Cześc kochane
Xiana to co miała załatwiła

Znowu zestresowana. I nie potrafi zaprezentować się tak jakby mogła. Wiem jakie błędy robiłam, wiem co mi mówiono, a czego nie robiłam - nic to, człowiek uczy się na własnych błędach - stara prawda i jakże prawdziwa. Tak, że championa ma, ale dalsze jej osiągnięcia to ja czarno widzę. ma sznase jak najbardziej, lytko musiałaby "wrzucić na luz"

A dobrze by było interchampiona mieć. I to już były koniec moich starań w jej przypadku. Wiem, że nic Wam to nie mówi, choć może się mylę

Ja dopiero uczę się tych nazw, tego procederu całego itd. Jeszcze byłyby trzy wystawy przed nami w tym jedna zagraniczna. Na razie w każdym razie nic nas nie czeka w kwestii wystaw, nie planuję. To młoda kotka, musi zmężnieć, ofutrzyć się "na dorosło" tak, że za kilka miesięcy może.
Było gorąco, fajnie ale mnie to męczy

Tak, że dla mnie jeden dzień to wystarczy. Jestem zestresowana jednak jeszcze poza tym i podobno to na kotę przechodzi, wyczuwa nawet w moim dotyku. Tak mi tłumaczył sędzia

No fakt, tak sobie myślałam - jeśli ona widzi, że ja jestem zdenerwowana to myśli sobie, że widocznie jest się czego bać! I się boi

Nic to, wyluzujemy. Może
Chciałam po wystawie troszkę Szczecin zobaczyć, ale byłam tak zmęczona i nagłym upałem i emocjami chyba, że nie miałam już siły. Jak najszybciej do domku chciałam
Na stoiskach mają bardzo okazyjnie ceny i żwirku i jedzenia dla kotów, naprawdę np. mój żwirek o 1/3 ceny mniej, a np tacka scheby 1,99 a w sklepie około 3,80. Ale zapasów nie porobiłam, bo i na tanie trzeba mieć kasę niestety
