ICH TRZECH,ONA JEDNA...banda Vipa, część 3 - relaksacyjna !

A ja wyspałam za wszystkie czasy :mrgreen:

szkoda, że nie można na zapas, bo by mi spokojnie na tydzień wystarczyło

No wlaśnie ja też się wyspałam, i to jest dziwne

.
Zwykle moje potwory ( czyt. Zofia ) budzą mnie bardzo wcześnie, a dzisiaj niespodzianka

.
Aż mi głupio było :mrgreen:

.
Ale faktycznie pogoda nie nastraja do niczego

.

vip0 pisze:Witamy również !
Jak się spało?
Moje koty podejrzanie pozwoliły mi pospać do 6.30 .
Może dlatego, że padało, a i teraz zimno i niemiło .

Ja troszkę wczoraj dyżurek odsypiałam.U nas też pochmurno i brzydko.Moje dziewczynki są dość grzeczne i jak nie muszę wstawać o nieludzkiej porze to i one śpią grzecznie.I tak nic mi się nie chce ....kawkę popijam i nastrajam się do dalszych działań.Myślę co na obiadek upichcić.

Też pomysłu nie mam...ale zajrzę na wątek poradniczy, tam dziewczyny bogactwo tanich przepisów zgromadziły

.
Naprawdę super sprawa, przepisu tanie i z opisu - a niektóre z wypróbowania - smaczne.
Może dzisiaj coś wynajdę, bo w szafkach i lodówce troche pustawo :mrgreen:

.

Ludki kochane, bardzo Was proszę podbijajcie ten wątek viewtopic.php?f=13&t=132745 . Moja koleżanka jest w dziewiątym miesiącu ciąży, lada chwila może trafić do szpitala, szuka DT/DS dla potrąconego kociaka, którego zgarnęła z ulicy.
Małgoniu, przepraszam za zaśmiecanie Twojego wątku

Czytam ten wątek namiętnie.Pewnie sama coś napiszę jak będę miała wenę.Mam tylko dodatkowy kłopot z Tż-etem,bo on gorzej jak moje kotecki....wybredne toto.

Cześć Bianeczko...wczoraj wątek przeczytałam...
Cholera, z Częstochowy jestem, a nie mogę pomóc.
Chciałabym mieć już jakiś własny kąt, żeby nikt mnie już stamtad nie ruszyl.
Będę podnosić, a swoim dziewczynom powiem, żeby sie po znajomych rozejrzały.

Super, dzięki Małgosiu

Dopatrzyłam, że jest wydarzenie na fb, moje dziewczyny porozsyłają też, a nuz cos uda sie zrobić :ok:

.

vip0 pisze:No wlaśnie ja też się wyspałam, i to jest dziwne .
Zwykle moje potwory ( czyt. Zofia ) budzą mnie bardzo wcześnie, a dzisiaj niespodzianka .
Aż mi głupio było .
Ale faktycznie pogoda nie nastraja do niczego .

To chyba jakiś międzynarodowy wirus ... Ja spałam do 7 :dance:

Ja dzisiaj na obiad dziadkowi robię makaron z sosem pomidorowym- najpierw podsmażę wędzony boczek z cebulką, a potem dodam sos; a sobie robię sałatkę ryżową- krótko mówiąc co mam to wrzucę do ryżu (ale ja tak lubię :mrgreen:

)

Cześć Asiu

.
Aż mi sie jeść zachciało...uwielbiam makaron z sosem, obojętnie jakim :1luvu:

.
Może też zrobię, bo makaron chyba mam, a z sosem cuś się wykombinuje :mrgreen:

.
Najważniejsze, że najeśc się można całkiem-całkiem, i dobre jest :ok:

.

vip0 pisze:Cześć Asiu .
Aż mi sie jeść zachciało...uwielbiam makaron z sosem, obojętnie jakim .
Może też zrobię, bo makaron chyba mam, a z sosem cuś się wykombinuje .
Najważniejsze, że najeśc się można całkiem-całkiem, i dobre jest .

A to akurat dobre jest

To teraz już wiesz do kogo się zgłosić jesli lubisz makaron :?: