz na legnickie?

A jakie to??? 8O

Zostało mi trochę ciasta pierogowego, zawinęłam w woreczek i wsadziłam do lodówki, może je jeszcze czymś nadzieję, tylko nie mam pomysłu czym.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35118
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob wrz 27, 2014 15:23 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen IV-dzień świra

Może zrobisz "oszukane pierogi" - http://baixiaotai.blogspot.com/2014/09/oszukane-pierogi.html? Na oko wyglądają fajnie :ok: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Sob wrz 27, 2014 15:25 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen IV-dzień świra

Musiałabym tej cebulki sporo usmażyć, bo jednak sporo mi tego ciasta zostało :roll:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35118
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob wrz 27, 2014 17:59 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen IV-palpitacje

MB&Ofelia pisze:
MaryLux pisze:
kuba.kaczor13 pisze:za ruskimi nie przepadam , z bobem nie jadłem ( ciekawe jak smakują ) a kapustka z grzybami - klasyka :201494 :201494 :201494 :ok:

A co powiesz na legnickie?

A jakie to??? 8O

Zostało mi trochę ciasta pierogowego, zawinęłam w woreczek i wsadziłam do lodówki, może je jeszcze czymś nadzieję, tylko nie mam pomysłu czym.

Prawie że ruskie, tylko dajesz troszkę więcej sera i cebulki niż do ruskich. I koniecznie trzeba je jeść ze śmietaną :)

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław


Post » Sob wrz 27, 2014 22:19 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen IV-dzień świra

Alienor pisze:Może zrobisz "oszukane pierogi" - http://baixiaotai.blogspot.com/2014/09/oszukane-pierogi.html? Na oko wyglądają fajnie :ok: .


O kurcze, jaki fajny przepis :ok:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob wrz 27, 2014 22:28 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen IV-dzień świra

Milena_MK pisze:
Alienor pisze:Może zrobisz "oszukane pierogi" - http://baixiaotai.blogspot.com/2014/09/oszukane-pierogi.html? Na oko wyglądają fajnie :ok: .


O kurcze, jaki fajny przepis :ok:



no właśnie i mnie podszedł :D
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

Post » Nie wrz 28, 2014 8:06 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen IV-dzień świra

Cześć dziewczyny ! :D
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź


Post » Nie wrz 28, 2014 14:00 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen IV-dzień świra

Miaudobry wszystkim. Dzisiaj mamy ciepły dzień więc my kotki se bałkonujemy i wygrzewamy futerka. Duża się cieszy, bo ładmnie amciałyśmy śniodanko i miseczki puste.
Książniczka Ofelja


Ofelia znów uprawia "zapasy" z Carmen. Ale że Czarnidełko to "facypistka", to tylko leży pod Ofelią i kwiczy, co najwyżej się wyrywa. Ostatnio jak się wyrwała, to Ofelia została z bardzo głupią miną i czarnymi kłakami w pysku.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35118
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie wrz 28, 2014 14:03 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen IV-dzień świra

U mnie wczoraj też były zapasy sumo - Elisha gryzła Beniaminka, a on tylko piszczał. Ach te baby :roll:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie wrz 28, 2014 14:08 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen IV-dzień świra

Ofelia chyba nadal wychowuje Czarnidełko - wskakuje na nią i przygryza w kark :roll: Jest od Carmen mniejsza, ale bardziej agresywna. Carmen, jako "facypistka", nie umie się bronić inaczej niż wyrywając się i kwicząc.
Chociaż, kilka godzin po wyżej opisanej akcji, Ofelia myła sobie udko, a Mała Czarna podeszła z boku i mooocno przywaliła jej łapą! Ofelia była tak zaskoczona, że nawet nie oddała, tylko zrobiła minę kota ze Shreka :ryk:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35118
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie wrz 28, 2014 18:54 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen IV-dzień świra

MB&Ofelia pisze:Miaudobry wszystkim. Dzisiaj mamy ciepły dzień więc my kotki se bałkonujemy i wygrzewamy futerka. Duża się cieszy, bo ładmnie amciałyśmy śniodanko i miseczki puste.
Książniczka Ofelja


Ofelia znów uprawia "zapasy" z Carmen. Ale że Czarnidełko to "facypistka", to tylko leży pod Ofelią i kwiczy, co najwyżej się wyrywa. Ostatnio jak się wyrwała, to Ofelia została z bardzo głupią miną i czarnymi kłakami w pysku.

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 28, 2014 18:57 Re: Księżniczka Ofelia i Mała Czarna Carmen IV-dzień świra

MB&Ofelia pisze:Ofelia chyba nadal wychowuje Czarnidełko - wskakuje na nią i przygryza w kark :roll: Jest od Carmen mniejsza, ale bardziej agresywna. Carmen, jako "facypistka", nie umie się bronić inaczej niż wyrywając się i kwicząc.
Chociaż, kilka godzin po wyżej opisanej akcji, Ofelia myła sobie udko, a Mała Czarna podeszła z boku i mooocno przywaliła jej łapą! Ofelia była tak zaskoczona, że nawet nie oddała, tylko zrobiła minę kota ze Shreka :ryk:



wariatki :D


u mnie dziś szaleństwo, podszedł Nuri, miziałam Nurisia, podeszła Meli, zaczęłam miziać ją też i nie było PHHHHHHHHHHHHHFFFFFFUUUUUUUUU! :lol: ale Nuri już i tak asekuracyjnie się oddala jak ją widzi :roll:
Obrazek
Aki nem érti meg csendes dorombolásomat, az nem méltó rá, hogy értelmes, jó ízlésű állatok ragaszkodjanak hozzá
György Bálint

MamaMeli

Avatar użytkownika
 
Posty: 4430
Od: Pon kwi 21, 2014 14:49
Lokalizacja: Budapest

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1365 gości