Miki i cała reszta - Tako u mamy, Dominik :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 09, 2010 21:07 Re: Miki i cała reszta - po badaniach

Ojej... Laki, przystojniaku, co jest? Nie zasmucaj Dużej. Szybciutko wracaj do zdrowia.
:ok: :ok:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt lip 09, 2010 21:10 Re: Miki i cała reszta - po badaniach

Anetko, ale przeciez Laki bierze metronidazol
to jak ma mieć dobre wątrobowe
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 09, 2010 21:12 Re: Miki i cała reszta - po badaniach

No nie wiem skąd ma chorą wątrobę...
Metronidazol brał przez 5 dni. A dzień przed badaniem i w dniu badania - nie dawałam mu tego paskudztwa - właśnie po to, by nie zaciemniło to wyników...
Po wyjściu ze schroniska ponad rok temu zjadł 2 worki metronidazolu a wątroba mu nie poleciała... Miał robione badania w sierpniu...
Teraz nie wiem...
Je dobrą karmę...
I nie głoduje...
Miewał momenty niejedzenia, jak się zatkał np, ale nigdy nie trwało to długo, a ostatnio jadł nawet wtedy...
Nie podoba mi się od jakiegoś czasu...
Jest taki osowiały, dużo śpi, często siedzi "w kucki"...
Pocieszam się tylko, ze te wyniki nie sa jednak bardzo mocno przekroczone i po tabletkach i ornipuralu - wszystko sie poprawi - przede wszystkim samopoczucie.
Lakiego i moje.
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 09, 2010 21:19 Re: Miki i cała reszta - po badaniach

Antko..... trzymam kciuki za to samopoczucie i przede wszystkim - za pełny powrót do zdrowia :ok: :ok: :ok: :ok:
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 09, 2010 23:35 Re: Miki i cała reszta - po badaniach

kiche_wilczyca pisze:Antko..... trzymam kciuki za to samopoczucie i przede wszystkim - za pełny powrót do zdrowia :ok: :ok: :ok: :ok:

i ja przyłączam :kotek:
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 10, 2010 11:33 Re: Miki i cała reszta - po badaniach

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 10, 2010 22:44 Re: Miki i cała reszta - po badaniach

Dobrze, że to tylko wątroba - narząd, który się regeneruje.

Buka miała fatalne wyniki wątrobowe po wyjściu ze schronu - ale po diecie i lekach, przeszło jak ręką odjął.

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Sob lip 10, 2010 23:12 Re: Miki i cała reszta - po badaniach

Dzięki dziewczyny.
Laki nie chce jeść karmy "wątrobowej" :(
Przynajmniej tej, którą mu dałam teraz...
Będziemy próbować innej...
Na razie je intestinala...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 10, 2010 23:16 Re: Miki i cała reszta - po badaniach

może mu wymieszaj z tą, co wcześniej dostawał.....
Pycha kroczy przed upadkiem. A za upadkiem kroczy śmieszność... :mrgreen:

WarKotka

Avatar użytkownika
 
Posty: 19066
Od: Pt lip 31, 2009 20:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 10, 2010 23:42 Re: Miki i cała reszta - po badaniach

Próbowałam...
Ciężko to idzie...
On w ogóle ostatnio kiepsko je. Baaardzo powoli i bez entuzjazmu...
Wcześniej pochłaniał wszystko w mig.
Ale i tak się cieszę, że je. Wcale nie tak mało. Tylko trzeba go pilnować.
A przede wszystkim - pilnować Karmela.
W tej chwili jest tak, ze kiedy Karmel kończy swoją porcję ( czyli w jakieś 15 sekund po nałożeniu do misek) - Laki dopiero zaczyna :roll:
Karmel leci do najbliższej michy, odgania tego, kto tam akurat jest i pałaszuje :twisted:
I tak po kolei :evil:
Niepilnowany - będzie za chwilę najgrubszym rudym kotem na świecie :twisted:
A Laki to taka pierdoła... Warczeć potrafi tylko u weta :? Albo na mnie, jak mu obcinam pazury :twisted: Na Karmela syknął może ze 3 razy- i nigdy nie przy misce - tylko, że Karmel kompletnie nic sobie z tego nie robi...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 11, 2010 8:53 Re: Miki i cała reszta - po badaniach

Laki właśnie się bawi z Karmelem :mrgreen:
A już daaaawno tego nie robił :)
... Bawi to może za dużo powiedziane, ale uprawiają razem "przyjazne zapasy", a Laki na zaczepki rudego nie odpowiada sykiem, jak to ostatnio było :mrgreen:
Mam więc nadzieję, że to oznaka, ze troszkę mu lepiej...
Karmel popiskuje od czasu do czasu, jak go Laki troszkę "przydusi", ale Karmel to taki histeryk i panikarz... Krzywda mu się na pewno nie dzieje :wink:
Z drugiej strony... leczymy się dopiero 3-ci dzień, więc zbyt dużej poprawy to chyba nie można na razie oczekiwać...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 11, 2010 10:24 Re: Miki i cała reszta - po badaniach

Ale ma się ku lepszemu :)

Laki tak trzymać, żeby Duża się nie smuciła :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Nie lip 11, 2010 13:09 Re: Miki i cała reszta - po badaniach

Widać światełko w tunelu.
Myślę, że koty jedzą mniej przez ten upał.
Moje też mniej jedzą od tygodnia. Nawet Episia, która wcześniej mogła zjeść wszystko i nie odeszła od miski póki ta nie była pusta, teraz nie może zjeść do ostatniego kawałeczka mięsunia i z żalem od niej odchodzi.
Zdrówka koteczkom życzę.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 11, 2010 20:17 Re: Miki i cała reszta - po badaniach

selene00 pisze:Zdrówka koteczkom życzę.

Dzieki.
Przyda im się... :roll:
Jutro raniutko jadę z mamą na 5-6 dni do rodzinki...
Tż-et nie wykazał zainteresowania wyjazdem, więc zostaje i ma za zadanie opiekowac się kotami :roll:
Gdyby wszystkie zdrowe były - nie byłoby problemu, ale ponieważ Laki łyka tabletki - to juz może być trochę "pod górę"...
Pewnie będę miała 3 razy dziennie telefon z milionem pytań...
Ale może panikuję.
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 11, 2010 20:29 Re: Miki i cała reszta - po badaniach

Właśnie jesteśmy po próbie generalnej w podawaniu tabletek.
Próba zaliczona bezbłędnie więc chyba dobrze będzie :D
To teraz spokojnie mogę się iść spakować :mrgreen:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 44 gości