Fajny masz ten transporterek. U nas koty podróżują w Pet Cargo Cabrio i też bardzo sobie go cenię
Moderator: Estraven
KubaTST pisze:Ja ma właśnie FeliwayNa moje działa

jozefina1970 pisze:KubaTST pisze:Ja ma właśnie FeliwayNa moje działa
Ok, to taki do pryskania jest? Bo zawsze słyszałam o F. do kontaktu - dzięki!
Edit: Uuu, nietanie.
Gdzie indziej taniej![]()
elianka pisze:
Wybaczam, bo taka całkiem intymna to ta sytuacja nie była. Ot przytulanko-pogaduchyKiedy potrzebujemy być sami, zamykamy drzwi
Normalnie czulam sie skrepowana, ja kotu nie przeszkadzam w kuwetkowaniu to niech kot mi tez nie przeszkadza w "ludzkim kuwetkowaniu" 
Milena_MK pisze:belissima!
zgadzam sie w 100% kotenka jak z obrazka 
NatjaSNB pisze:A oto moje kochane kociaki wiernie towarzyszące mi w chorobie![]()
kochane skarby pomagaja panci wydobrzec

KubaTST pisze:Na paniczny strach przed transporterem polecam używanie kocich feromonów. U nas była wielka tragedia z jechaniem gdzieś, bo właśnie na sam widok transportera koty mi znikały w domu....
Kupiłam feromony i na 20 minut przed "wycieczką" psikam w transporterze, który stawiam na widoku i koty same do niego podchodzą![]()
A i w podróży też są spokojne i grzecznie sobie leżą.
NatjaSNB pisze:
Ja sie nie dziwie czarnej Tosi, ze sie w Tobie zakotchala, bo z Ciebie naprawde niezle kociacho
Twojej siostrze by tez trzeba jakiegos przystojniaka znalezc, bo taka pieknosc nie powinna byc sama 
Kociara82 pisze:to moze warto sprobowac czyms kota przechytrzyc... wrzucic cos co lubi baaaardzo np ukochana zabawke, kocyk, poduszke, kocimietke... albo jakos kota poprzez zabawe probowac oswoic z transporterkiem. Wyjac dzwiczki przednie, otworzyc gore i np jakis sznurek czy wedke przelozyc z gory i przez drzwiczki, jak kota podbiegnie by zlapac to szybko uciec z wedka gdzie indziej, niech pogoni za tym, nawet nie zauwazy moze, ze chwilke w transporterku byla.



♥ 
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości