Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.2

Lilianna J-wie pisze:

Witamy świątecznie

witaj
co wy z tymi świętami - jeszcze moich urodzin nie było

Myszolandia pisze::1luvu:

No heloooooooooooooooooo :1luvu:

ciotki

klikać proszę http://tablica.pl/nakarm-psa/ranking/ na Miszno http://tablica.pl/oferta/miszno-ze-schr ... DxLrn.html

co wy z tymi świętami - jeszcze moich urodzin nie było

No co?

U mnie już się powoli zaczyna. Kupuję co może poleżeć, co można zamrozić, w sklepach już się kolejki zaczynają, zwłaszcza w mięsnych, koty mają frajdę, bo mi wszystkie bombki i dzwonki pokradły jak robiłam porządki w mikołajki. Powoli zabieram się do sprzątania- kupuję wszystkie potrzebne środki czyszczące i od niedzieli zabieram się za jeden z pokoi

Arabella26 pisze:

dziekuemy i nawzajem

no tak

trzeba już o świętach pomyśleć a nie dwa dni przed :ryk:

Patmol pisze:ciotki klikać proszę http://tablica.pl/nakarm-psa/ranking/ na Miszno http://tablica.pl/oferta/miszno-ze-schr ... DxLrn.html

oki doki

Lilianna J-wie pisze:
co wy z tymi świętami - jeszcze moich urodzin nie było

No co? U mnie już się powoli zaczyna. Kupuję co może poleżeć, co można zamrozić, w sklepach już się kolejki zaczynają, zwłaszcza w mięsnych, koty mają frajdę, bo mi wszystkie bombki i dzwonki pokradły jak robiłam porządki w mikołajki. Powoli zabieram się do sprzątania- kupuję wszystkie potrzebne środki czyszczące i od niedzieli zabieram się za jeden z pokoi

ja sie zastanawiam czy w ogóle choinke wyciągac przy tych dwóch oszołomach. a o sprzataniu mi nawet nie gadaj, ja ciagle sprzatam i ciagle nie widac

dinzoo pisze:no tak trzeba już o świętach pomyśleć a nie dwa dni przed

najpierw to sa jeszcze moje urodziny, a dwa sni przed wigilia babci wiec mnie jeszcze czekaja 2 imprezy

ja nie lubię świat i zawsze mam nadzieję, że może jednak ich w tym roku nie będzie
więc w dwa ostatnie dni robię zapasy jedzenia na te dni zamknięte - i chodzę sobie na dłuuugie spacery
fajnie jest
ale w tym roku obiecałam Młodemu choinkę i bombki :roll:

i potrawy świąteczne
ale to jeszcze dużo czasu :mrgreen:

ja lubie bo nie ma mięsa tylko rybki i jest kapusta z grochem mojej babci, i kompot z suszu (ale nie ten wędzony bleeee) i makiełki i barszczyk i uszka mojej mamy. A w tym roku pierwszy raz chce miec świeta u siebie w mieszkaniu - nawet skromnie ale u siebie. w końcu to pierwsza gwiazdka kociastych i nie wypada ich zostawiać, żeby mnie potem o połnocy awanture zrobili

Patmol właśnie koleżanka do mnie dzwoniła w tej sprawie :mrgreen:

w jakiej sprawie?

Garfield & Toffik - i nasz "Dom wariatów" cz.2

Kto przegląda forum