Kropcia i Dolores - część szósta . Cztery lata z Kropcią .

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 26, 2010 12:14 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

jak tu cichooo 8O 8O 8O

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw sie 26, 2010 17:32 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

Tak to bywa czasami Kociaro 8) :wink:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Czw sie 26, 2010 17:33 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

tu dosc czesto 8O
a jak tam problemy skorne Kropusi? Czy wszystko poszlo sobie juz precz?

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw sie 26, 2010 17:43 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

Nie chcę Wam marudzić w kółko o tym samym :roll: , precz nie poszło ale i nie widać aby miało iść ku gorszemu , łyse miejsce na skórze jak było tak jest ale na szczęście panna go nie rozdrapuje więc ograniczyłem się do przyglądania sie całej sprawie :wink: .

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Czw sie 26, 2010 17:45 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

Oj, to dobrze, że nie drapie!! A nie zarasta Buborku?
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Czw sie 26, 2010 17:47 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

kalair pisze:Oj, to dobrze, że nie drapie!! A nie zarasta Buborku?

Jak narazie nie :roll:

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Czw sie 26, 2010 20:40 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

bubor pisze:Witajcie nocną już porą .
Jakby mało było smutnych wieści dziś po powrocie z pracy zauważyłem na Kropusiowej szyjce łysy placek wielkości mniej więcej złotówki :( , na szczęście skóra w tym miejscu jest nienaruszona ale nie wiadomo czy do jutra ten stan rzeczy nie ulegnie zmianie .
W trakcie oględzin feralnego miejsca i związanego z tym przytrzymywania nakrapiana panna wściekła się dość poważnie usiłując się wyrywać , posykując , tak więc także i w temacie ogólnego wycofania się pannicy raczej nie będzie zmian na lepsze w najbliższym czasie :roll: .

I jak dzisiaj? :(
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Czw sie 26, 2010 20:49 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

Tak jak napisałem powyżej , czyli obserwujemy łyse miejsce i tyle , nie jest rozdrapane więc chyba nie ma potrzeby smarowania tego czymkolwiek - tak mi się przynajmniej wydaje :roll: .

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Czw sie 26, 2010 20:54 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

Paweł - gdyby jednak rankę rozdrapała, warto, żebyś miał olejek dziurawcowy. Smarowałam tym ogromną ranę u podbalkonowej kotki i efekty były rewelacyjne. Mam jeszcze trochę, także jakby było potrzebne - daj znać.
:ok:
Ostatnio edytowano Czw sie 26, 2010 21:37 przez Bungo, łącznie edytowano 1 raz

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 26, 2010 20:54 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

ech, paskudztwo :evil:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt sie 27, 2010 6:47 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

Hej Kochani!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt sie 27, 2010 21:31 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

Bungo pisze:Paweł - gdyby jednak rankę rozdrapała, warto, żebyś miał olejek dziurawcowy. Smarowałam tym ogromną ranę u podbalkonowej kotki i efekty były rewelacyjne. Mam jeszcze trochę, także jakby było potrzebne - daj znać.
:ok:

No fakt, że dziurawiec śmierdoli strasznie, ale może by pomógł? I obyło by się bez jady do weta.
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Nie sie 29, 2010 13:29 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

Obrazek
bry wszystkim :)

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie sie 29, 2010 14:24 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

Witajcie popołudniową porą :wink:
Weekend upływa nam dość sennie i nieśpiesznie co widać zwłaszcza po pannicach drzemiących gdzie popadnie :lol: , wczoraj dziewczyny ślicznie spały w koszyku ................

Obrazek

Obrazek

Obrazek

także wczoraj znów pojawił się pod naszym balkonem bury amant witany przez panny głośnymi miauknięciami :lol: .........

Obrazek


..a dziś udało mi się w końcu zrobić zdjęcie owego wyłysiałego miejsca nakrapianej pannie która tym razem samotnie zajmowała jeden z koszyczków :wink: ....................

Obrazek

Obrazek

Obrazek

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Nie sie 29, 2010 14:35 Re: Kropcia i Dolores - część szósta ..............

Cześć popołudniowo Buborku!
Cześć Kotunie!
Ale o miejsce duże chyba nie jest? I najważniejsze, nie rozdrapane!!
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 418 gości