Rychosław

[kwinta]

A jak Ciebie nie ma, to pewnie Rysiu oberwie ścierką przez tyłek ....

A Loli też mama nie lubi ? Takiej słodkiej puchatej kuleczki, też nie ...?

Przeprowadź się do mnie ....

[kwinta]

Przypomniało mi się coś . Ja pracuję od lat z koleżanką, która absolutnie, ale to absolutnie nie wyobraża sobie, aby mieć w domu kota, psa lub jakiekolwiek zwierzątko ...

Zawsze jej mówię, że jest mi jej żal ....

[juana]

Raczej nie oberwie ale jak znam życie - pogoni go trochę głośniej. Nie myślę o tym za bardzo bo nic to nie da- w końcu nie wiem co tak naprawdę się dzieje. Młody raczej śpi jak wychodzę. Loli też na pewno nie lubi ale Lola jest u siebie w domu . Ważne, że ja go kooofam najbardziej na świecie
A ja za to mam koleżankę, która lubi tylko psy i za każdym razem twierdzi, że koty są głupie . A ja za każdym razem powtarzam jej, że nie zna kotów i, że koty są inteligentniejsze od psów. Wtedy ona znowu swoje. Co może wydawać się w tym wypadku dziwne- lubię tą koleżankę. Po prostu ucinam temat.

[MalgWroclaw]

Głupi to są ludzie, nie koty i nie psy - żadne zwierzęta.

[MaryLux]

[juana]

Dzisiaj jedno zdjęcie ale jutro będzie więcej

[kwinta]

Moje słoneczko pomarańczowe
Ucałuj Asia to toskańskie cudo

[juana]

Moje słoneczko pomarańczowe
Ucałuj Asia to toskańskie cudo

Jasne
Dzisiaj już nie mam siły obrabiać zdjęć ale jutro będzie chyba 6 wstawionych

[MalgWroclaw]

Widziałam Cię

Frania

[kwinta]

Jak sobie pomyślę co by z nim było, gdybyś go nie zabrała do Polski, to ciarki mnie przechodzą..

Jezu jak dobrze, że on ma Ciebie .....

[juana]

Franiu, jaka ty śliczna jesteś , no i fotka świetna
Kwinto, nie było opcji, że go zostawię . Pamiętam jak kiedyś ugryzł go ten pies Teo- jak Rysiek płakał i się skulił. Myślałam, że będę biegła pieszo z tej wioski do weterynarza w mieście... To tylko jeden przykład obrazujący moje podejście do TEGO KOTA.
Chociaż czasem sobie myślę, że gdybym ja go nie wzięła od tamtej fizjoterapeutki- miałby inny domek... I może wcale nie byłby zły.

[kwinta]

Asiu, a jak Lola dzisiaj ? Pewnie jej trochę dziwnie, że w domu taka cisza i nie ma dzieci ...

[urwiniu]

Juana, może, może ale Rychosław jest Twój i to najwazniejsze

Pozdrawiam z footrami

[juana]

Lola dzisiaj tak jak wczoraj- jak przyszłam dostała głupawki. W przerwach właziła na mnie (raz nawet na głowę skoczyła ) . Po ciężkiej pracy wlazła mi na kolana, pociamkała i zasnęła. Szkoda mi jej, że taka mała i sama siedzi przez wiele godzin.

[kwinta]

Juana, może, może ale Rychosław jest Twój i to najwazniejsze

Pozdrawiam z footrami

Oooooo Urwiniu wróciła Nareszcie ....