
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
MB&Ofelia pisze:Na tymczas czy na potrawkę/zabawkę dla kotów?
Neigh pisze:MB&Ofelia pisze:Na tymczas czy na potrawkę/zabawkę dla kotów?
Coś Ty nie ma opcji. Maks rozwala każdego kota. Wszystkie 4 sztuki się go panicznie boją. Durny Wytrzeszcz nadal czasem usiłuje łapę pchać.....ale jak sie papug zbliża to spiernicza, bo wie czym to grozić może
kotkins pisze:Przepraszam Was ,ale dziś mam ochotę umrzeć.
Siedzę nad klawiaturą i leję łzy.Moja mama wycięła tyłek Amelce- mała miała rozwolnienie.
Z pięknego, białego persa ,z którego byłam taka dumna mam coś co wygląda jak wycięty pancernik.Dobrze,że w środku ten sam kot,że włosy odrosną...
Ale przykre uczucie zostaje.
Mojej mamie nie zależy na moim szczęściu-obcięła Amkę bo trudno jej myć tyłeczek, bo Amcia drapie.Bo mama niespecjalnie lubi Amkę (Fio już lubi, z Fio jest DUMNA..."mamy pięknego kota").
Mam paskudnie toksyczną matkę.
Czuję się poprostu podle.
Całą radość z powrotu diabli wzięli.
Wiecie, Amcia jest śliczna.I ktoś jej tę urodę ...zepsuł...Nie jest mądra.Jest śliczna i zabawna.
Fio jest dystyngowana, elegancka, myśląca...a Amka to wrażliwy i ładny kotek.I zabawny.I tyle.
Najchętniej sama oddałabym się do adopcji.
dalia pisze:kotkins pisze:Przepraszam Was ,ale dziś mam ochotę umrzeć.
Siedzę nad klawiaturą i leję łzy.Moja mama wycięła tyłek Amelce- mała miała rozwolnienie.
Z pięknego, białego persa ,z którego byłam taka dumna mam coś co wygląda jak wycięty pancernik.Dobrze,że w środku ten sam kot,że włosy odrosną...
Ale przykre uczucie zostaje.
Mojej mamie nie zależy na moim szczęściu-obcięła Amkę bo trudno jej myć tyłeczek, bo Amcia drapie.Bo mama niespecjalnie lubi Amkę (Fio już lubi, z Fio jest DUMNA..."mamy pięknego kota").
Mam paskudnie toksyczną matkę.
Czuję się poprostu podle.
Całą radość z powrotu diabli wzięli.
Wiecie, Amcia jest śliczna.I ktoś jej tę urodę ...zepsuł...Nie jest mądra.Jest śliczna i zabawna.
Fio jest dystyngowana, elegancka, myśląca...a Amka to wrażliwy i ładny kotek.I zabawny.I tyle.
Najchętniej sama oddałabym się do adopcji.
Kotkins nie desperuj - ucięcie futra to nie amputacja
przy sraczce to jest jedyna rozsądna rzecz aby oszczędzić stresu kotkowi zbyt częstym myciem tyłka
Amcia czy z wygolonym tyłem czy nie jest tym samym ślicznym kotkiem
ezzme pisze:dalia pisze:kotkins pisze:Wiecie, Amcia jest śliczna.I ktoś jej tę urodę ...zepsuł...Nie jest mądra.Jest śliczna i zabawna.
Kotkins nie desperuj - ucięcie futra to nie amputacja
przy sraczce to jest jedyna rozsądna rzecz aby oszczędzić stresu kotkowi zbyt częstym myciem tyłka
Amcia czy z wygolonym tyłem czy nie jest tym samym ślicznym kotkiem
popieram.
sama czynność obcinania pewnie mogła ją zdenerwować, ale fakt posiadania krótszego futra raczej nie robi na niej wrażenia:) w końcu futro nie określa kota
Bolkowa pisze:Kotkinsie, a może ona zachowuje sie też inaczej bo za Kotkinsem tęskniła![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 11 gości