U nas słonko jest, ale wiatr taki zimny że koty spędzają na balkonie góra pół godziny. Już się nie mogę doczekać cieplejszych poranków i kawusi na balkonie (mam słońce tylko do 12:30-13, więc liczę tylko na te dopołudniowe godziny

)
Hahhaha a przypomniało mi się coś, pokażę Wam dlaczego twierdzę, że mój kot to geniusz

Pamiętacie to Centrum Kocich Zabaw, które wygrał Bazyl? Ten kot potrafi sam się w nim bawić, tzn przynosi sobie sam piłeczkę, rzuca na siatkę, schyla się pod siatkę i wybija piłeczkę. Biegnie po nią, przynosi, rzuca na siatkę i znowu wybija. I tak potrafi godzinę





