Witam w zimowy dzień
Sypie, wieje, do tego minusowa temperatura. Dokładnie -5
Wczoraj przyszła nam paczuszka z zooplus. Suche papu dla Dzulki, ona nigdy nie chciała jeść chrupek, aż nie przyszły koty
Kupiłam jej dla testu RC exigent mini. Je aż jej się uszy trzęsą. W końcu to karma dla wybrednych psiaków
Oczywiście nie zapomniałam też o kociastych, są puszki z miamora i pasta odkłaczająca dla Kubusia.
Logiczne, że Kubuś pasty samej nie zje, nic nowego. jednak po zmieszaniu z mokrym renalem wcina.
Kubuś mnie zadziwia, jeszcze żadnego mokrego nie jadł tak jak renala. Nie chodzi mi o zapał, lecz o ilość. Każde mokre jest zjadane lecz jedynie w małych ilościach, a renal idzie w mig.
Dziś dałam mu pełna miskę, normalnie jadły ją cały dzień, a tu poszła połowa na raz. Schowałam resztę do lodówki. Godzinę temu wyciągnęłam żeby się zaciepliło, postawiłam na blat w kuchni. Teraz wchodzę do kuchni, żeby przemieszać mokre w misce i dać grubaskowi... i co widzę... pusta miskę

Sam się obsłużył nawet nie wiem kiedy
Foteczki Tofisia

Przygotowywanie do snu

Dobranoc

